Saida/BLOG/judoczka na diecie,cel osiągnięty - str. 122 i walczymy dalej:)

E tam, panowie,czerwienić się będę za chwilę

Bodek,ja się pytam o te z podsumowania a nie z naszej klasy

My się czerwienimy,na samą myśl
Wiem,widziałem.Jestem z Ciebie dumny

A gdyby zrobic jeszcze cos innego, po prostu nie jesc po treningu wegli, ale za to w czasie treningu. Tzn to co mialaby zjesc po treningu wegli je w czasie a po zostaje juz bialko. takie sposoby tez widzialam
A wywalanie wegli majac juz i tak ich dosc malo nie jest za najlepszym sposobem u osob tyle trenujacych, jak Saida dojdziesz do momentu gdzie sie okaze ze tych wegli jest jednak za malo, to moze byc ci pozniej trudno znalezc ponownie rownowage
IMO lepiej zaczac od rozkladania ich inaczej w czasie dnia

Zdecydowanie za!
Można wprowadzić w trakcie treningu izotonik(dodałbym od siebie do niego BCAA).
Izunia,dam Ci coś...Jak wejdzie...
EDIT:

Zmieniony przez - BodyLine w dniu 2009-01-25 09:57:13

Bodek,jak Ty jesteś dumny,to ja też jestem

Obli, ja już nie chcę nic ucinać

To jakieś konkrety poprzoszę...

Body! az taki duzy?

Obli,łobuzuje

Ale mi się zachorowało,masakra najgorszy ejst kaszel,bo nie daje spać.

Co nie zmienia faktu,że jadę z koksem, dzisiaj czas na siatkówkę w ramach WFu i bjj, bo nie można się obijać. Chyba,że po WFie wypluję płuca,to zrezygnuję z bjj.

Jem zgodnie z roziską, poświęcę się i nawet ryby będę jeść przez te dwa tygodnie, zobaczymy,czy coś ruszy

ejjj Saida ja tez tak chcem :P moze nie koniecznie do 57 ;) ale tak zebym miala luz do 78 hehe , gratuluje :)

duzo osob cos choruje ja tez lekko ale sie wypociłem na treningu i jak na razie sie dobrze czuje czy tak bede sie czuł jutro , tego nie wiem do zdrowia