...
Napisał(a)
Przegląd Sportowy jak zawsze musi dodac, cos od zaprzyjaźnianego dziennikarza, którzy już widzieli Kose w Interze i Romie, Szymka w Juve a teraz Sagana w Porto
...
Napisał(a)
najlepiej by bylo imo, jakby przeszedl do Bragi
Doradca w dziale ,,Piłka nożna''
Nagrody w Typerze sfd.pl funduje Sklep Kibica http://www.ISS-sport.pl
...
Napisał(a)
gole z przewrotki zawsze mi sie podobały
Pamietam gol Miciela, kiedy gral on jeszcze w Bundeslidze
Pamietam gol Miciela, kiedy gral on jeszcze w Bundeslidze
Nie wywołuj Wilka z lasu
...
Napisał(a)
Sagan może nowu zacznie strzelać..
Scio me nihil scire. - Sokrates
We will never die, because we are UNITED !
...
Napisał(a)
2. Bundesliga: Andrzej Juskowiak piłkarzem kolejki
Polak został wybrany przez niemiecki magazyn "Kicker" najlepszym piłkarzem 30. kolejki drugiej ligi. Występujący w Erzgebirge Aue Polak zdobył dwa gole w wygranym 3:0 spotkaniu z TSV 1860 Monachium i przy jednym asystował.
35-letni Juskowiak, który w Erzgebirge gra trzeci sezon, zdobył siódmą i ósmą bramkę w bieżących rozgrywkach. Za swój występ przeciw zespołowi z Monachium otrzymał notę 1,5, czyli niemal idealną (1 - oznacza klasę światową - przyp. PAP) i po raz pierwszy w tym sezonie trafił do "jedenastki kolejki".
Juskowiak, 39-krotny reprezentant Polski, w drugiej lidze niemieckiej wystąpił łącznie w 76 meczach i uzyskał 25 goli. W tamtejszej ekstraklasie w 184 spotkaniach zdobył 56 bramek.
Zdaniem "Kickera", dwa gole i bardzo dobry występ przeciw TSV 1860 zapewniły Juskowiakowi przedłużenie o rok kontraktu. "Przedstawimy mu propozycję nowej umowy" - zadeklarował prezes klubu Uwe Leonhardt.
Kilka dni temu kontrakt z Erzgebirge przedłużył polski bramkarz Tomasz Bobel, który za ostatni mecz także otrzymał bardzo wysoką notę - 2.
Puchar Austrii: Gol Gilewicza
Polski napastnik Radosław Gilewicz zdobył bramkę, ale jego Superfund Pasching przegrał w półfinale piłkarskiego Pucharu Austrii z Mattersburgiem 2:3.
Były reprezentant Polski zdobył bramkę w 64. minucie spotkania i dał swojej drużynie remis 2:2. Nadzieje na wygraną rozwiał cztery minuty później Michael Moerz.
W barwach Mattersburga całe spotkanie rozegrał Krzystof Ratajczyk.
Polak został wybrany przez niemiecki magazyn "Kicker" najlepszym piłkarzem 30. kolejki drugiej ligi. Występujący w Erzgebirge Aue Polak zdobył dwa gole w wygranym 3:0 spotkaniu z TSV 1860 Monachium i przy jednym asystował.
35-letni Juskowiak, który w Erzgebirge gra trzeci sezon, zdobył siódmą i ósmą bramkę w bieżących rozgrywkach. Za swój występ przeciw zespołowi z Monachium otrzymał notę 1,5, czyli niemal idealną (1 - oznacza klasę światową - przyp. PAP) i po raz pierwszy w tym sezonie trafił do "jedenastki kolejki".
Juskowiak, 39-krotny reprezentant Polski, w drugiej lidze niemieckiej wystąpił łącznie w 76 meczach i uzyskał 25 goli. W tamtejszej ekstraklasie w 184 spotkaniach zdobył 56 bramek.
Zdaniem "Kickera", dwa gole i bardzo dobry występ przeciw TSV 1860 zapewniły Juskowiakowi przedłużenie o rok kontraktu. "Przedstawimy mu propozycję nowej umowy" - zadeklarował prezes klubu Uwe Leonhardt.
Kilka dni temu kontrakt z Erzgebirge przedłużył polski bramkarz Tomasz Bobel, który za ostatni mecz także otrzymał bardzo wysoką notę - 2.
