W kuchnii PLUSZKÓW 7, czyli spamPOST odżywiania. Smażymy z tym koksem

jakl jeszcze jakis pytania to pisz bo na razie nie ide spac bo na trening pewnie i tak nie pujde bo ze zdrowiem nadal kłopot

ehh z tą presją i stresem to najgorzej bo to trzeba się wyrabiać z czasem;D
to gdzie ty pracowałeś że tak ciężko było?to będę wiedział czego unikać
ja jakby mi się to spodobało to chciałbym skończyć jeszcze studia,tylko że takie dla kucharzy to ponoć najbliżej w poznaniu sa:P

aha i jeszcze jedno: początkująca pomoc kuchenna(pierwsza praca w zakładzie gastronomicznym) to zaczyna od zmywania garów,podłóg,obierania ziemniaków itp co nie? =D czy może "nawet" kroi ogórki do sałatki itp? xD

Zmieniony przez - Majbah w dniu 2008-09-02 23:42:45

pomoc to pomoc, zakres obowiązków sie różni w zależnosci od pracodawcy, ale to co wymieniłes to "tak".
problem w tym ze własciciele małych knajp czy hoteli chcą zebyś robił wszystko, od zmywania do gotowania, co moim zdaniem mija sie z celem bo jak masz sie rozwijac w kuchni skoro masz jakies durne garki do zmywania, zamiast twarzyc i wymyslac nowe potrawy! zas do dużej knajpy sie dostac to trzeba prezetowac jakis poziom, wiec pozostaje wybrac knajpe o dobrych recenzjach i zatrudnic sie jako pomoc kuchenna albo pomocnik kucharza i sie przy nim uczyc i isc po szczeblach do góry, jak cos osiągniesz i bedziesz dobry to wtedy ty mozesz dyktowac warunki a jak nie to odchodzisz a takiego ze stażem i posiadającego cos we łbie to juz wszedzie przyjmą

w poznaniu i otwocku są najlepsze szkoły gastronomiczne w polsce ale dostac sie tam nie jest tak łatwo no ale sprubowac warto.

jak chcesz spokojniej pracowac to polecam pensjonaty i wszedzie gdzie jest żywienie zbiorowe i nie ma kart menu.

no fakt takie pensjonaciki to najlepsze ale co za tym idzie $$$ gorsze;D
kurde teraz to już sam niewiem...zmieszałem sie po tym co napisałeś =D
dietetyka też mnie ciągnie ale tam na studiach chemia i też niebardzo...

ok lece spac dzięki za informacje

Elo

ELo Elo

5 2 0

Zmieniony przez - Lager90 w dniu 2008-09-03 07:04:14

Pierwszy z rana, a owsianka jak śmietana



Nichce mi sie nawet czytać co naspamowaliście tylko czytałem coś że electrolux to "chodzący metanabol"

Ballet

Kvrwa o 8.00 w szkole musze być


Owsianka zjedzona teraz tylko sie spakować, umyć ząbki, wyciągnąć śniadanie z lodówy, wysuszyć skarpetki w mikrofalówce bo są jeszcze mokre i do sszkoły

ELoo z rana
Wspolczuje Wam, ze musicie do szkoly zapier.dalac