pyza/blog/__Nie_Ma_Że_Boli__

Witam

-----------Plan rehabilitacyjny:/-----------3tyg----------

3. dzien piątek

plecy
-wioslowanie sztanga w opadzie 25,12,8,12
4s 25p=40kg 12p=50kg 8p=56kg 12p=56kg

-wioslowanie sztanga w chwycie rownoleglym(sztanga z jednej strony ustawiona w kacie sali)20,12,8
3s 20p=15kg 12p=26kg 8p=30kg

-wioslowanie sztangielkami ze skretem(nachwyt-chwyt mlotkowy)20,12,8
3s 20p=22kg 12p=28kg 8p=30kg

-dzien dobry(plecy)20,12,8
3s 20p=40kg 12p=56kg 8p=62kg

biceps


-w oparciu o kolano 20,12,6-8
3s 20p=6kg 12p=10kg 8p=10kg

-uginanie ze sztanga j.w.
3s 20p=16kg 12p=22kg 8p=28kg

--------------------------------------------------------
Notatka
Trening spokojny bez szaleństw cieżary śmieszne. A mimo to fajnie było czuć plecy i biceps. Technicznie wszystko starałem się maksymalnie dobrze wykonać. Po kontuzji jak narazie ani śladu

Po treningu 40minut 100g ryżu i 130g tuny

Teraz dwa dni regeneracji w poniedziałek klatka, barki, tric. Dodam już troszeczkę ciężaru



pozdrawiam

Nachwyt czy podchwyt w wiosle?

Jak ty szamiesz tune i ryz? Tunczyk z puchy?

podchwyt

tuna z puszki

tuna normalnie biorę odcedzam ją potem na ryż ją i jem, nawet smakuje to

Najlepsze co jadłem z tuną to ryż+tuna+ryba po grecku. Niebo w gębie.

ryba po grecku to inna bajka ciagle moglybm taka jesc xD niestety raz na swieta jest

Witam

-----------Plan rehabilitacyjny:/-----------3tyg-----------


Klatka

-wyciskanie w skosie w gore 12,10,8,6
4s 12p=42kg (ost40kg) 10p=44kg (ost42kg) 8p=ost46kg (ost44kg) 6p=48kg (ost46kg)

-wyciskanie w poziomie 12,8,6
3s 12p=54kg (ost52kg) 8p=58kg (ost56kg) 6p=60kg (ost58kg)

-wyciskanie w skosie w dol j.w.
12p=52kg (ost50kg) 8p=56kg (ost54kg) 7p=58kg (ost56kg)

Barki

-wyciskanie sztangi siedzac 12,10,8,6
4s 12p=40kg 10p=42kg 8p=44kf 6p=46kg

-odwodzenie w skosie 12-15,8-12
2s 15p=6kg 12p=8kg

-wznosy boczne ramienia j.w.
2s 12p=8kg 8p=10kg

Triceps

-wyprosty przedramienia ze sztangielka w opadzie tulowia 12,8,6,12
4s 12p=8kg (ost6kg) 8p=9kg (ost7kg) 6p=10kg (ost8kg) 12p=8kg (ost6kg)

-francuz lezac 12,8,6
3s 12p=22kg (ost20kg) 8p=26kg (ost24kg) 6p=28kg (ost26kg)

---------------------------------------------------------------
Notatka
Witam w nowym 2008 roku

Dziś niby miały być nogi, ale miałem za mały power na ich trening. Zrobiłem zaległą klate, barki i trica. Trening lajtowy. W klacie i tricu dałem mały progres aby przyzwyczaić mięśnie na porządny trening jaki nastąpi za 2 tygodnie. W barkach się zagapiłem i zrobiłem je jak ostatnio. Z dużym zapasem. Ogólnie pompa ładna, ale nie jakaś tam kosmiczna trening szybki przerwy robiłem króciutkie. Jeszcze pozostało 1,5tygodnia i trzeba będzie dawać znowu 101% mocy w końcu Jutro się regeneruje a w piątek zgodnie z planem polecimy

pozdro

dawno tu u ciebie nie byłem pyza oglądnęłem ostatnich kilka stronek,bardzo pozytywnie pozdrawiam

Witam

-----------Plan rehabilitacyjny:/-----------3tyg----------

3. dzień piątek

plecy
-wioslowanie sztanga w opadzie 25,12,8,12
4s 25p=40kg 12p=56kg(ost50kg) 8p=64kg(ost56kg) 12p=56kg

-wioslowanie sztanga w chwycie rownoleglym(sztanga z jednej strony ustawiona w kacie sali)20,12,8
3s 20p=10kg(ost15kg) 12p=23kg(ost26kg) 8p=28kg(ost30kg)

-wioslowanie sztangielkami ze skretem(nachwyt-chwyt mlotkowy)20,12,8
3s 20p=22kg 12p=30kg(ost28kg) 8p=32kg(ost30kg)

-dzien dobry(plecy)20,12,8
3s 20p=40kg 12p=60kg(ost56kg) 8p=64kg(ost62kg)

biceps


-w oparciu o kolano 20,12,6-8
3s 20p=6kg 12p=10kg 8p=12kg(ost10kg)

-uginanie ze sztanga j.w.
3s 20p=16kg 12p=24kg(ost22kg) 8p=28kg
--------------------------------------------------------
Notatka
Dzisiejszy trening pleców i bica upłynął w maksymalnym skupieniu nad techniką/czuciem mięśnia i totalny bezstresowym spokoju

Tam gdzie mogłem dałem delikatny progres. Wszystkie serie 20< i więcej powtórzeń potraktowałem jako rozgrzewkę małym ciężarami.
W wiośle równoległym ująłem ciężaru by wyczuć jakoś pracę pleców a nie jak ostatnio więcej pracowało ramię niż plecy. Taka zmiana wyszła na dobre .
Wiosło sztangą jak i sztangielką poszło lajtowo powracam moc
Dzień dobry tak samo z zapasem .
Biceps tutaj dałem delikatny progres bez szaleństw ładna pompa

Po kontuzji zero śladu (odpukać). Pozostał ostatni tydzień treningów tym planem na zakończenie tego planu studniówka i potem ruszam pełną parą.

pozdrawiam

-------------------------------------------------------------
patryksk8- thx i wpadaj częściej

po baletach cofniesz sie o 3 tyg do tylu nie idz tam


btw dobrze idzie powoli do porzodu o to chodzi uwazaj na lokcie sa specjalne sciagacze mozesz sobie sprawic jak czujesz sie nei pewnie

kojot15 jednak zaryzykuje i pójdę, alko będzie tylko symbolicznie panna z boku to nie wypada się zatoczyć

ściągacze są zbyteczne narazie zero ból niczego, aż korci dać do pieca teraz, ale jeszcze tydzień heh potem też z rozwagą trzeba będzie robić francuza bo tylko przy nim czuje się nie pewnie.

odpusc calkiem to cwiczenie skoro ono wywoluje u CIebie kontuzje lub rob polowa ciezaru maksymalnego np na sam koniec traktujac je jako cwiczenie dopompowujace trice