Puchar Austrii: Gol Gilewicza
Polski napastnik Radosław Gilewicz zdobył bramkę, ale jego Superfund Pasching przegrał w półfinale piłkarskiego Pucharu Austrii z Mattersburgiem 2:3.
Były reprezentant Polski zdobył bramkę w 64. minucie spotkania i dał swojej drużynie remis 2:2. Nadzieje na wygraną rozwiał cztery minuty później Michael Moerz.
W barwach Mattersburga całe spotkanie rozegrał Krzystof Ratajczyk.
Nie wywołuj Wilka z lasu
...
Napisał(a)
Szymkowiak: Najdziwniejszy mecz w życiu
- W Wielką Sobotę nie mogłem zagrać z powodu żółtych kartek, otrzymanych w poprzednich spotkaniach – napisał w swoim felietonie dla „Gazety Krakowskiej” piłkarz Trabzonsporu, Mirosław Szymkowiak.
- Siedząc na trybunie byłem świadkiem najdziwniejszego spotkania, jakie widziałem w życiu, bo rozgrywanego przez dwa dni… W sobotę po około 70 minutach gry z Diyarbakirsporem zgasło na stadionie światło. Awaria okazała się na tyle poważna, że mecz dokończono w następnym dniu. Przy tej okazji wyszła mentalność Turków. O godzinie 11:00 w niedzielę tutaj się śpi, a nie chodzi na stadiony. Dlatego na mecz przyszło może 20 procent z tych kibiców, którzy zasiedli na trybunach w sobotę. Ci co nie przyszli niech żałują, bo nie zobaczyli dwóch goli i naszej wygranej 3:0 - dodał pomocnik reprezentacji Polski.
- W Wielką Sobotę nie mogłem zagrać z powodu żółtych kartek, otrzymanych w poprzednich spotkaniach – napisał w swoim felietonie dla „Gazety Krakowskiej” piłkarz Trabzonsporu, Mirosław Szymkowiak.
- Siedząc na trybunie byłem świadkiem najdziwniejszego spotkania, jakie widziałem w życiu, bo rozgrywanego przez dwa dni… W sobotę po około 70 minutach gry z Diyarbakirsporem zgasło na stadionie światło. Awaria okazała się na tyle poważna, że mecz dokończono w następnym dniu. Przy tej okazji wyszła mentalność Turków. O godzinie 11:00 w niedzielę tutaj się śpi, a nie chodzi na stadiony. Dlatego na mecz przyszło może 20 procent z tych kibiców, którzy zasiedli na trybunach w sobotę. Ci co nie przyszli niech żałują, bo nie zobaczyli dwóch goli i naszej wygranej 3:0 - dodał pomocnik reprezentacji Polski.
Nie wywołuj Wilka z lasu
...
Napisał(a)
"Sagan może nowu zacznie strzelać.. "
Przecież Sagan jest jednym z najlepszych strzelców w lidze portugalskiej
Przecież Sagan jest jednym z najlepszych strzelców w lidze portugalskiej
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni.
http://www.pajacyk.pl
http://www.polskieserce.pl
...
Napisał(a)
Twilq, jego bramka, za czasow gry w Borussi M. wymiata :) rhrhr, ale on nie jedna przewrote walnal, w lidze greckiej tez bodajze dwie takie strzelil
Sagan nie musi zaczac strzelac, bo juz zaczal i jak widac nie ma zamiaru skonczyc gdyby gral w lepszym klubie by wiecej strzelal, ale jak Vitoria malutko strzela to i Sagan za bardzo okazji nie ma, ale jak juz ma to wykorzystuje :)
Sagan nie musi zaczac strzelac, bo juz zaczal i jak widac nie ma zamiaru skonczyc gdyby gral w lepszym klubie by wiecej strzelal, ale jak Vitoria malutko strzela to i Sagan za bardzo okazji nie ma, ale jak juz ma to wykorzystuje :)
Doradca w dziale ,,Piłka nożna''
Nagrody w Typerze sfd.pl funduje Sklep Kibica http://www.ISS-sport.pl
...
Napisał(a)
"Frankowski strzeli w pierwszym meczu na MŚ"
Strzeleckiej niemocy nie może przełamać Tomasz Frankowski. Co prawda, jego Wolverhampton Wanderers pokonali Brighton, ale "Franek" nie trafił do siatki od 1207 minut.
- Obawiam się o miejsce w kadrze na mundial, bo moja forma jest fatalna - mówił zasmucony.
