SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MEGA TEST - Kaizen by Hardened pods. str.90-92

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 114043

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
CZWARTEK

Nogi :
1. Seria łączona: Prostowanie 10x8szt 8x9szt(all) 8x9szt(all) + Przysiad ze sztangą 10x90 8x105kg 6x120kg R.Ż.
3. Wykroki z hantlami 10x23kg 10x23kg 10x23kg

Łydki :
1. Wspięcia na palce siedząc 14x75kg 14x75kg 13x70kg 12x70kg
2. Wspięcia na palce stojąc 15x90kg 15x90kg 14x90kg 13x90kg R.Ż.


Uwagi:
Jak widać, ograniczyłem ilość ćwiczeń na nogi, zostawiając te, które najpotężniej dawały mi w kość. Powodem jest moje spore zmęczenie, a przecież jeszcze jutro czeka mnie trening, na którym odpuścić niczego zamiaru nie mam. Łydki zostawiłem bez zmian, bo należą do moich priorytetów. Tym sposobem uda zrobiłem do granic omdlenia, a łydki do stanu przedkurczowego . Przy wykrokach parokrotnie miałem wrażenie, że nie dokończę serii, tak dobite były uda. Z kolei przy prostowanich próbowałem dociążyć maszynę, ale nie dało rady i musiałem zadowolić się pełnym obciążeniem sprzętu. Zgodnie z przypuszczeniami, nogi teraz niemalże same się składają od wysiłku.

Na "+":
+ szczególnie cenny rekord we wspięciach na palce stojąc
+ potężna pompa w udach i łydkach
+ intensywny i wreszcie krótki trening

Na "-":
- brak


To tyle na dzisiaj, a w weekend szykuję niespodziankę .

PS. Yarekbboy, sam widzisz, że nie warto robić sobie zaległości .

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-14 21:15:54

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 53 Napisanych postów 5557 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 53767
hard grat idziesz do przodu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
Dzięki Center. Łydki mam dziś zryte do kości. Mam nadzieję, ze te niegdysiejsze patyki dociągnęły wreszcie do upragnionych 40 cm, bo biceps z pewnością się ponownie przez tę barierę przebił, a ja nie lubię dysproporcji. Jak będę miał 40 cm w łydce, to będę tyrał wszystkich, którzy twierdzą, że łydek nie można rozbudować, bo moje naprawdę wiedzą co znaczy stawiać desperacki opór wszelkim przyrostom.

Dziś będzie ostatni trening masowca. Planowałem sesję zdjęciową, ale Knife niepokojąco milczy, więc nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Niezależnie od tego, w weekend nastąpi oficjalne ważenie i mierzenie. A i parę aktualnych fot wpadnie.

Rafaello wyjechał wczoraj na zgrupowanie kadry. Nie jestem pewien, jaką dyscyplinę tym razem będzie reprezentował, ale doszły mnie słuchy, że ponoć razem z, m.in., Mariuszem Pudzianowskim oraz Robertem Mateją stworzą super team bobslejowy. Rafał i Mariusz zostali wytypowani z uwagi na nieprzeciętną siłę i masę, natomiast Mateja... bo jest młody i zdolny. Tradycyjnie . W świetle powyższych faktów oczywistym jest, że do najbliższego wtorku zdany jestem wyłącznie na siebie (dzwonić na gorącą linię do kołcza mogę tylko do 22.00, bo potem Rafał zastrzegł, że będzie ostro imprezował i może telefonu nie usłyszeć. Prosił też, bym o tym nie wspominał. Ups! ). A tak na poważnie: Rafał przygotował dla mnie program regeneracyjny (lightowe treningi we wtorek i piątek) i wydał zgodę na sięgniecie po koło ratunkowe w postaci Kaizenowskiego – ponoć rewelacyjnie skutecznego – ZMA. Pierwszą porcję spożyłem już wczoraj wieczorem i rzeczywiście zaczynam odzyskiwać witalność. Szczegóły dotyczące planu regeneracyjnego pojawią się tu wkrótce. Wszystko po kolei.

PS. Weekendowa mała niespodzianka ciągle aktualna .

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-15 09:42:51

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
Bierzesz na lydki mniej niz na przysiad w serii skladanej??

