polecam split trojbojowy. powoli wchodzac na ciezary przyzwyczailbys sciegna i stawy do obciazen, poprawilbys najgorsze u ciebie partie - nogi i plecy. poza tym przy splicie trojbojowym objetosc jest odpowiednio niska i nie czuc wielkich zakwasow, na pewno nie czuc takich jak w przypadku treningu z wieksza objetoscia na wiekszej ilosci powtorzen.
Zmieniony przez - uojciec w dniu 2009-09-03 10:55:03
Zmieniony przez - uojciec w dniu 2009-09-03 10:57:24
"Mam takie sukcesy jak w*******enie 30 dresiarzom na raz , i zmuszanie do gryzienia krawężnika takich pseudosiłaczy jak ty.
Czarny pas w mordobitsu freestylowym. Takze swoje plastikowe medale mozesz co najwyzej uzyc jako ochraniacze na zęby. "