A tutaj potreningowy posiłek czyli cycki ryż warzywa i troszke strogonowa:
nawet smaczne to. Pewnie zastanawiacie sie dlaczego w posiłku potreningoym dałem troche tłuszczu.
Wyjasniam.
Bezposrednio po treningu bije wpc z carbo, co daj mi szybkowchlanialne zarcie, potem juz na odrobine tłuszczu sobie pozwalam, a do samego konca dnia juz bez ww. tylko białko i tłuszcz co widzimy na kolejnej focie:
Chyba foty za duzo ce?
bede dawał nastepnym razem mniejsze
Zmieniony przez - dsdamian w dniu 2007-12-11 18:08:15
Zmieniony przez - dsdamian w dniu 2007-12-11 18:08:53
Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2007-12-12 17:47:26
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
to nie on musi zmniejszyc foty - tylko Wy musicie kupić wiekszy monitor
.....zartuje - faktycznie za duze
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
30
Napisanych postów
4604
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
35359
DZIEŃ 3 - regeneracja -----------------------------------------------------------------
ej no kurvva umiem zmniejszac obrazki
a osobiście robie to ACDsee -> edit mode -> resize
Dziś zamieniam troche posiłki między sobą bo na nocke do pracy, tzn do około 1:00-3:00, więc:
owsiane + clutch 13:00
ryż + mięso 15:30
ryż + tuna 18:00
mięso + oliwa 21:00
WPC + oliwa 23:30-24:00
Twaróg + omega 3 jak wroce do domu
na czczo poszło 1/2 porcji clout i 1/2 porcji orotine.
w cloucie jest orotine i rozpuszcza sie wmiare ok, ale jak dosype czystej to za cholere sie rozpuscic nie chce - trzeba na język ładowac.
Zmieniony przez - dsdamian w dniu 2007-12-12 12:40:24
Szacuny
30
Napisanych postów
4604
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
35359
martwy ciąg będe robił po przerwie po której miałem lekką kontuzję prostowników. Na tym cyklu na pewno nie będe szalał w tym wiczeniu.
Na tej rozpisce treningu pleców nic nie widac bo był to trening którego nie notowałem ze względu na wprowadzenie do nowego treningu. Przypominam że przez 3 ostatnie tygodnie praktycznie nie trenowałem.
Więc martwego nie notowałem bo to tylko rozgrzewka prostowników przed kolejnymi tygodniami.
Wiosłowanie sztangą zakończyło sie na 8 powtórzeniach 70kg, progresja 10kg
Wiosłowanie hantelką 35kg: 10powt, 9powt, 8powt. bez progr.
trening nie był jeszcze na pełnej mocy, na jakies 90%
Zmieniony przez - dsdamian w dniu 2007-12-12 13:07:08