dotknę
joke, joke, ale póki co jedyną osobą którą widze a którą bym podejrzewała o przysiady jest moje odbicie w lustrze, więc nie ma potrzeby sprawdzać reszty
reszta 'sportowców' których spotykam na pierwszy rzut oka wygląda na bardzo 'zaawansowanych' w treningu klatki i przełyku (łykanie koksu). przysiady są już ponad ich możliwości