adzik123/Blog/15/10/5 by WODYN/foto-s48/NowyTren-s64

siema bede sledzil

Spoko, zapraszam


Dieta z wczoraj niestety ruina, bo zaspałem do roboty, potem cały dzień zabiegany, wieczorem wyszliśmy z Dziewczyną no urodziny Jej kumpeli no i taki dzień

1. tunczyk + chleb czarny + camembert
2. bialko + oliwa + bułki grahamki hehe
3. zupka warzywna (jako przekąska)
4. ryz + ryba
5. dalej juz ruina, troche chleba.

Zakwasy na prostownikach nadal są


Dziś niestety na trening nie dam rady ale może to i dobrze, bo nie robiłem tygodnia przerwy przed tym FBW więc 2 treningi w tym tygodniu starczą. Od poniedziałku come back ze zdwojoną siłą.

Dieta z dziś:
poki co 5 jajek i czarny chleb

Jak taka dieta wychodzi kalorycznie? Jakie proporcje?

MOC z Toba

ja na takiej diecie bym chyba umarl tyle kcal co kot naplakal

Siema witam

Dziś od rana praca - byłem członkiem okręgowej komisji wyborczej i siedziałem w garniturze

"Dieta" z wczoraj:
1 - 5 jajek i chleb czarny
2 - ryz + piers
3 - bialko z oliwą
4 - twarog z oliwa



Co do komentarzy na temat diety:

Nie licze kcal, jem tyle ile mi potrzeba. Jak liczylem i zaczalem jesc wg liczb - zarlem jak świnia, stale nażarty, a czasami już mi sie jesc nie chcialo.

Jem tyle ile potrzebuje - czasami zjem dziennie 3-4 paczki ryzu, a czasami zjem 1 czy 2...

Karkowke mam podzieloną na porcje 150g, piersi na ok 170g. Ryz - zalezy jak jem, oliwa to 20g porcje.

będe śledził w miarę możliwości,pozostaje życzyć powodzenia i wytrwałości

a i soczka dam

qba - 'soczka' odbijam i zapraszam do śledzenia

dopiero teraz zauważyłem dziennik. będe wpadał.


nie za wysoko zacząłeś ze już po pierwszych treningach nie zaliczasz danej ilości powt ?

i jeszcze pisałeś ze nie wiesz czy nie zacząłeś od za małego ciężaru w WL. WODYN pisał żeby zaczynać od 40% maksa.

nie za wysoko zacząłeś ze już po pierwszych treningach nie zaliczasz danej ilości powt ?

hmmm... poczekam co Wodyn powie. Ale wydaje mi się, że zacząłem dość lajtowo

i jeszcze pisałeś ze nie wiesz czy nie zacząłeś od za małego ciężaru w WL. WODYN pisał żeby zaczynać od 40% maksa.

spoko, ale wyliczyłem 40% z ciężaru niższego niż myślałem Nie znam maksa w wielu ćwiczeniach, więc raczej na oko poszedłem



I z tego co wiem, to była opcja, ze nie licze ilości serii, a koncze wtedy, gdy nie zrobie zalozonej ilości powt. Jeżeli powtarzam trening - przesuwam progresję i jadę dalej.

Żarcie z dziś:

Jako, że jest niedziela, a w niedziele luzuję trochę z kombinowaniem no i jeszcze dziś ta komisja i tam średnio z żarciem więc:

1 - jaja + chleb czarny
2 - białko + oliwa + bułka (ruina w tej komisji...)
3 - ziemniaki + karkówka
4 - karkówka
5 - na noc pojdzie pewno białko z oliwą.


A tu jedno foto jedzonka Potem dokroiłem jeszcze cebulkę do pomidorów




Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2009-03-15 21:02:29