Jedyne ćwiczenie w jakim zrobiłem duży postęp to
ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE PODCHWYTEM
Bardzo źle się czuje psychicznie bo mimo wyrzeczeń nic z tego nie mam.Nie mam jakiegoś instruktora ,lub kogoś kto by mnie pokierował dobrze.Ochotę do treningu mam ogromną.
Ćwiczę tym planem :
Klatka
- Wyciskanie leżąc 12/10/8
Triceps
- Wyciskanie francuskie leżąc 10/10/10
Plecy
- ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE NACHWYT 12/10/10
- PODCIĄGANIE SZTANGIELKI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE)
Biceps
- Uginanie ramion ze sztangą stojąc 12/10/10
Nogi
- Uginanie nóg w leżeniu 3s
- Prostowanie nóg 3s
Co byście mi poradzili?Jutro dodam zdjęcia.