SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Morales - redukcja/wytrzymałość - droga do 30 podciągnięć

temat działu:

Trening dla początkujących

Ilość wyświetleń tematu: 80372

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1233 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 18665
życze powodzenia ,będe sledził:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wczorajszy trening - siłownia.
Dałem ognia. Wczoraj czułem się rewelacyjnie więc wszedłem na maksymalne obroty.
Pierwsza sprawa, która mnie najbardziej cieszy, to barki. W końcu dołożyłem 5 kg do sztangi i teraz wyciskam zza karku 10x35kg. Barki zawsze miałem dość słabe, tym większa radocha z dołożonych kg.
Dołożyłem też do ściągania drążka wyciągu do karku. Teraz robię 10x71kg z sekundowym przetrzymaniem w momencie maksymalnego napięcia. Niedługo zamienię to ćwiczenie na podciąganie na drążku.
Brzuch na skośnej ławeczce robię 25x, niedługo zamierzam podwyższyć skos, przeprosty robię 25x, w przyszłym tygodniu zamierzam to zrobić z ciężarem 10kg na karku.
Wyciskanie na ławeczce poziomej - 10x60kg. Pierwszą serię robię jeszcze z sekundowym przetrzymaniem, następne już jest nieco gorzej, w ostatniej robię już tylko 8 powt. Tu zanim cokolwiek dołożę minie jeszcze z 3 tygodnie pewnie.
Pompki na poręczach idą coraz lepiej, na razie nie myślę o robieniu z obciążeniem, ale będę pewnie zwiększał ilość.
Dzisiaj siedzę w domu z potwornymi zakwasami. Sama przyjemność
To znaczy, że trening był mega
Waga na razie stoi w miejscu na 86kg. Ale zauważyłem, że zmieniają mi się proporcje mięśni i tłuszczu na korzyść mięśnia. Na razie niewiele, więc nie będę się chwalił wynikiem. Lustro pokazuje nieco bardziej kanciastą sylwetkę. Tak więc zmiany idą w dobrym kierunku.
Obwód w pasie - 93cm, obwód w klatce spadł o 2 cm, teraz jest 113. Ale cycki miałem akurat spasione, więc to też oznaka redukcji. Ważne, że wyglądają lepiej Bicek ciągle trzyma się powyżej 40cm.

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2008-11-11 10:30:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 5537 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47895
Chcialo by sie rzec: "stary, a glupi"...
Wraca po tygodniu na treningi i jakies maxy wali...
Trudno, musisz odcierpiec. Duzo szpinaku wcinaj !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Sam wiesz jak to jest kiedy po przerwie roz******la Cię energia
Nie daje się wytrzymać na lajcie. Zresztą jeden trening lżejszy już miałem, bo nie wytrzymałem do końca na wysokich obrotach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wczorajszy dzień to HIIT. Jak zwykle do upadłego, 6 interwałów 20/40.
Miałem wczoraj sporo wolnego czasu, więc zrobiłem sobie kolejne danie z piekarnika i wrzuciłem do kuchni.
https://www.sfd.pl/Kurak_z_warzywami_z_piekarnika-t449580.html
Taki tam kurak...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
ja tam jesli chodzi o sprawy jedzenia wybredny nie jestem ;] dawaj kure do gara z woda i za chwile gotowa potrafie obejść się bez pieprzu i keczupu :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
I pewnie zapijasz olejem lnianym... FUJ!
A ja jestem wybredny i jak mam trochę czasu to zawsze coś dobrego zrobię czy to w piekarniku czy na parze. A bez przypraw, pomidorów i bazylii nawet nie zabieram się za robienie czegokolwiek.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wczoraj był kolejny dzień kiedy musiałem siłownię odpuścić. Niestety, praca do wieczora... takie życie.
Z jedzeniem jest tak, że zaczynam obcinać nieco węglowodany i zastępuję je tłuszczem. Ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo ciągle jestem głodny i ciężko mi tak wytrzymać.
Dzisiaj wieczorkiem będzie HIIT. Jak dam rade to może zrobię alfa-cardio... zobaczymy czy po HIIT nie wypluję płuc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1333 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 39323
Oj i ja narzekam na brak czasu, a codziennie mam od 15 wolne ...
Nie poddawaj się. Taka przerwa powinna dodać jeszcze motywacji i sportowej złości...
Zdr.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzisiejszy dzień był za***isty.
Po powrocie z pracy byłem głodny, więc postanowiłem sobie zrobić jajecznicę z ostatnią puszką tuńczyka jaka mi została. Dodałem do tego szczypiorek, bazylię, pomidory i kolendrę i makaron. I... przegiąłem. Wyszła mi obrzydliwa, ale dałem radę zjeść. Więcej takiego czegoś nie popełnię. I rację mają ci, co nie mogą patrzeć na tuńczyka. Ja już też nie mogę i na razie to była ostatnia puszka i na jakiś czas pasuję, bo już mi obrzydł.
A teraz trening.
Właśnie jestem po treningu i pierwszym w życiu wytrzymanym alfa-cardio.
****a jaki max!!!
Do HIITa dołożyłem 1 interwał, czyli zrobiłem 7x20/40. Po wykonanym HIITcie łapałem jak zawsze powietrze i się zastanawiałem czy wytrzymam jeszcze aero. No i po chwili pobiegłem. Pierwszy kilometr czułem suchość w ustach i drętwiała mi szczęka. Drugi kilometr zacząłem łapać regularny oddech i było już lepiej. Zrobiłem jeszcze 3 kilometry ale już na luzie, z równym oddechem i bez problemu. Jak skończyłem biegać trochę dziwnie się czułem, jak bym miał muł pod nogami.
Po powrocie do domu zrobiłem 5-minutowe rozciąganie i zakończyłem trening.
Wrażenia.
Nie takie straszne to alfa-cardio. Najtrudniej ruszyć dupę po HIIT i zmusić się do biegu. Pierwszy kilometr to masakra, ale dalej jest już dobrze. Najgorszy niezmiennie pozostaje HIIT, szczególnie ostatnie 2-3 interwały, kiedy nogi już nie chcą pionu trzymać.
Dzisiaj byłem w gazie. Forma rośnie a to najważniejsze. Jak są takie efekty to chce się trenować jeszcze ciężej.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Plan i pomoc

Następny temat

Ćwiczenia na wyrzeźbienie bicepsów

WHEY premium