SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sabak90/ DZIENNIK/ TRENING FBW 15-10-5 WODYNA

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 20934

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 739 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5681
Watpie ze sie obijam.. Treningi mam masakryczne, ale jak mam sile to robie dodatkowe serie.. Wczoraj jak cwiczylem klate to no jak napisalem 22.5kg x 15 ledwo co zrobilem, 3 przerwy mialem w tej serii, wiec masakra.

Idzie dobrze, bardzo dobrze.. Z treningow jestem zadowolony, ale to z tym ze mam sile jeszcze to tej sily jest malo, np. w cwiczeniu na bic i tric superserii jak robie przykladowo na dniu A15 10kg gryfem to juz w 2 serii jest ciezko i w piatek juz zaciskam zeby i idzie ledwo, ale idzie i z ostatek sil jeszcze dokladam z 15-20x 6kg'mowym gryfem.

Do Ciebie Rion tez wpadne do dziennika tylko narazie nie mam czasu..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 739 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5681
Witam, witam..

Krotko i na temat:

Trening A10 z PRZESUNIĘTĄ PROGRESJĄ:

Cel treningu: Osiągnięty, a mianowicie, mniejsze ciezary tam gdzie maja byc mniejsze, krotkie przerwy.

Czas treningu: Dobry, 1h 40 min, w porownaniu do poprzednich treningow to ogarnalem dzis zaj3biscie



1. Martwy Ciąg z ławki, progresja.

35
45
55
65
75
85
85
85
85
95


Dobrze poszlo, ogarnalem w 20-25 minut.

2. Szrugsy.

2 hettlebells po 20kg:

20
18
16
14
12
10
8x

Przerwy max pol minuty, poszlo super

3. Wyciskanie siedząc od czoła, progresja.

16
18.5
21
23.5
26
28.5
31
31
31
31

+16kg x 20,20

12 serii ogarnalem w ~20 minut, wiec dobrze, krotkie przerwy i do rzeczy, bola mnie troche stawy w lokciach przy tym cwiczeniu

4. Pompki z klaśnięciami.

10
10
10
10
10
+15,12 zwyklych

Masakra..

5. Wyskoki z pełnego przysiadu, klaśnięcie.

5s x 10

Dobrze.

6. Zwolnione tempo (4+4 sec) biceps i triceps, biceps sztangą stojąc, treiceps- francuskie leżąc, bez przerw, ten sam ciężar.

5s x 12.5kg

Ciezar taki jak 2 tyg temu, ciezko bylo, nie dodalem juz serii.. Konkret.

7. Łydki przy futrynie noga na noge bez przerwy.

Półtoraki:

7/5/8 oszukane

Dobrze

8. Brzuch:

a) Brzuszki skos:

* 15/15/15

b) 'Przenoszenie' 5kg na boki skos:

* 14/14/14/14

c) Unoszenie nog w gore skos:

* 14/12/10/10/10

Brzuszek fajny po wszystkich seriach

9. Zwonione tempo (4+4 sec) prostowanie i uginanie nóg na przemian, bez przerwy, ten sam ciężar.

5s x 27kg

Ciezko, ale poszlo dobrze..

*****Ogólnie:

No to tak jak na gorze, zmniejszylem przerwy, bylo ciezko, wszystko zaj3biscie, tak jak oczekiwalem. Ciezary w MC oczywiscie moglem wieksze, ale ja mysle ze do tych 100+ to nie jestem przyzwyczajony jeszcze i trzeba mniejszymi lekko pomachac wiecej.

Z tymi barkami i wyciskaniem do czubka głowy to nie wiem jak z tymi lokciami bedzie, ale bola mnie stawy podczas cwiczenia Jak bedzie trzeba to jeszcze zmniejsze ciezary. Nie chce narazac zdrowia, bo zdrowie najwazniejsze jest.

W 2 serii uginania sztangi i franca lezac superserii to juz w 2 serii bylo ciezko, piekly te bice i trice ze bania mala, ale dalem rade

Cala reszta tez b. dobrze. Z treningu jestem zadowolony

Lece pod prysznic i potreningowe oszamac,

Pozdrawiam,

Adrian.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 739 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5681
Chcialem napisac wczesniej, ale mi SFD nie chodzilo.

