Szacuny
18
Napisanych postów
5229
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
55031
**********************
Szejk i potreningowy spożyty.
Niedługo ostatni posiłek i spać. Już jest późno, a ja nie zdążyłem nic lekcji zrobić -shit
W poniedziałek na czczo się ważyłem i waga pokazywała 81kg! więc wszystko idzie po mojej myśli.
Powiem tak jestem zmęczony na maxa, w****iony wszystkim, i boje się o ten kręgosłup :/
****************************
Przywor Jutro jeszcze poczeka, w piątek święto, więc w sobote pójde jak nic się nie poprawi. A do jakiego to trzeba iść lekarza, czy najpier do normalnego rodzinnego i potem dopiero do ortopedy bo nie wiem?
Szacuny
18
Napisanych postów
5229
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
55031
DZIEŃ 16
Czwartek - Nietreningowy
Nie rozpisuje się teraz za bardzo bo nie mam czasu.
Wszystko ok. Plecy mniej "bolą" pozatym gadałem z Panią profesor od Bilogii i powiedziała, że to napewno ani nie wypadnięcie dysku, ani tym bardzie zmiażdżenie dysku. Gdyby tak było to bym się ruszyć nie mógł z bólu. Powiedziała, że to najprawdopodobnie naciągnięcie mięśni. Masaż, rozgrzewanie i powinno pomóc.
Mam nadzieje
Dzisiaj ide na imprezke wiec dieta nie będzie do końca trzymana.
Szacuny
3
Napisanych postów
1234
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
18976
skierowanko od rodzinnego i do ortopedy tylko nie wiem kiedy się załapiesz :P Możesz zrobić taki myk że dzwonisz na 999 pytasz się który szpital ma danego dnia urazówkę i tam się wybierasz z bajką że stało Ci się to tego samego dnia :P tylko ciii nie ja Ci to mówiłem :P
Szacuny
18
Napisanych postów
5229
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
55031
DZIEŃ 17
Piątek - Nietreningowy
Imprezka troszke choojowa niestety. Wypiłem ze 2-3 piwka w ciagu całej nocy więc ok myśle, że nic z cyklem nie będzie <lol>
Najgorsze to że właśnie nic nie spałe i zjadłem ze 2 kiełbaski i 1 skrzydełko więc lipa.
Dzisiaj po poworcie (9 rano) spałem do 18 z małymi przerwami na jedzenie oczyywiście.
Dzisiejsza dieta do tej pory:
1. 50 g GainBody + 10 g WPC po przyjściu do domu odrazu
2. 20 minut potem jajecznica + graham z masłem orzechowym
3. 50 g kaszy + kurczak + szpinak i brokuły
4. 50 g kaszy + kurczak + szpinak i brokuły
Teraz coś zjem jeszcze i ostatni posiłek przed snem.
Storma bede musiał wypic teraz pewnie i zarzuce jakąs krete na noc.
Szacuny
18
Napisanych postów
5229
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
55031
Ok jutro rano dam wypiske z dzisiaj bo mam 3 filmiki z treningu i kilka fot A dzisiaj obejrzałem American Pie Wesele i teraz już za późne na czekanie, aż się filmiki na youtube załadują...
Ogolnie dieta i suplementacja trzymana, trening ok więc teraz została jeszcze regeneracja.
Dzisiaj tak z ciekawości sprawdziłem łape i jestem naprawde zadowolony bo po niecałych 3 tygodniach sporo ruszyła! ALe narazie nie będe zdradzał ile.
1. Spięcia siedząc
- 22 x cały stos
- 20 x cały stos
- 20 x cały stos FILMIK! - 20 x cały stos
- 20 x cały stos
Kocham to ćwiczenie
Podsumowanie: - Barki bardziej siłowo zrobione. Przód i tył dostały po dupie, troche mniej środek
- Kaptury wydaje mi się troche słabo tym razem.
- Łydki supe przez cały dzień potem je jeszcze czułem.
W czasie treningu: 15 g carbo + 6 g glutabolic + 6 g growth factor
Po treningu: 28 g Evolution X10 + 6 g glutabolic + 3 kaps Nitroxyn2 + 1 kaps chela-mag + 500 mg witaminy C.
****************************
Potem oczywiście szejk, potreningowy + 2 kaps arthreo-free i ostatni posiłek czyli twaróg + oliwa o północy i spać.
Zmieniony przez - MolderDist w dniu 2009-05-03 14:04:50