DDZIEŃ 16
Wtorek - Treningowy
Ehhh wstałem o 5:30 i wszystko musiałem zrobić sammm
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/2.gif)
masakra ale dałem rade.
W szkole to wogole ledwo żywy - zombi.
Dieta trzymana, suplementacja również - właśnie to, ze mam wszystko dopięte trzyma mnie chyba jeszcze przy życiu.
Wgole dzisiaj dotarło do mnie, że ja jestem jakiś chory poprostu. Kumpel dzwoni, żeby wyjść, sie napić itp. a ja nie bo na siłce jestem i tak cały czas. Jem, trenuje, śpie, troche nauki i od nowa.
No ale taki już jestem i się raczej nie zmienie, to jest animal - wytrzymasz to
*** TRENING ***
Przed treningiem: 2 kaps Thermo Speed Extreme.
1.
Podciąganie na drążku nachwytem 4/max.
- 10 powtórzeń
- 9 powtórzeń
- 10 z pomocą
- 10 z pomocą
Jak najbardziej technicznie.
2.Podciąganie sztangi w opadzie nachwytem 1/12 1/10 1/8 2/6
- 12 x 60 kg
- 10 x 70 kg
- 8 x 75 kg
- 6 x 80 kg
- 6 x 85 kg
Na początku troche ciężko, potem się rozkręciłem
3.Martwy ciąg 1/12 1/10 3/8
- 12 x 80 kg
- 10 x 90 kg
- 8 x 100 kg
- 8 x 100 kg
- 8 x 100 kg
Ten sam ciężar co tydzień temu, ale o wiele lżej już
za tydzień dołoże! Jeszcze problem to uchwyt bo w ostatnich seriach w ostatnich powtórzeniach już prawie leci sztanta.
4. Uginanie ramion ze sztangą łamaną 1/12 1/10 1/8 2/6
- 12 x 27 kg
- 10 x 29,5 kg
- 8 x 32 kg
- 6 x 34,5 kg
- 5 x 37 kg + 3 x 27 kg (dropseria)
Ciezko było...
5. Ugięcia ze sztangielką na modlitewniku 3/10-12
- 10 x 9 kg
- 10 x 9 kg
- 10 x 9 kg
powoli, jak najlepsze spięcie - klasa
6.Unoszenia nóg w zwisie na drążku 4/20
- 15 powtórzeń
- 15 powtórzeń
- 15 powtórzeń
- 15 powtórzeń
Nie daje rady robić 20 powtórzeń, ledwo daje rade 15, jeszcze prawie się spieprzam z drabinek bo po MC i bicepsie przedramiona ledwo się trzymają
Podsumowanie:
- Trening był naprawde udany, bardzo mi się podobał.
*******************************
Po treningu jabłko (skończyły się banany, jutro kupie) a za jakieś 10 minut szejk z WPC, prolongatum i Glutabolic + 1 kaps chela-mag.
Potem posiłek potreningowy - standart - piersi 230 g tym raze, warzywa na patelnie, 10 g oliwy.
Dzisiaj jeszcze łososia zaraz sobie na parze zrobie + 1 kaps omega-3 i spać!!!!!!!!!!!!!!
A nie jeszcz echolera CAŁY ZLEW naczyć do umyca
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/2.gif)
pozatym niezły bajzel w domu to coś jeszcze ogarne, haha ciekawe kiedy pojde spać.
Ale spokojnie jutro nie ide do szkoły - nie dam rady poprostu. Jeszcze jutro areoby z rana, to bym musiał wstac koło 4 rano, to fajnie może 3,5 h bym się przespał...
*********************************
Rybas No teraz wybrałem technike bo jest redukcja
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/14.gif)
Jedno jest pewnie klata - tylko technicznie.
Fenix Ok dzięki.
j.santana Ty poprostu zdolny jesteś
Zmieniony przez - MolderDist w dniu 2009-05-27 00:18:58