SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nieistotna, Camel, Martucca / Mlode mamy dbaja o sylwetke str. 59

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 122104

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1399 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8961
Fakt, ale myślę podobnie jak ty - takie doświadczenia uczą i wzmacniają.

Nosidło mam, ale na razie nie używam, bo mały nie trzyma główki całkowicie stabilnie, czasem mu jeszcze leci do tyłu, więc jeszcze trochę poczekam. Kupiłam sobie głównie na podróże autobusem, bo z kulturą marnie u nas, żeby ktoś pomógł wózek wnieść...

Martucca - ze mną było o tyle...hmm..."dobrze", że się fizycznie nie zdążyłam wykończyć. Jakoś się organizm długo bronił mimo tego głodowania. Bardziej realne było to, że sama ze sobą skończę, bo się przygotowywałam parę razy, choć wątpię, że miałabym tyle odwagi. Jestem wierząca i tak naprawdę chyba tylko to mnie powstrzymało.

Zmieniony przez - Camel84 w dniu 2009-05-28 13:12:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 408
miekkie mam nadzieje? nie jakiegos sztywnego wynalazka typu baby bjoern czy cus? albo pseudo chuste typu worek na ziemniaki bebelulu czy innego red infanta??
w nich sie niewygodnie nosi, zle sie rodzicowi ciezar rozklada, a i dziecko ma niefizjologiczna pozycje

wyguglaj nosidla MT, duzo dzieczyn w polsce je szyje, za 100 mozna piekne kupic, a noszenie ahh
w wygodnej chuscie czy nosidle mozna dlugo ciezkie dziecko nosic
ja zsuwalam z 13 kilogramami na plecach do konca ciazy, tylko robilam z przodu tzw tybenatnskie wiazanie, zeby miec nad piersiami wezel nie na brzuchu, bo zjezdzal


w kazdym miescie sa spotkania mam chustowych, to taka sekta hehe mozna poogladac, pomacac przymierzyc, wtedy latwiej decyzje podjac



Zmieniony przez - kasik w dniu 2009-05-28 13:20:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BodyLine TRENER
Specjalista
Szacuny 75 Napisanych postów 14747 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 102587
Dziewczyny,czytam niektóre Wasze wypowiedzi i ogarnia mnie smutek.Jak młode,atrakcyjne kobiety mogą robić sobie taką krzywdę,same sobie zatruwając umysły i osłabiając psychikę...Cieszę się,że pewne chore sytuacje macie już za sobą,że nabrałyście dystansu do swoich ciał i cieszycie się życiem,rodzicielstwem,wysiłkiem fizycznym i odpowiednim dla Waszego samopoczucia i formy,sposobem odżywiania.Czytając Wasze z życia wzięte historie,uświadamiam sobie jak mało ludzie wiedzą o oczekiwaniach płci przeciwnej i jak wiele tracą,poprzez brak samoakceptacji...Ściskam za Was paluchy,kochane dziewczynki!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Ja mialam Baby Bjorn i dla cory i dla syna i bylo ok, a nosilam od urodzenia, zupelnie wygodnie mi sie chodzilo tam gdzie potrzebowalam. Nawet odkurzalam tak Pewnie nie to, co przy chuscie, nie wiem, ale zupelnie mnie nie przekonywala zabawa w wiązanie, ani bycie tak zakutanym w tych chustach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kasik a czy ty aby na pewno mowisz o anoreksji i bulimii? Ogromna, ogromna, ogromna wiekszosc bulimiczek pozbywa sie jedzenia w taki czy inny sposob wlasnie z powodu leku przed przytyciem, bo gruba = beznadziejna. Bulimia jako jednostaka chorobowa zostala nawet wyodrebniona z anoreksji, bo chyba ok. polowa anorektyczek na pewnym etapie zalicza sie do typu bulimicznego, czyli zra po kryjomu wszystko jedno co (nawet suchy ryz), byleby jak najwiecej, a potem probuja sie tego pozbyc.
A co ma piernik do wiatraka? A tyle, ze pisalas, ze jedzac wegle masz napady glodu i sie objadasz, wiec co moze sie stac, jesli bedziesz na duzym deficycie?


