BLOG: Od mięczaka do cwaniaka - kwartał z Trec''iem by Bzyk - Podsumowanie str.84!

No to na pewno zamieniam kolejność nóg z klatką, myślę że wtedy w przy treningu pleców będę mógł w pełni skupić się na nich, a nie na bolących czworogłowych i prostownikach.

Przy MC przeprost może minimalny, ale na pewno sporo mniejszy od czasu, gdy mi zwróciliście na to uwagę. Od tamtej pory bardzo zwracam na to uwagę.

Z unoszeniem wiedziałem, że będzie niedobrze . Nie żebym się tłumaczył, ale to w dużej części przez prostowniki . Co do ułożenia dłoni to właśnie nie byłem pewny czy trzymać nachwytem czy neutralnie, ale na następnym treningu będzie na pewno lepiej.

Dzięki

Przy wiośle możesz spróbować nastepnym razem stanąć stopami jeszcze bliżej talerzy

Reszta też bardzo ładnie

edit:
przy MC mozesz sobie na koncu robisz szrugsa korzystajac z pedu sztangi - wtedy niwelujesz przeprosty

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2009-11-06 10:53:28

Jak teraz odczuwasz Nitro? Ile Ciebie trzyma pobudzenie? Waskularyzacja mocna jest potem?

Zmieniony przez - Aylar w dniu 2009-11-06 16:31:01

A po co Wam waskularyzacja skoro to trwa kilka minut?

Nitro odczuwam cały czas ok. Co prawda pobudzenie nie trwa już jeszcze 2h po treningu , ale jak wracam po treningu do domu, to dalej jestem nakręcony.

Adzik, że u Ciebie widać żyły tylko na pompie, to nie znaczy, że u mnie też . U mnie żyły widać tak samo dobrze na pompie jak bez Nitro, więc w moim przypadku ciężko to określić.

taka moja sugestia skoro łykasz 4 kapsy omegi nie lepiej rozłożyć w 4 posiłkach ? a nie tylko rano/noc ? ; p
nie licząc przed/po treningowego oczywiście ale masz tyle, że możesz sobie na to pozwolić

Wychodzę z założenia, aby o3 dodawać do posiłków bogatych w tłuszcz, a że jest to pierwszy i ostatni, to tak biorę.

Ale po co łykać po 1 kapsie ?
Nawet na opakowaniu sugerowana dawka to 2x po 2 kapsy

***Dzień 48 - 13 dzień cyklu kreatynowego (sobota)***
W piątek nie mogłem zrobić treningu, dlatego przesunąłem go wyjątkowo o jeden dzień. Dodatkowo dzisiaj pierwszy dzień instruktorki i mało czasu na wszystko. Ciekawe rzeczy tam gadają .

*Dieta i suplementacja*
Dieta trzymana w/g założeń, ale na wieczór cheat meal i weszła duża Tele Pizza . Raz w tygodniu się należy.

*Trening*
Biceps + triceps + brzuch.

- uginanie sztangielki o kolano (wstępne zmęczenie): 3x 12x12kg
- uginanie sztangielek stojąc: 12x15kg, 10x18kg, 8+2+2x21kg
- SS uginanie młotkowe z linką/prostowanie ramion z drążkiem wyciągu górnego: 12x 15kg/30kg, 12x 17,5kg/32,5kg, 12x 20kg/35kg
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc: 6x50kg, 8x40kg, 12x30kg
- pompki w podporze tyłem: 3s x 10p
- unoszenie nóg w zwisie na drążku: 3x MAX

Wrażenia
Uginanie o kolano, biceps rozgrzany bardzo dobrze, przy ostatniej serii został jeszcze lekki zapas, lekka pompa.

Uginanie sztangielek, w ostatniej serii technika bardzo słaba, ale tym akurat zbytnio się nie przejmuję. Po skończeniu ćwiczenia mega pompa i problemy ze zgięciem rąk.

SS, tak spompowany biceps, że ciężko zginać rękę do końca.

W wyciskaniu francuskim w pierwszej serii dorzuciłem 5kg, natomiast w ostatniej odjąłem, za to wykonana założona liczba powtórzeń.

Unoszenie nóg w zwisie, w końcu załapałem mniej więcej jak to poprawnie wykonywać. Minimalnie czasem się zabujam, ale ogólnie idzie całkiem ok. Strasznie czuć pracę mięśni.


Uginanie o kolano 12x12kg




Uginanie ze sztangielkami 10x18kg




Uginanie ze sztangielkami 21kg




SS 12x 20/35kg




Francuskie 10x40kg




Pompki w podporze tyłem




Unoszenie nóg w zwisie

francuz b ladnie

w podporze lawke sobie w poprzek ustaw bo tak pewnie masz za wasko i niewygodnie ale sie nie przyznasz ze glupio ustawiles

btw

wiesz ze jak sie w bramie ciagnie dolny uchwyt a na gornym jest gryfik to moze sie spierdyknac na glowe?