Skoro siedzac bylo 70kg (zakladam ze klasycze urzadzenie) to wspiecia (zakladajac ze na sztandze) powinno byc ok 190 a nie 90kg...

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345


WODYN:
Bierzesz na lydki mniej niz na przysiad w serii skladanej??

Skoro siedzac bylo 70kg (zakladam ze klasycze urzadzenie) to wspiecia (zakladajac ze na sztandze) powinno byc ok 190 a nie 90kg...


O pomoc przy odpowiedzi poprosiłem samego Pablo Picasso, ktory skonstruował powyższy rysunek poglądowy. W rzeczywistości sprzęty wyglądają "nieco" inaczej, ale mechanizm ruchu jest dokładnie taki, jak narysowałem (rzecz jasna poruszam się z ciężarem w górę i dół).

Urządzenie na rysunku po prawej konstruuję samodzielnie, bo gotowego zestawu nie ma . Na barkach mam 90kg + haki (których wagi nie znam, więc nie dopisuję + opór wynikający z tarcia o wiecznie niedosmarowane prowadnice. Rzecz jasna unoszę także swe "cielsko". Łydki windują w górę realnie jakieś 180kg lub więcej...

W przypadku urządzenia po lewej, dźwigam oprócz założonego ciężaru, swe dupsko i całą resztę, ale ile procentowo idzie na łydki... nie wiem, bo siedzonko na którym jestem ulokowany niczym Basza turecki, również rusza w górę, ale łydki niosą tylko część ciężaru ciała.

Jak widzisz, ograniczyłem się do podawanie stosowanych obciążeń netto, by skupić się na ich właśnie progresji, a nie na wartościach brutto. Ekscytowanie się ilością dźwiganych kilogramów pozostawiam innym kolegom . Ja w tym przypadku nie jestem w stanie określić całkowitej wagi obciążenie, a nie chcę tego strugać z Księżyca.

PS. Mając jakieś 20 lat półprzysiadałem ze 130 kg, a uda miałem jak komar .

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-15 11:42:01

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835
Hard, zdradze Ci pewien sekret. Tez mam na imie Rafal. Pytaj o wszystko na privie...

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
Wystarczylo powiedziec ze siedzac bierzesz sztange na uda.

Ale Picasso musial sie bardzo przejac problemem ze az wyrysowal to wszystko.


PS. Mając jakieś 20 lat półprzysiadałem ze 130 kg, a uda miałem jak komar .


Nie dziwie sie.
A od kiedy to polprzysiady ze 130 to ciezka sprawa?
U nas na silce ostatnio bylem w szoku bo trener (straszny leszczu) polprzysiadal 200kg. Nogi ma jak u dziecka i wogole nic soba nie reprezentuje..


Nie chodzilo mi tez o atak na Ciebie, tylko o poznanie o co chodzi z tymi PROPORCJAMI, dlatego w nawiasach podalem pewne zalozenia...
Myslalem ze jest to jakies 190, ale na sztandze a nie po wyliczeniach dodatkowych obciazen.
Tarcie rzeczywiscie daje w kosc.... ale musi byc spore..
A haki i dupe zostawilbym bez komentarza...

Jeszcze jedno pytanko: czy na samym dole piety dosiegaja podlogi?
Po rysunku wnioskuje ze nie...
Nie ryzykowalbym naciagniecia miesni/sciegna , a widze ze rozne bole Cie trapia.

Wiele zalezy od stylu wykonania.
Ale pisales o rekordzie i jakos mie to tak natchnelo...

W porownaniu z innymi Twoimi wynikami silowymi lydki wypadaja blado mimo wszystko. Wnioskuje ze robisz bardzo powolne ruchy, bo nawet male lydki sa bardzo silne..

No offence.




PS: jako 16 latek ... niewazne...

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
Ale ja nie biorę sztangi na uda.

(C.holera Picasso, znowu coś nabazgrałeś, zwalniam cię!)

Spomiędzy kolan wystaje mi twarda, stalowa rura (w tym miejscu pozdrowienia na Pauli ), na którą ładuję kółka stanowiące o ciężarze. Może po tym zidentyfikujesz rodzaj sprzętu firmy HIS.

Nie chodzilo mi tez o atak na Ciebie, tylko o poznanie o co chodzi z tymi PROPORCJAMI , dlatego w nawiasach podalem pewne zalozenia...

