SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ember/Dziennik /koniec I. redukcji str.56/ II redukcja start str.87

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 56632

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3181 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11710
Ember, ja dopiero teraz zauwazyłam zdjęcia.
Bardzo łądnie zeszło

MOJE GRATULACJE!!! SUPER!
Pracowaita jestes pszczółko

"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 924 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15047
jarenka, dziękuję

***********************************************

dzisiaj:
08.10.2009

I posiłek: płatki owsiane z mlekiem + dwa sadzone jajka + gruszka + pomidor + ananas + kawa z mlekiem
II posiłek: serek wiejski + dwa kawałki ciasta razowego z jabłkiem + ogórek
III posiłek: soczewica + wołowina + oliwa z oliwek + brokuły
IV posiłek: wołowina + ogórek
V posiłek (przed spaniem): białko

łącznie:
2189 kcal
B/T/W: 187/67/210


dzisiaj też grzecznie
upiekłam sobie ciasto z mąki razowej, jajek, kakao i jabłek, pyszne wyszło
prawie jak brownies
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 924 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15047
dzisiaj było kiepsko
byłam cały dzień poza domem i zjadłam tylko trzy posiłki
jak wróciłam to pozwoliłam sobie na pół średniej pizzy, ale to planowałam już wcześniej
jednak stwierdzam, że aby dobrze funkcjonować muszę jeść conajmniej 5 posiłków, inaczej rzucam się na jedzenie (tak było z pizzą)

nie liczę dziś kalorii
jutro będzie już grzecznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 924 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15047
Iza, od jakiegoś półtora tygodnia bardzo źle śpię
w ciągu tego czasu była chyba tylko jedna w miarę spokojna noc
już pomijam fakt, że biegam do łazienki kilka razy w nocy, bo tak jest od momentu rozpoczęcia redukcji
ale do tego nie mogę zasnąć, a jak już się uda to conajmniej kilka razy się budzę w nocy i znowu mam problem z zaśnięciem
dziwne jest to, że te problemy zaczęły się od momentu, gdy zaczęłam brać ZMA
czy to możliwe, że ZMA działa na mniej inaczej, niż powinien?
przyznam, że męczy mnie to trochę, do tego dzisiaj miałam potworne koszmary nad ranem i mam skopany humor przez nie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie sadze ze to wina ZMA, zreszta zawsze mozesz przestac brac i zobaczyc co sie dzieje,
bardziej zastanawiam sie czy to nie ma zwiazku z jedzeniem czego jesz teraz wiecej niz wczesniej, albo czego w czasie redukcji nie jadlas? tak samo jak bieganie do toalety kilka razy w nocy dlaczego?. Zreszta problemy ze snem zdarzaja sie i bez wyraznego powodu.
Zacznij jesc w tej chwili tak jak jadlas zanim zaczelas redukcje, oczywiscie bez przesady ze slodyczami ale nie dopijaj bialkiem przed snem. tylko naturalne produkty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 924 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15047
dzisiaj już lepiej spałam, ale nie piłam wczoraj białka przed snem
i nie musiałam wstawać w nocy do toalety...
od jutra będę jadła białko pod inną postacią przed snem
co do reszty, czyli ZMA i dieta, to będę kontynuować przez kolejny tydzień, bo już będą treningi i może wtedy lepiej mi się śpi jak się porządnie zmęczę w ciągu dnia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
No to super, czyli odwyk od odzywek tez, co za duzo to nie zdrowo
Napij sie przed snem herbaty z mniszka, mozesz zaparzyć razem z melisa, bedzie herbatka oczyszczajaco relaksujaca
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1979 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8210
ember ja tez biegam 2-3 razy w nocy do kibelka ,a wiesz kiedy nie moge spac juz tak miałam kilka razy ,gdy nie ćwicze ,a jak mam treningi to śpie jak dziecko,jestem wtedy poporstu zmeczonaMoże na kolacje zjedz sobie twarozek akurat na noc dobry długo sie wchłania
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 924 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15047
vajolet, no ja właśnie tak gorzej spałam w tygodniu regeneracji, więc myślę, że od dzisiaj już wrócę na dobre ze spokojnym snem

*********************************************************

12.10.2009

dzisiaj rozpoczęłam trening rozruchowy

na początek powiem tyle: zmasakrowałam ten pierwszy dzień
nie ma sensu nawet tabelki robić, nie ma się czym chwalić, to był dramat

Dzien1.

1a. Przysiad ze sztanga3x 12-15 30sek
15/15/12 - 30 kg
zaczęłam od 30 kg, planowałam dołożyć 5 kg w trakcie, ale w zasadzie już po pierwszej serii miałam nogi jak z waty i dałam sobie spokój ze zwiększaniem ciężaru
na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie napisać, że schodziłam bardzo głęboko, tak jakbym za moment miała usiąć pupą na podłodze
w trzeciej serii miałam małą przerwę w trakcie, a w 12 powtórzeniu zachwiałam się i już się nie podniosłam

1b. Przysiad bulgarski 3x 12-15 lewa noga 30ske
15/13/12 - 5 kg
pierwszy raz robiłam to ćwiczenia, na filmie wyglądało prosto, ale okazało się bardzo ciężkie
już w pierwszej serii miałam problem, ale zacisnęłam zęby i skończyłam pełną serię
potem coraz mniej razy

1c. Bulgarski prawa noga 3x 12-15 30sek
15/13/12 - 5 kg
j.w.

1d. Przysiad plie 3x 15-20 30sek
15/15/15 - 20 kg
tutaj coś mi się pomyliło i myślałam, że jest zakres powtórzeń 12-15 i dlatego robiłam 15 razy
na następnym treningu się poprawię
samo ćwiczenie było w miarę, choć bardzo pilnowałam techniki, bo mnie trochę wyginało w plecach dzisiaj i dlatego ciągle uważałam, aby były proste

1e. Prostowanie nog 3x15-20 3min
15/15/15 - 5 klocek
tutaj tak samo jak przy plie, też mi się pokręciło z powtórzeniami
ogólnie ciężko mi szło, ostatnia seria z przerwą

nogi mam w strasznym stanie teraz, po treningu było jeszcze gorzej, ledwo schodziłam po schodach
biorąc pod uwagę ciężary, to nie wiem dlaczego tak jest
trochę mnie to załamało, ale będę walczyć

za to poza treningiem mam bardzo dobre samopoczucie, teraz już wiem, że strasznie mi brakowało treningów
dzisiaj zrobiłam już w pracy dużo więcej niż w ostatni poniedziałek, jak nie miałam treningu
po prostu musze mieć dzien poukładany, czas na wszystko wyznaczony i jest OK
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
po prostu musze mieć dzien poukładany, czas na wszystko wyznaczony i jest OK

dokładnie mam tak samo...tak to jestem wybita z rytmu,a najgorzej jest z dietą

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

serie

Następny temat

Zerwany mięsień?

WHEY premium