Zacznę od najbardziej pilnej potrzeby, czyli wysłuchania uwag innych osób na temat mojego treningu, nazwijmy już go "na masę", choć nie lubię osobiście tego stwierdzenia :{ Oto i on :
PONIEDZIAŁEK/ŚRODA/PIĄTEK :
- ławka "płasko" 5x9
- ławka "skos w dół" 5x9
- ławka "skos w górę" 5x9
- biceps+triceps 5x13 (modlitewnik i zaraz po tym oburącz ugięcia hantlami nad głową)
- przedramiona 5x9
WTOREK/CZWARTEK :
- podciąganie na drążku 5x9
- podciąganie nóg kolanami do klatki w zwisie na drążku 5x13
- unoszenie nóg prostych w kolanach w zwiesie na drążku 5x13
- brzuszki z nogami w powietrzu 5x39
- unoszenie jednostornne ciężaru bokiem 5x39
- wspięcia na palcach z ciężąrami 5x79
*Cwiczę w domu, nie mam całego wyposażenia siłowni (ławka regulowana, stojaki, drążek, sztangi, pare ciężarków itp.) ;)
Od ukończenia szkoły podstawowej jestem aktywny fizycznie. Kondycyjnie nigdy nie miałem większych problemów. Za młodu uprawiałem sztuki walki (teraz mam 23 lata) ;) Gnębił mnie jedynie tłusczyk na brzuchu i gdzie niegdzie - "od dzieciaka" ponieważ jak byłem mały byłem strasznie gruby i do dziś chyba mam kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Postanowiłem wkońcu wyglądać tak jak zawsze chciałem.
3 miesiace temu zrzuciłem 8 kg tłusczu w 2 tygodnie przez bieganie + dieta. - od 76kg do 68kg. 7 kmów w najgorszym letnim słoneczku 5 razy w tygodniu o godiznie 1300 w spodniach długich i krótkim rękawku :) Dieta jabłkowa- cały czas przetarte jabłka odsokowane + reszta witaminek, 0 tłuszczu, mało węglowodanów. Brzuszek zarysowuje powoli łądne mięśnie.
Od tego momentu postanowiłem dorzucić trochę masy.
Co mam a co bym chiał osiągnąć :
- plecy mam dobrze zbudowane i dość dobrze wyrzeźbione, można je narazie zostawić w spokoju
- biceps okrągły, wyseparowany, ale dosyć mały (33 cm na sucho), chiałbym go powiększyć znacznie
- co do przedramienia, cóż, mam słabe nadgarstki i dość wąskie, choć ostatnio przybyło mi tam troszke ale mogłoby więcej ;)
- klatka piersiowa dobrze rozbudowana jej górna część, dolna masakra :{ prawie zawinęło mi sutki pod spód od treningu, chiałbym ją mocno powiekszyć (w klacie mam o ile dobrze pamietam 103 cm) na bary moge brac tyle samo ile na klate 0 różnicy :{
- motyl ładny, też wyseparowany, w średnim tępie przybywa mi go od regularnych cwiczeń na drążku
- brzuch, odkąd zrzuciłem zbędny tłusczyk wygląda nawet nieźle, ale do 100% kaloryferka brakuje połowy drogi
Podsumowując : najbardziej potrzebna mi klatka, biceps i przedramię ;) Waże "na sucho" (z rana po wypróźnieniu) 69.00 kg. Optymalnie chiałbym przybrać czystejmasy mięśniowej do 75.00kg (max 79.00 kg). Po takiejoperacji zakońćzonej sukcesem chiałbym je wzmocnić pod wzgledem siły i wytrzymałości, ale na to mam już swoje sprawdzone. "wojskowe" metody :D
Prze 2 miechy katowałem się następująco (tylko nie krzyczeć ;):
PONIEDZIAłEK/WTOREK/śRODA/CZWARTEK/PIąTEK :
- trening 11:00
-podciąganie na drążku 9 powtórzeń
-ławka na prosto 9 powtórzeń
-modlitewnik 13 powtórzeń
-wspięcia na palcach 79 powtózeń
JEDNO PO DRUGIM Z PRZERWą 30 SEKUND JAKO 1 SERIA - 6 TAKICH SERII
- trening 19:00
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 13 powtózeń
-ławka płasko 9 powtórzeń
-biceps+triceps 13 powtózeń
JEDNO PO DRUGIM JAKO 1 SERIA - 6 TAKICH SERII
- po tym treningu relaksik dla brzucha czyli brzuszki i unoszenie ciężarów boczkiem ;)
Ten trening dał mi lepszą separacje mięśni i pozwolił im przybrać po 1 do 1,5 cma przez 2 miesiące. Teraz już chiałbym konretnie zorientowac się na masę a separacje zrobić sobie w długie zimowe wieczorki ;)
Z góry dziękuję za słowa POZYTYWNEJ krytyki :)
Z. Poznań im. P.S.K.S.C.Z. A.K. - Semper fidelis