Spoko, bardzo cenię sobie Twoje uwagi.

Jeszcze jedno pytanko: czy na samym dole piety dosiegaja podlogi?
Po rysunku wnioskuje ze nie...


Niemalże dosiegają. To Picasso w pościechu niedokładnie narysował. Wezmę pod uwagę Twoje słowa.

Nie ryzykowalbym naciagniecia miesni/sciegna , a widze ze rozne bole Cie trapia.

Mam tylko rozwalony bark i szwankujacy dół pleców. Poza tym jestem zdrów jak ryba, a przez 13 lat treningów miałem wcześniej tylko jeden drobny uraz prawego barku. Coś się sypię ostatnio

W porownaniu z innymi Twoimi wynikami silowymi lydki wypadaja blado mimo wszystko. Wnioskuje ze robisz bardzo powolne ruchy, bo nawet male lydki sa bardzo silne..

No offence.


Ruchy robię dokładne, umiarkowanym tempem. W górnej fazie spinam mięsnie przez moment. Eee tam, nie ofensuję się. Jak Knife próbował na tym moim piekielnym sprzęcie łydki zrobić, to by zachowac dobrą technikę, musiał troche kółek pozdejmować, a ułomkiem nie jest. Poza tym, ja mam same słabe wyniki, bo co zajrzę do innego tematu to mnie jakiś nastolatek na głowe bije wynikami. O Domisie nawet nie wspominam, bo mam na myśli wyłącznie przedstawicieli rasy ludzkiej .

PS. Wiem, wiem, łamanie lodu i inne takie .



Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-15 12:54:10

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 2749 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 14835
Zauwazmy ze na wspomnianej (bardzo popularnej! Wodyn, ogarnij sie! ) maszynie mamy dzwignie bo owa rura, jak to u Harda (wiem TYLKO z opowiadan!), jest dosc dluga.

Ja tam biore z 90 gdzies. Na mniej wiecej 20 powtorzen starcza. Wolnych powtorzen i bez "sprezynowania" na dole.

Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1826 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12345
Buu, nawet okrąglutki i ciąglewsuwającygaineryzamiastporządniećwiczyć dzi podnosi więcej na tym sprzęcie ! No, co ja mam biedny zrobić, że mi bardziej w dowcip, inteligencję, urok osobisty oraz... (tu miejsce na kilkadziesiąt innych zalet, z których przynajmniej jednej mam więcej, niż czytelnik tego posta)... poszło, niż w siłę.


Odbiegając nieco od fascynującego tematu mojej niedostatecznej siły łydek (a grając w kosza zakładałem przy swoim wzroście masę bloków, heh; jakim cudem się tak wysoko wybijałem?) chciałbym zauważyć, iż plaga małolatów sprawiła, że ostatnim czasem przestały się pokazywać na siłowni fajne laski. Małolaty wpadają na siłownię kilkuosobowymi grupami, obsiadają sprzęt (szczególnym efektem dążą te do ćwiczeń klaty i bica) po czym zostawiają go porozrzucanego po wszystkich zakątkach klubu. Nawet nie ma kogo za ucho złapać . Szkoda że się tak porobiło, bo laski podnosiły poziom testosteronu w organizmie co najmniej równie skutecznie, co tribulusy i inne wynalazki suplementacyjne. Kiedyś przychodziła taka jedna, że profilaktycznie starałem się unikać ćwiczenia z nią na jednej sali. Nie żebym miał się zaraz na nią rzucić, chodziło raczej o względy mojego bezpieczeństwa. Po prostu szanse na to, że się na nią zagapię i zrobię niechcący sobie krzywdę jakąś sztanga lub hantlem były stosunkowo duże.

Jeszcze z innej beczki: kumpel, który ze mną ćwiczył, ma od ubiegłego tygodnia przerwę na regenerację. Efekty miał doskonałe, ale wygląda na to, że zaaplikowałem mu za ostre treningi (jakieś 60-70% tego, co ja robię) i się przetrenował. W przyszłym tygodniu wraca do boju i możliwe, ze założy własny test, bo wspomoże się pewnymi niedrogimi, acz skutecznymi supłami. Tym sposobem mielibyście dokładniejsze wgląd na nasze treningi).

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-15 13:15:58

MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

L- glutamina + gainer + - (HMB)

Następny temat

Temp a białko

WHEY premium