SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

pyza/blog/__Nie_Ma_Że_Boli__

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 47040

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
witam

Dziś nie mogłem spykać plecków bo jak co sobote sporo zajęć się zebrało i czasu zabrakło.

Za to jutro sumienie odrobię zaległe lekcje

pozdrawiam /
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Witam

-----------------NO PAIN NO GAIN!!!-----------------------

-----------------------------------------------------------------
Plecy

1. -podciąganie na drążku 3*12-6
3s 12p 10p 8p

2. -wiosłowanie sztanga podchwytem 4*20-6
4s 20p=50kg 15p=56kg (ost=10p)12p=66kg (ost=10p)8p=78kg(ost=76kg)

3. -ciągi 4*20-6
4s 20p=60kg 15p=80kg 10p=110kg 6p=136kg

Brzuch

spiecie

3s 25p=3kg 20p=6kg 10p=10kg
------------------------------------------------------------
Notatka

Trening petarda.

Dziś przerwy krótkie. W wiośle dałem kg i poszło troszkę więcej niż jest w planie. Była moc trzeba było ją wykorzystać. Martwy dał popalić konkretnie. Brzuch na koniec dobił mnie.

konkrety.

1. podciągania ładnie spompowały motyle i dobrze przygotowały je do wiosłowania.

2. Zdecydowanie dzisiejszy dzień należał do wiosła. Doszło parę kg i parę powtórzeń ponad program. Za tydzień spokojnie dam radę na koniec 80kg skończyć serię. Dziś na sporym lajcie to poszło. Na koniec pompka na plecach była już konkretna.

3. Martwy jak widać była moc i ją wykorzystałem. Ostatnia seria znowu 136kg moc nie opuszcza. Pompa na prostownikach była już konkretna i całe plecy ładnie opuchły.

na koniec spykałem brzuch w spięciach które dobiły mnie.

To tyle na dziś.

Jutro atakujemy klate i barki. Zapraszam na wpis.

pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 34 Napisanych postów 7667 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 81617
Martwy konkretnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Kuro-dzięki. narazie idzie mocno do przodu. Martwy to jedno z moich ulubionych ćwiczeń. Dzięki za zmianę tematu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
Ładnie ładnie. Progresik jest czyli zgodnie z planem. Plecy masz mocne co widać po wynikach.
Pozdrawiam

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Witam Wuchta34.
Plecy mają jakaś tam siłę. Progres jest jak i wyglądzie i sile. To mnie cieszy. Narazie wszystko idzie powoli do przodu. Najbardziej ogranicza progres brak porządnej diety. Mocno to ogranicza progres, ale może w niedalekiej przyszłości się to zmieni.

Dziś miałem cały wolny dzień i troszkę podgoniłem z porządkami wkoło domu i zabrakło czasu na trening. Jutro spokojnie to nadrobię

pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
Dziś miałem zrobić trening i nici niestety. Cały dzień bolała głowa wziąłem prochy i za parę godzin poszedłem na trening niestety skończył się po 3 serii wyciskań na skosie. Czwartej nie mogłem zrobić głowę mi rozsadzało. Ostatnio jakoś zaczęła mnie pobolewać dość często

Po okresie super treningów nastał okres dna treningowego. Bardzo rzadko takie coś miewam...........ale miewam

Zobaczymy w jakiej kondycji będę jutro jak będzie dobrze to zrobię trening jak nie to odpuszczę do końca tygodnia chyba....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
pyzaa odpocznij, ja tez tak miałem zanim chyba dziennik założyłem ,dosłownie w piątek jak caly dzien mulilem, przed treningiem wzialem porcje shocka z xp bo mialem probki i chyba przedobrzyłem... banie mi rozsadzalo przez 3 dni, a prochy nic nie dawaly

mnie tez ostatnio leb pobolewa, ale to przez pogodę chyba, no i moze treningi... ja wole myslec ze to pogoda

Zmieniony przez - Russell 88 w dniu 2008-03-11 21:46:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 3352 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46894
ja tez składam na pogodę a dokładnie na przesilenie wiosenne zobaczę co będzie jutro. Jak dobrze to spykam klatkę i barki a nogi i martwy ciąg w tym tygodniu chyba odpuszczę za mocno daje popalić. Trochę zluzuję w tym tygodniu...... niech organizm złapie tchu...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 429 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4395
To może być niestety oznaka choroby :-/ Albo zbliżającej się choroby. Ja tak miałem i kolega - kolega zrobił 3 serie na skosie i poszedł do domu bo już nie mógł, ja tuż przed chorobą ćwiczyłem z gorączką - kilka postępów zrobiłem, dałem z siebie wszystko pomimo bólu głowy itp - ale przypłaciłem to dwutygodniową chorobą

<-No Pain No Gain->

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

PROPOZYCJA NA DIETE !!

Następny temat

jak zmierzyc??

forma lato