Tak wiec, dzis mialem konczyc cykl ale przedluze chyba o tydzien jeszcze i wyjdzie razem 6 tygodni. Dzis jest piaty tydzien i.. Sa zmiany, jestem bardzo zadowolony

Polatalem troche po sklepach i kupilem 2 obcisle dosc koszulki no i nie najgorzej w nich wygladam.. Az sie chce dopakowac jeszcze do takich koszuleczek.. Jest nastepna motywacja..

Mała historyjka:

Wogole dzis jajca niezle, jade z tata i mama samochodem no i stoimy na czerwonym swietle przed skrzyzowaniem, zielone.. Jade.. Gasnie, jade, gasnie.. Ojciec mowi, ze no tak jak z trojki ruszam. A ja mowie ze mam na jedynce Okazalo sie ze kuniec benzynki ( mialem to samo kilka dni temu , nie mile zdarzenie), no to trzeba bylo popchac troche autko, polecialem z butelka od wody po litr benzyny bo akurat stajca byla blisko i pozniej wszystko bylo dobrze..

To tak, na koniec cyklu mialem dac jakies porownanie, cykl przedluzam ale wstawie co nieco dzisiaj.

Kilka fot zrobilem, ale lipne wyszly, wstawie nizej 2 foty: Przod i tyl luzem bez fot porownawczych..


Ostatnie pomiary mialem 06.10.2008, dlugo pozniej nie cwiczylem, byla przerwa i po przerwie wrocilem do biznesu 9.02 tego roku, wiec wymiary w tych dniach byly takie same a moze nawet 9.02 gorsze wiec porownam te ostatnei wymiary jako z lutego.

WYMIARY: 9.02.09 / 4.04.09 / Różnica

Waga: 72- 72.5 / 75.5* / ~3kg

Wzrost: 1.80m / 1.80m / 0

Biceps: 32 cm / 34 cm / 2 cm

Pas: 82 cm / 83 cm / 1 cm

Klata: 96 cm / 100 cm / 4 cm

Przedramie zaraz nad dlonia: 17,5 cm / 17,5 cm / ---

Przedramie w lokciu: 27 cm / 27 cm / ---

Udo: 53 cm / 57 cm / 4 cm

Łydka: 36 cm / 36.5 cm / 0.5 cm


*- 75.5 kg pokazala waga dzis rano, a tak przez kilka dni ostatnio bylo okolo 74.8 caly czas, wiec waga oscyluje tak w granicach 74.5- 75, ale i tak z 2.5-3kg na + jest, wiec pociesznie

Najbardziej jestem zadowolony z bica, bo to glowny cel byl, widze tez pojawiajaca sie gorna czesc klatki, uda tez zwiekszyly swa objetosc, ale wiedzialem ze w udach pojdzie na ++, roznica jest tez na plecach. Z calej reszty tez sie ciesze. Oby mi ta masa nie spadla, tylko na + wskakiwala..

______________________________________________________________

Przedtreningowe zjedzone, Shock wypity, za 5 minut ide cwiczyc.



Zapommialbym o tych fotach:














Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2009-04-04 15:21:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 739 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5681
To tak:

Trening B5 z przesunieta PROGRESJA:



1. Przysiady okrakiem nad ławką (niepełny BS) progresja.

35
45
55
65
75
75- razem 2 serie
85
85
85
85
85- razem 5 serii
95
95
95
95- razem 4 serie
100
100
100- razem 3 serie
+55kg x 20


[2 tyg temu konczylem na 113kg]

Koment nizej bo sie tego nazbieralo..

2. Wyciskanie na ławeczce z deską, połowa ruchu, progresja.

22.5
27.5
32.5
37.5
42.5
47.5
52.5
57.5
62.5
67.5
72.5
+42.5kg x 15
+32.5kg x 15
+22.5kg x 15

[2 tyg temu konczylem na 75kg]

Ciezko bylo, pod 77.5 bym podszedl ale cwicze sam.. 2 tyg temu na chwile byl tata i akurat 75 przy nim poszlo.

3. Wiosłowanie półsztangą 1rącz, bez przerwy.

23
23
23
23
23

Dosc ciezko, spinalem mocno lopatki przy dociskaniu i najszersze juz mialy po dupie niezle, a 2 tyg temu 20 kg na 5 serii poszlo lajtowo. Chyba znize na nast. 5B do 20kg.

