Aikido na ulicy...

De Marconi tez sie kiedys nad tym zastanawialem, najlepiej pocwiczyc z taka osoba lub pocwiczyc na stazu, albo najszybciej zobaczyc filmiki w necie i porownac czy naprawde az tak sie roznia. oczywiscie kazdy moze wyciagnac inne wnioski.
a z atemi przy aikido to jest straszny problem bo jak zrobisz je przed wykonaniem techniki to stopujesz impet ruchu atakujacego i w rezultacie techniki juz nie wykonasz zgodnie z zasadami aikido, jak zrobisz w trakcie to albo jest takie slabe ze atakujacy wcale nie odczuje (chyba ze jest uke na pokazie) albo stracisz kontrole nad atakujacym.
zupelnie inaczej wygladaja atemi w jj, tam jak najbardziej dzialaja. zeby nie bylo nie jestem instruktorem jj, a swoja edukacje w jj skonczylem na 1 kyu wiec nie jestem zwiazany z zadna sekcja jj.

w jj to atemi, atemi i jeszcze raz atemi. Nam od poczatku wpajano zeby atemi wkladac kiedy tylko sie da

faktycznie 1 kyu to jest pryszcz, jedyne 7 lat cwiczen

Zmieniony przez - greku_806 w dniu 2009-07-23 10:47:35

Stopnie nie są odzwierciedleniem umiejętności ;)

Hmm, w takim razie Aikido pozostaje "sztuką walki bez walki"

cynik75,dziękuje za zwrócenie uwagi i przepraszam za błędy ortograficzne.Przy okazji odwiedziłem twój profil i co widzę,super gość tylko pozazdrościć kariery sportowej.Ale nie mogę zrozumieć twego zawodu,cytuje " biurwa " a morze chodzi o biur(o)wa ?! Proszę nie łapmy się za słówka,bo nie o to tu chodzi.

Atemi w aikido służy do przystopowania przeciwnika(osławione bieganie uke)lub odwrócenie uwagi od wykonywanej techniki. Czyli lecimy po oczach lub w szyje z otwartej ręki.Widziałem ten typ atemi także na pokazach kraw magi czyli walki realnej.Jeżeli aikidoka uderzałby z całej siły to by była wymiana sił a w aiki chodzi o wykorzystanie siły uke na naszą korzyść.W mojej sekcji uczyli nas wykonywać atemi nie przed a w trakcie techniki.

Zmieniony przez - A36 w dniu 2009-07-23 16:33:46

sorry wszystkim za OT:

cynik75...super gość tylko pozazdrościć kariery sportowej
chyba sobie jaja robisz - jestem starym gratem, który wziął się za sport wtedy gdy powinien kończyć i którego leją szczawiki

Nastula też i się trzyma! Ja też się sypie(kolano i coś z kręgosłupem) Moi kumple z innych stylów wcale nie mają lepiej ze zdrowiem.A podobno sport to zdrowie. mam kumpla co ćwiczył tai chi,na starość jak znalazł

Zmieniony przez - A36 w dniu 2009-07-23 18:23:04

Zmieniony przez - A36 w dniu 2009-07-23 18:23:28

to a propos tomiki aikido, widzicie tu gdzies jakies czyste techniki aikido? ten jeden rzut to bardziej kwestia przypadku, zreszta jezeli ten patyk ktory trzymal gosc mial symulowac noz to uzycie tej techniki to czysty bezsens




a tu chyba ikkyo ura, ale nie pokaz wiec przeciwnik oporuje no i efekt widac




a tu juz pokaz, wszystko wychodzi super

Jedyne sensowne Aikido IMO.

Prezentuje się całkiem nieźle
OloKK, Twórca na pewno miał jakieś swoje sensowne powody więc nie możesz tutaj twierdzić, że tylko Tomiki jest sensowne bo ma formułę coś pod sport. Każdy oczekuje czegoś innego

Zmieniony przez - De Marconi w dniu 2009-07-23 22:18:48