Camel no ja w sumie to nie wiem, czy ze mna bylo tak zle, zebym sie do piachu szykowac miala Wazylam cos ok. 44kg (w ubraniu). Ale patrzac na to, ile waza/chca wazyc dziewczyny mojego wzrostu to wcale nie jest tak duzo. Zazwyczaj celem jest 47kg Nie bylo tez za dobrze, bo wciaz krew lala mi sie z nosa, spac nie moglam bo mnie dusilo, serce klekotalo, a czasem po prostu kosci biodrowe mnie uwieraly

Co do nosidelka, ja nosilam mlodego w baby bjoern do czasu, kiedy przekroczyl limity wagowe, czyli 12kg Jakos nie poczulam, zeby ciezar mi sie zle rozkladal albo cos, w sumie bylo tak samo jak w chuscie wiazanej Zreszta jakos tak srednio podoba mi sie chodzenie w pstrokatej chuscie, ktora kolorystycznie nie pasuje do ubran No i te wiazanie, i metry materialu omotane wokol czlowieka. Wiem, beznadziejna jestem

Ooo, BL do nas wpadl Jak sie to mowi, czlowiek mlody byl i glupi i teraz sam sie sobie dziwi Wpadaj tutaj do nas, kibicuj i oczywiscie doradzaj

Dobra, koniec juz z eating disorders, bo to jest dziennik fitnesowy, a nie pamietnik bulimiczki/anorektyczki

Co ktora dzis zrobila/ma zamiar zrobic pod katem pracy nad swoja sylwetka? Ja brzuch i HIIT. Jutro dzien wolny, a w sobote zaczynam nowy trening Bedzie ciekawie, zwazywszy chocby na pompki z krazkiem na plecach

Aaaa, kasik dalabys wypiske z jednego dnia swojej diety, bom bardzo ciekawa co jadasz

Wypiska z treningow

Tydzien 5:

Dzien 1 (sila max A)

1.Przysiad 3x5 47.5kg-45kg-45kg (na ostatnim bylo 42.5kg)
2.Wyciskanie na klatke 3x5 30kg (x4)-27.5kg-25kg (ostatnio 27.5kg)
3.Martwy ciag 3x5 60kg-57.5kg-55kg (57.5kg)
4.Podciaganie nachwytem (negatyw) 3x1 8-6-5sek
5.Sciaganie drazka do klatki 3x10 30kg-27.5kg-27.5kg (ostatnio nie pamietam)

30 min cardio na rowerku

Dzien 2 (kondycyjny)

1.HIIT (max do jakiego doszlam HR=172bpm)
2.Brzuch

Dzien 3 (wytrzymalosc silowa)

1.Snatch sztangielka 5kg 5x
2.Swing sztangielka 5kg 5x
3.Burpee 10x

Burpees mnie dobijaja Po pierwszym obwodzie przypominaly jajko sadzone podwazane lopatka

5 obwodow

Dzien 4 (wolny)

Dzien 5 (sila max B)
1.Przysiad przedni 3x10 27.5kg-27.5kg-27.5kg (ostatnio bylo 27.5kg i 25kgx2, wiec moglam w sumie sprobowac wiecej)
2.Wyciskanie na barki 3x5 22.5kg-22.5kg-22.5kg (x3) (ostatnio 22.5kg, wiec znow spapralam)
3.Power clean 3x12 25kg-25kg-25kg (to samo!)
4.Przyciaganie drazka dolnego 3x10 20kg-20kg-20kg (oczywiscie jak w/w)

Wniosek? Spapralam ten trening, bo moglam sobie podokladac te 2.5kg wiecej.

Cardio 30 min

Dzien 6 (kondycyjny)

1.HIIT (171 bpm)
2.Brzuch



Tydzien 6:

Dzien 1 (sila max A)

6.Przysiad 3x5 50kg-47.5kg-45kg
7.Wyciskanie na klatke 3x5 30kg (x4)-27.5kg-27.5kg
8.Martwy ciag 3x5 62.5kg-60kg-57.5kg
9.Podciaganie nachwytem (negatyw) 3x1 9-5-5sek
10.Sciaganie drazka do klatki 3x10 30kg-30kg-30kg

30 min cardio na rowerku

Dzien 2 (kondycyjny)

3.HIIT (max HR=171bpm)
4.Brzuch

Dzien 3 (wytrzymalosc silowa)

Na czas:
1.Przysiad przedni 30x (gryf od malej sztangi 7.5kg)
2.Push press 30x (gryf 7.5kg)
3.Thrusters 30x (sztangielki 3kg)
4.“Podciaganie” 30x (z podskokiem- to tutaj sobie brode rozwalilam )
5.Wskok na lawke 30x
6.Burpees 30x (jajko sadzone a nie burpees i tyle)

Comment: Zdechlam Czas calkowity 8min i 28sek

Dzien 4 (wolny)

Dzien 5 pomiar maxow
1.Przysiad 57.5kg (bylo 50kg) maz asekurowal i poszlo lepiej, chociaz i tak duzo energii trace na wyczolganie sie z lawki ze sztanga na plecach
2.Wyciskanie na klatke 30kg (bylo 32.5kg!!!)
7.Martwy ciag 72.5kg (bylo tak samo )
8.Wyciskanie na barki 25kg (bylo 22.5kg)

No i co ja mam o tym myslec? Zero postepu w MC, regresja w wyciskaniu na klatke. Moze powiem sobie, ze po prostu mialam zly dzien i bede walczyc dalej z wiekszym zacieciem

Cardio 30min

Dzien 6 (kondycyjny)

3.HIIT (172 bpm)
4.Brzuch




Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-05-28 15:01:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1399 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8961
Oj, już tak nie przeżywaj, Martucca Ja i tak cię podziwiam za zaangażowanie. Mi to się nie chce, siłowy trening lubię robić, ale już kondycyjnych to nie...Fajny masz ten planik. Ja bym w sumie miała ochotę coś zmienić całkowicie, bo nudą wieje.