4. Trzymanie hantli bokiem 'waga placzu' pod kątem 60 stopni

20 sec:

12.5 (waga 1 hantla)
12.5
12.5
7.5
4.5
2.3 x 40 sec
2.3kg x 40 sec- wymachy w gorze
2.3kg x 60 sec walizki

No tutaj barki masakra.. Ciezko bylo strasznie, mam zegar na dole bo wczesniej nie mialem i odliczalem sobie w pamieci to skojarzylem ze wczesniej za szybko troche odliczalem czas i te 20 sec to sie strasznie dluzylo

5. Młotki, Progresja.

2.3
4.5
6.5
6.5- 2 serie razem
7.5
7.5
7.5
7.5
7.5- 5 serii razem

+4.5
+2.3kg x 15

Ciezkooo..

6. Przedramie.

6kg:

20
20
20

Tez hardcore, wolno probowalem i pod koniec kazdej serii musialem zeby zaciskac

7. Pompki tyłem.

12
10
8
6
4
2

+franc 6kg:

20x
16x
12x
10x

Masakra..

8. Łydki przy futrynie noga na noge bez przerwy.

Półtoraki:

7
6
9- oszukane

9. Brzuch.

a) Brzuszki skos:

15
15
15

b) 'Przenoszenie' 5kg na boki skos:

12
12
12
12

c) Unoszenie nog w gore skos:

14
12
10



Kuniec TRENINGU.



*****Ogólnie:

Box:

Razem 19 serii sie uzbieralo i dosc szybko ogarnalem bo w 30-35 minut, niby serii duzo, ale biorac pod uwage ze kazda prócz ostatniej po 5x, to wcale tego tak duzo nie ma Odziwo nie szlo ciezko, dosc lajtowo bylo i tez co dziwne, najciezsza dla mnie byla ostatnia seria Kazda seria tez jak to teraz robie, nie bylo prostowania nog do konca podczas wstawania. Jak podchodzielm pod 55kg i podnioslem to przez pierwsze 2 sekundy myslalem ze to sama sztanga, dziwne uczucie po kilkunastu ciezszych serii podnies takie 55kg

Docisk:

72.5kg poszlo dobrze, ale przy odkladaniu sztangi nie trafilem jedna strona na stojak i problem przez chwile mialem ale dalem rade, dlatego bez asekuracji pod 77.5 nie podszedlem. Pomyslalem sobie, sproboje 8 dych normalnie wycisnac, poszedlem po tate i sprobowalem..I dupa Gdybym zrobil tylko kilka serii rozgrzewkowych to moze bym pocisnal a tak jak wyciskalem to dalem rade tak z 2/5 w gore i gdy nie moglem wyzej cisnac, zaczalem troche krzyczec zeby dodac sily ale po chwili tata pomogl podniesc.. I niepotrzebnie, za szybko. Moze bym wycisnal. Mysle sobie, 2 probe zrobie, to jeszcze gorzej wyszlo. WIec narazie odpuszcze sobie sprawdzanie maxow..

Troche tutaj swiruje z tymi seriami, ale jakos mi to wychodzi na dobre poki co

Uda niby nie napi3rdalaly az tak jak cwiczylem, ale jak lałem do kibla to sie lekko trzesly..

Czas treningu: troche ponad 2h..

Podczas cwiczenia wypilem prawie 2L wody I z 6 razy chodzilem do kibla, ale to normalka.

Dieta:
Staram sie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale po hoy tyle serii w tych boxach ?
Ma być progres co serie, a nie kilka serii na tym samym
Cała istota treningu legnie Miało być 8 serii od 35 do 105,a nie jakieś Twoje kombinacje.

Wyciskanie - na moje oko te serie ze zmniejszonym obciążeniem tutaj nie pasują na koniec, no ale rób jak chcesz.


pozdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 739 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5681
Juz tlumacze:

Po 1) Nie chce targac tych 100+ narazie w dociagu i boxach bo mnie stawy bola troche pozniej, tak samo w wyciskaniu od czubka glowy bede robil rozne wydziwadla i zmniejszal ciezar bo mnie nie raz staw lokciowy napieprzal.

Po 2) Przy robieniu bez kombinacji od 35 do zalozmy 115 lub 125 bym sie raczej mniej zmeczyl niz przy tym czyms co dzis zrobilem, no i ciezary mniejsze.

I sprostowanie, dlaczego w ost serii kulminacyjnej 100 a nie 105, mam kilka nowych ciezarow i juz 105 bym nie nalozyl, bo wczesniej nadkladalem te kettle bells od razu jak do 50-55 kg dochodzilem (sztanga ma 10kg i 1 kettle bells 20kg) a dzis no moglbym 105 nalozyc, ale bym sie musial ciezarami troche pobawic, zdejmnowac, zakladac, wciskac te kartony..

