grrubas / dziennik / Cel: 500 w TS

Po tym co pokazałeś na 162,5 to ja jestem skłonny za tydzień wypuścić Cię nawet na jedną oldschoolową dwójkę na 180 a na sprawdzianie atakować 190kg

PS:Aczkolwiek nie widziałem jak to dzisiaj wyglądało. Ogólnie plan minimum to 180kg na sprawdzianie(do tego w zupełności wystarczy Ci dwójka na 175kg) a plan maksimum to 190kg ale do tego potrzebujesz dwójeczki na 180

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2009-10-28 22:15:29

A gdyby tak pojechać dwójkę 177,5 i założyć plan optimum 185 z aspiracją na 190? Bo jak po ciągach na siłce na świeżo o tym myślałem to 180 wciągną ale 190 to już nie wiadomo.

Powiem Ci tak. Ja wciągając na jednym treningu 2x167, 2x170, 2x172 na sprawdzianie wziąłem 192. Ogólnie jestem za opcją 2x177,5

PS: Za tydzień:
bez HP
MC 50/6 80/3 102,5/3 122,5/2 142,5/2 pas: 162,5/2 177,5/2
brzuch i nic więcej

Idziemy na żywioł! SIŁA!

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2009-10-28 23:30:17

Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2009-10-28 23:30:52

Baz wiosła? Ło matko.
To chociaż bikola skuję.

AVE SIŁA

Zmieniony przez - grrubas w dniu 2009-10-28 23:47:17

Ostatnimi dni trochę się zapuściłem z dietą i opona poszła okrutnie, wprowadzam aeroby i rygor dietetyczny!!!


Ja o tym też już wiem i teraz nie zbieram już wałów tłuszczu

Bo najgorsze to chyba to że cały dzień na swoim zapotrzebowaniu a na koniec dnia jeszcze duża pizza, masakra. No i słodycze o każdej porze dnia, to też zabójstwo.

No ja po redukcji popełniłem błąd. Bo jak dzieciak rzuciłem się na słodycze i chyba z z 2 miesiące wciągałem wszystko co miałem pod ręką. A po redukcji wiadomo, insulina sporo ładowała do adipocytów i efekt był jaki był. Zalało mnie ostro i musiałem zmienić jedzenie i zacząć biegać. Ale teraz jest coraz lepiej, choć na cycach i brzuchu jeszcze sporo zostało. Powiem Ci, że same aero w DNT trzymają brzuch za klatą, ale żarcie jest bardzo ważne.

a na koniec dnia jeszcze duża pizza, masakra. No i słodycze o każdej porze dnia I TAK JEST DZIEŃ W DZIEŃ!!!!

Morales no jak tylko Sene pozwoli to robię aero, a z tym zapuszczeniem w słodycze to u mnie było podobnie

Żyrafka i wszystko przez Ciebie,

No Ty masz inne cele niż ja. Gdybym robił siłę to pewnie olałbym aeroby. Ale ja robię tylko sylwetkę, siła jest dla mnie tylko środkiem, nie celem