Później na barki serie masowe wyciskanie żołnierskie - poszło lepiej niż myślałem 60 x 15, 65 x 12 i 70 x 10, ale barki są małe i zużywają mniej energii. Unoszenie bokiem "siłowe" czyli 10 x 10 kg i 8 x 12,5. Unoszenie drążka wyciągu do brody, nie mam pojęcia ile ale przedział masowy 15-12.
Na triceps zrobiłem tylko 2 serie pompek na poręczach 8 x 25 i 6 x 35 do pasa i 1 seria francuza na sztandze, tam było chyba koło 40 kilo, zrobiłem 15 powt i czułem że jestem wytrzaskany z energii. Brzuch zrobiłem tylko 1 serię na dół x 12, więcej nie dałem rady. Powody dla których było dzisiaj tak słabo:
1. zrobiłem małe ładowanie węglami(ok 40 g) przed basenem
2. basen szkolny trwał 40 min, gdzie większość to pływanie, 40 g węgli zdecydowanie poszło w cholerę już dawno, zacząłem pewnie palić ketony
3. na ostatnich resztkach glikogenu wchodzę na siłownię i muszę się śpieszyć z treningiem bo mam na niego tylko godzinę, a ćwiczeń wiele do zrobienia
4. jako że się śpieszyłem ketony nie nadążały się uwalniać do krwi i wyszło jak wyszło - kaput przed końcem treningu
Wniosek:
Zrobiłem dzisiaj mini ładowanie Mianowicie na obiad cyc ok 100 g + sporo musli + sporo mleka i na drugi obiad będzie koło 125 g cyca + mniej musli + mniej mleka. Wyliczyłem że zaraz po przyjściu licząc laktozę(trawię) + musli wchłonąłem na raz koło 100 g węglowodanów + 30 g tłuszczy(wszystkie z musli i z mleka, więc dosyć lekkie) + koło 40 g białka, na drugi obiad będzie nieco mniej węgli - około 60 g i tłuszczy koło 15 i może jeszcze jakimś innym ryżem czy czymś zapcham aby dobić do koło 250 g węglowodanów. To powinno mi podnieść bilans w danym dniu do około +200/+300, ale całe węgle zmienią się w glikogen więc teoretycznie nadal będę na minusie.
Muszę robić 2x mini ładowania zamiast jednego dużego bo nie wytrzymam na treningach.
Mięśnie podczas regeneracji będą teraz korzystać z ketonów czy z węglowodanów? Bo w sumie nie wiem jak to się zachowuje przy takim ładowaniu.
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2009-10-06 16:59:43