Docisk- Robie te supersierie i nie wiadomo co jeszcze do wiekszosci cwiczen zeby bardziej zj3bac miesnie. Na konkret dobicie. Wszystko idzie do przodu, wiec mysle ze zle nie robie.

Student, jeszcze sprawa co do Twojego dziennika, wpadac wpadam ale komentowac to raczej czesto nie bede, bo Ty i tak masz za duzo zbednego spamu, ktorego nie chce powiekszac i sproboj cos ogarnac tam, bo smietnik straszny sie robi i ludzie rozpisek szukaja..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
Sabak

zrob se tydzien przerwy poki co

jesli bola łokcie to mozliwe ze nie od wyc na bary a od trzymania sztangi na plecach, tzn tutaj bolałyby po wewnetrznejstronie

jesli tam wlasnie bola to po przerwie przestaw sie na przysiady przednie ,poki co tez od ławki i sumo


przydalby sie tez filmik z siadow krecony od przodu

jesli wygibasy robisz kolanami to sie nie dziw

u Studenta było podobnie z wygibasami



co do barkow tez chce filmik od przodu

PS
bajzel troche zrobiles w tym treningu, i nie wspominaj mi o jakichs 100kg magicznbej barierze bo nic takiego nie istniało i nie istnieje

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 739 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5681
Ja sie moze zle wyrazilem, bo ten bol to mialem tylko kilka razy i byl krotkotrwaly. W kolanach mialem z 2 razy moze ale na chwile, po tym jak mi strzelily kolana, tak samo w wyciskaniu od czubka glowy jak prostowalem rece, jak teraz jadlem to sie zastanowilem wlasnie i chyba wiem o co chodzi.

Wiec Wodzu sluchaj, bo jest takie cos ze od dziecka strzelaja mi kosci jak prostuje stawy, mam tez taki glupi nawyk ze biore reka w reke i z palcow strzelam czasem (mam nadzieje ze wiesz o co chodzi), tak samo w kolanach jak sie prostuja i w lokciach mi czasem strzela. Kilka razy mialem ze jak z szyi strzelalo (jak sie tak glowe na boki przechyla to strzela) to mnie pozniej z 2-3 dni szyja bolala i bol byl wiekszy jak odwracalem glowe na boki, do tylu.

Chyba przyczyna bedzie w tym, raczej na pewno.

Wiec bede probowal nie strzelac z tych kosci i wogole sie tego odzczycaic, co do treningow to nie widze potrzeby ich przerywania. Wczoraj to juz tak mi sie chcialo cwiczyc ze mialem juz isc do piwnicy i jechac na ostrej kurvie z zelastwem Ale przecierpialem i wytrzymalem do dzis.

A z tym 100 kg to nie jako magiczna bariera, bo ja przekroczylem nie raz, tylko mi chodzilo bardziej o cos takiego, zeby moze wymeczyc sie bardziej na mniejszych ciezarach niz obciazac stawy na wiekszych.

Filmikow dzis troche nakrece, jesli nie zapomne.

Jak juz pisze to dam fote przed chwila zjedzonego PRZEDTRENINGOWEGO:





Taka mala dostawa węgli, te Gratki to oczywiscie taki 'dodatek zabawkowy'..











Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2009-04-07 16:24:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 739 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5681
Wrzuce kilka fot:


Niedawno zrobione cyfrowka, tylko ta lampa blyskowa..

1)







2)








Tutaj wygrzebałem wlasnie Pana Szczypiora przed poczatkiem roku szkolnego 08/09








I mały offtop.
Jakis tydzien temu byly w moim miescie zawody na crossach, nie pamietam nazwy ale byly to Mistrzostwa Polski, ja wogole sie zdziwilem ze mieszkam jakies 2-3 km od takiego terenu.. Nigdy wczesniej tam nie bylem. Mam tez kilka filmikow, jak ktos bedzie chcial to wrzuce..


1)





2) A bliżej wyglada to tak..










Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2009-04-07 16:54:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1519 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12344
Gratkę i kukurydziane bym wywalił całkiem.
No niestety motoryzacja kompletnie mnie nie interesuje...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

oceńcie mi plan na masę

Następny temat

Co dalej ?!

WHEY premium