Dziś w kwestii pracy nad sylwetką to popracuję nad nadgarstkiem Dziergam młodemu ubranko na chrzciny na szydełku, ale mam 2 tygodnie i nie wiem czy zdążę. Jak zdążę, to wam pokażę.

A z tymi chustami to właśnie też mnie nie pociąga motanie się w metry materiału i podobnie - nie pasuje do mojego stylu Ja raczej szpilki, te klimaty, to gdzie mi taka chusta...Poza tym ja mam takie staroświeckie poglądy, że dziecko ma znać swoje miejsce i nie muszę go cały czas ze sobą taszczyć A nosidełko mam Infantino czy jakoś tak, mi odpowiada i jest wygodne. Zresztą nie zamierzam godzinami go nosić, kupiłam raczej jak muszę na chwilę gdzieś wyskoczyć i nie warto wozka targać.

Zmieniony przez - Camel84 w dniu 2009-05-28 17:52:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Martucca ano dziwne dziwne, jakis slaby dzien mialas, skoro na klatke robisz 30kg razy 4, ale moze tez byc zla rozgrzewka pod pomiary maksow.
Ale dobra tylko w ciwczeniach na MC bierzesz wciaz za maly ciezar, powinnas wiecej dac rade, skoro twoj max jest 72kg nic dziwnego, ze nie zwiekszylas bo cwiczysz ponizej swoich mozliwosci
Reszta wyglada dobrze, glowa do gory, jezli i tak jakas progresje udaje ci sie na redukci zrobic znaczy, ze miesnie rosna, dobrze jest

Camel, ano masz nudny trening nic tylko walisz w gore i gore, ale smam chcialas szybki i prosty Zawsze sile podciagniesz POmysl, ze Radziu praktycznie prawie taki robi od dawna i zadowolony

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-05-28 19:56:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1399 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8961
Ano sama chciałam. Na razie jeszcze tym pociągnę jakiś czas. Ja niespokojny duch jestem i generalnie szybko się nudzę.

A to Radziu ma jakiś trening? Ciężko wyłowić z jego dziennika
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 408
jak sie uklada takie treningi?
skad mam wiedziec JAK prawidlowo wykonywac cwiczenia?
mozecie mi podlinkowac watki?

boje sie, ze jak wyskocze na silowni do kata z ciezarami, to mnie tam smiechem zabija..


na razie poczytam, popytam, zanim zaczne moc cwiczyc mam troche czasu na ogarniecie rozumem calosci

dom czy silownia? wszystko jedno czy jednak bywaja cwiczenia, ktore sie lepiej na jakims urzadzeniu wykonuje?
z jednej strony w domu wygodnie - usypiam dzieci i znikam w piwnicy, z drugiej wyjscie gdzies to bonus dla kogos kto od trzech lat sie odbija w tych samych scianach..


tak przy kawie sprzet na ebayu ogladam
silownia kosztuje nas razem 100 miesiecznie
wiec wydanie 300-400 euro na sprzet mialoby sens
tylko jako lajkonik nie mam pojecia co potrzebne a co nie
czy taki kettler jest akurat, za bardzo? za malo?

http://cgi.ebay.de/Hantelbank-Kettler-DELTA-Versandkostenfrei_W0QQitemZ370101303714


jakby sie komus chcialo i mial chwile luzu, to prosilabym o sugestei, co warto co nie
tutaj jest kategoria z laweczkami:

http://sport.shop.ebay.de/items/Hantelbanke__W0QQ_sacatZ85025?_npmv=3

bede ogromnie wdzieczna


martucca, odpisze Ci wieczorem

Zmieniony przez - kasik w dniu 2009-05-30 10:43:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BodyLine TRENER
Specjalista
Szacuny 75 Napisanych postów 14747 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 102587
Jeśli nie masz zielonego pojęcia na temat układania treningów i techniki ćwiczeń,nie wydawaj pieniędzy na sprzęt do domu,tylko zapisz się na porządną siłownię z kompetentym instruktorem.Zaoszczędzisz czas,pieniądze i zdrowie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

drążek brak efektów

Następny temat

Plan treningowy - czy dobry ?

WHEY premium