Polacy za granica

A Grzegorz Rasiak jest wielką gwiazdą Świętych

Obecnie polacy za granicą w dobrej formie wg mje:
Atakiery:
Żurawski
Smolarek
Niedzilan
Sosin
Pomagiery:
Szymkowiak
Krzynówek (wraca :D )
Zdebel
Radomski
Obroncy:
Zuraw
Kus
Zewlakow
Bramkarze:
Kuszczak
Boruc

A całkowicie do dupy grają (ofkoz graja regularnie)
Atak:
Wichniarek
Rasiak
pomoc:
Mila
Kałużny
obrona:
Rzasa
Hajto
Bosacki
bramkarze:
żaden %)

Bramkę dla Hannover 96 w tym spotkaniu zdobył Tomas Brdaric, asystował mu Christoph Dąbrowski, a pełne 90 minut na murawie przebywał Dariusz Żuraw.

Trzeci w klasyfikacji Werder Brema wygrał w Dortmundzie z siódmą w zestawieniu Borussią 1:0 (1:0) dzięki trafieniu Ivana Klasnicia. W zespole gospodarzy całe spotkanie rozegrał Euzebiusz Smolarek, który najbliżej zdobycia gola był w 63. minucie

Bayer Leverkusen pokonał u siebie MSV Duisburg 3:2 (2:1). Jacek Krzynówek pojawił się na boisku w 79. minucie w miejsce Marko Babicc i zaliczył asystę przy bramce Dimitara Berbatowa w 85. minucie.

W Kaiserslautern miejscowy zespół pokonał 2:0 (1:0) Arminię Bielefeld. Na murawie zabrakło jednak polskiego napastnika gości Artura Wichniarka.

Trwa fatalna passa Frankowskiego

Tomasz Frankowski, napastnik angielskiego klubu II-ligowego - Wolverhampton i reprezentacji Polski, zatracił gdzieś skuteczność. Polak nie trafił już do bramki rywali od dwóch miesięcy.

Po raz ostatni Frankowski mógł cieszyć się ze zdobytego gola 18 grudnia 2005 roku, kiedy to reprezentował barwy hiszpańskiego II-ligowca Elche. Reprezentant Polski trafił wówczas w 22. minucie meczu z Herculesem Alicante (1:1). Potem zagrał jeszcze dwa spotkania w Hiszpanii, a następnie przeniósł się do Anglii.

Na Wyspach Polak na razie nie trafił jeszcze ani raz do bramki rywali. W sumie indolencja strzelecka "Franka" trwa już od 8 godzin i 44 minut, a więc od 524 minut. Od ostatniego "bramkowego" meczu reprezentant Polski zagrał już w siedmiu meczach (2 w II lidze hiszpańskiej, jeden w Pucharze Anglii i cztery w II lidze angielskiej).

W sobotę jego zespół pokonał Ipswich 1:0, ale Frankowski ponownie nie zaliczył trafienia. Mało tego, Glenn Hoddle, trener "Wilków", zdjął Polaka już po godzinie gry.

Denerwuje mnie coach Leverkusen bo Krzynówek gra dobrze a ten sadza go na ławe

mysle ze juz niedługo Krzynowek bedzie grał regularnie od 1 minuty

Żurawski sobie w ogóle nie postrzelał w weekend

szkoda ze Celtic'u nie ma w LM, Zurawski w formie pokazałby jak sie strzela bramki np. takiemu Eto'o

Zamiast Rangersów mogli by grać

No mogli by mogli ale co zrobic wiadomo ze wielka szkoda