Jak widac, duzo zalezy od tego, jakiej firmy Tune kupujemy. Skoro mowicie, ze mozna zjesc maxymalnie 3-4 puszki tygodniowo ze wzgledu na rtęć, to jakiej firmy ? Jak sami widzicie, ilosc rteci w puszkach tunczyka poszczegolnych firm jest bardzo zroznicowana. Wezmy na przyklad firme Graal i King Oscar - mniej wiecej z 4 puszek tunczyka firmy Graal dostarczymy taka sama ilosc rteci jak z jednej puszki tunczyka firmy King Oscar. Oczywiscie zgadzam sie z tym, ze powinno sie stawiac na swieze ryby, a nie konserwowane, jednak nie umrzemy jedzac puszke tunczyka codziennie. Najlepiej po prostu wybierac tunczyka z tych "lepszych" firm.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Grzdyl nie ma konkretnej dawki. Należy jeść z umiarem każdy produkt. W dzisiejszych czasach jest wiele substancji dodawanych do produktów, nie które same powstają podczas przetwarzania, przechowywania, nie które dostają się z aparatur itd. W rybie właśnie, a głównie w tuńczyku jest to rtęć którą ryba gromadzi z zanieczyszczonych wodach, to jedno. Dwa to cyna, która z konserw przenika do substancji powodując zmniejszenie gęstości kośćca, wapnia z organizmu.
Szacuny
431
Napisanych postów
56364
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
184874
mnie ostatnio życie zmusiło i musiałem jeść 5 dni pod rząd i powiem wam że już w piątym dniu po jedzeniu czułem ból brzucha nie wiem czy to psychika tak wymusiła ale czułem także nie za często bo to jednak nie to co świeże rybki