Ann/redukcja start str 16

Ann witaj ponownie ,bede zagladac i zycze powodzenia.Masz ładne obciązenie w MC ,a w wypadach duzowznosy to chyba jakies specyficzne cwicznie ja i chyba niejadna osoba nie ma w tym cwiczniu wilkiego obciązenia

Dzien 4- wczorajsza wypiska
dieta: 1679 kcal = trzymana w 100%
trening:
40 min interwały na rowerku.

uwagi:
od 8.00 do 16.00 byłam w pracy do domu przyszłam bardzo zmeczona ale wypiłam kawe i wsio na rowerek(jak wsiadałam to juz nie miałam sił :p) ale ulubiona muzyka i dałam rade= wszystko poszło z planem. Wszystko tak mmnie wykonczyło ze o 19.30 juz spałam :D

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-14 13:17:00

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-14 13:17:57

Dzien 5
Dieta:
1789kcal -100% trzymana
trening:




Uwagi:
A. było ciężko ale dałam rady-progres był
B1.uginanie- mierze sie 52,5 kg narazie po 3 powtórzenia wychodzi
B2. oczywiscie plus ta sztanga przymocowana-progres był
C1 progres był - bardzo bolały mnie uda. bałam sie tej 50 kg ale poszło.

przed chwila do domu wróciłam z siłowni i za chwile do pracy do 23.00 ciekawe.

Obi jutro w domu bede ćwiczyc snatcha az wykonam go całkowicie poprawnie :)
vajolet ciezkie sa te wznosy mam nadzieje ze keidys dojde do 5kg

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-14 13:27:56

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-14 13:29:04

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-14 13:29:21

Życzę powodzenia i będę śledził :)
Zapraszam także na mój blog ;)

a i po treningu 10 min interwały na bieżni
1 min wolno 7km/h
1 min szybko 14km/h

Dzien 6

Trening:
50 min szybkiej jazdy na rowerku - cała zlana potem, mocno czułam nogi podczas jazdy uf

Dieta:
kcal: 1670 - 100% trzymana

Cały dzien dzisiaj byłam śpiąca - pomimo ze wstałam o 9.00 to były 2 popołudniowe drzemki.

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-15 20:30:28

Dzień 7
Trening:



10 min interwały na bieżni
1 min wolno 7km/h
1 min szybko 14km/h
Dieta:
kcal: 1780

Uwagi:
1. zadowolona jestem ze dałam rade 50 kg :)
2a. progresja była , nastepnym razem bede próbowac z 12.5 kg w rece
2b. było cięzko ale jakos dałam rade, 45kg- wykonałam 7 powt
3a. progres był - nogi bardzo czułam pod czas ćwiczenia
3b. nauczyłam sie w domu, spodobało mi sie ćwiczenia, na siłowni trener stwierdził ze takich ćwiczen sie juz nie wykonuje .pytał dlaczego takie coś wykonuje i wogóle dlaczego wykonuje takie meskie ćwiczenia.
4c- ciezko mi wiecej kg wziasc bo po prawie całym treningu brak mi sił w rękach.

Jutro pomiary :)

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-16 13:05:02

Wymiary po tygodniu redukcji.





Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-17 10:42:07

Ladnie MC na prostych i bardzo ladne spadki po tygodniu, w pasie i biodrach

Talia i biodra - wow! gratuluję