jesli zwiekszone bezpieczenstwo , dotlenienie oraz lepsza koordynacja [trenowanie rowniez ukl nerwowego] to dla ciebie sa słabe argumenty to daj mi jeden mocny argument przewagi odbijania ciezaru czy sprezynowania miesniami nad technika jaka ja opisałem
ależ wręcz przeciwnie są dość solidne, wcale tego nie podważam sam obecnie stosuje taką metode i nie narzekam jak narazie
masz soga za wskazówki
maestrooo:
Sprawa jest tego typu że na mnie działały duze cieżary, ale kiedy doznnałem kontuzcji kręgosłupa (skolioza, rwa kulszowa) plecy w ogóle mi nie rosną
Wiesz co, ja też mam skolioze (tak naprawde większość ludzi którzy ją mają nawet o tym niewiedzą), swojego czasu rwa tez mi dokuczyła i powiem ci że (przynajmniej w moim przypadku) to nie jest powód tego że plecy nierosną.
Wodyn nie jestem ale radziłbym ci zamienić wiosłowanie z oparciem tułowaia o ławke na wiosłowanie na wyciągu siedząc, najlepiej jednorącz jeśli plecy w zwykłym wiosłowaniu tez cie bolą.
PS. Jestes pewny że robisz db technicznie te ćw na plecy?
Zmieniony przez - Nicze w dniu 2009-09-24 17:08:13
ależ wręcz przeciwnie są dość solidne, wcale tego nie podważam sam obecnie stosuje taką metode i nie narzekam jak narazie

maestrooo:
Sprawa jest tego typu że na mnie działały duze cieżary, ale kiedy doznnałem kontuzcji kręgosłupa (skolioza, rwa kulszowa) plecy w ogóle mi nie rosną
Wiesz co, ja też mam skolioze (tak naprawde większość ludzi którzy ją mają nawet o tym niewiedzą), swojego czasu rwa tez mi dokuczyła i powiem ci że (przynajmniej w moim przypadku) to nie jest powód tego że plecy nierosną.
Wodyn nie jestem ale radziłbym ci zamienić wiosłowanie z oparciem tułowaia o ławke na wiosłowanie na wyciągu siedząc, najlepiej jednorącz jeśli plecy w zwykłym wiosłowaniu tez cie bolą.
PS. Jestes pewny że robisz db technicznie te ćw na plecy?
Zmieniony przez - Nicze w dniu 2009-09-24 17:08:13
~