W Polaka wierzy jednak opiekun "Wilków", Glenn Hoddle. - Jeżeli grasz u bukmacherów, obstaw, że Frankowski strzeli już w pierwszym meczu na mistrzostwach - z humorem stwierdził Anglik.
Nieskuteczni okazali się również inni potencjalni reprezentanci Polski: Grzegorz Rasiak i Marek Saganowski (obaj 27 l.).
Strzeleckiej niemocy nie może przełamać Tomasz Frankowski. Co prawda, jego Wolverhampton Wanderers pokonali Brighton, ale "Franek" nie trafił do siatki od 1207 minut.
- Obawiam się o miejsce w kadrze na mundial, bo moja forma jest fatalna - mówił zasmucony.
W Polaka wierzy jednak opiekun "Wilków", Glenn Hoddle. - Jeżeli grasz u bukmacherów, obstaw, że Frankowski strzeli już w pierwszym meczu na mistrzostwach - z humorem stwierdził Anglik.
Nieskuteczni okazali się również inni potencjalni reprezentanci Polski: Grzegorz Rasiak i Marek Saganowski (obaj 27 l.).
Nie wywołuj Wilka z lasu
...
Napisał(a)
Kosowski wraca do Bundesligi
- Jestem jeszcze w Anglii, ale już pakuję walizki. Nie ma co ukrywać, to moje ostatnie dni w Southampton. Wracam do Niemiec, do Kaiserslautern, bo tam mnie chcą – powiedział „SuperExpressowi” Kamil Kosowski.
- Kiedy graliśmy z kadrą sparing w Kaiserslautern, miałem okazję rozmawiać z trenerem Wolfgangiem Wolfem. Zachęcał mnie do powrotu, powiedział, że widzi mnie w swoim zespole. No to wracam - deklaruje "Kosa".
Ostatnio pomocnika reprezentacji Polski trenerowi Strachanowi polecał Maciej Żurawski. - "Żuraw" to świetny gość. Miło, że mnie polecił, ale z drugiej strony kogo miał polecić z Polski jak nie mnie
? - śmieje się "Kosa", szybko jednak dodając, że nie robi sobie nadziei na transfer do Szkocji.
Dobrze że Kosiarka wraca do Niemiec ,wreszcie ten wielki talent polskiej piłki będzie mógł się rozwinąć
Frankowski: Lis przymiera z głodu
Tomasz Frankowski od 16 spotkań nie zdobył gola dla Wolverhampton. Czy w sobotnim spotkaniu z Brighton & Hove (1:0) nie miał okazji, aby przerwać tę strzelecką niemoc?
- Okazja była, ale tradycyjnie znowu nie udało mi się jej wykorzystać. Moja forma strzelecka jest fatalna. Do linii pola karnego wszystko wygląda znakomicie, ale im bliżej jestem bramki, tym bardziej zawodzę. Nie mogę się przełamać – powiedział Frankowski „Życiu Warszawy”.
- W Polsce nazywano mnie lisem pola karnego. Niestety teraz lis przymiera z głodu. Moja dyspozycja fizyczna jest dobra. Gram przecież w każdym meczu. Gorzej jest z formą psychiczną. Ta runda jest już dla mnie stracona. Straciliśmy szanse na awans do Premiership, a ja nie strzeliłem nawet jednego gola – dodaje.
- Gramy jeszcze z Norwich, ale nie wierzę jednak, abym w ostatnim meczu sezonu zdobył gola. Bo skoro w szesnastu spotkaniach nie strzeliłem, to dlaczego teraz ma się udać? Liczę jednak, że zdołam się szybko psychicznie odbudować podczas urlopu, na który wybieram się po zakończeniu rozgrywek ligowych. Nie planuję żadnych szalonych wakacji. Chcę odpocząć od piłki. Urlop spędzę spokojnie z rodziną w Polsce – zakończył napastnik reprezentacji Polski.
- Jestem jeszcze w Anglii, ale już pakuję walizki. Nie ma co ukrywać, to moje ostatnie dni w Southampton. Wracam do Niemiec, do Kaiserslautern, bo tam mnie chcą – powiedział „SuperExpressowi” Kamil Kosowski.
- Kiedy graliśmy z kadrą sparing w Kaiserslautern, miałem okazję rozmawiać z trenerem Wolfgangiem Wolfem. Zachęcał mnie do powrotu, powiedział, że widzi mnie w swoim zespole. No to wracam - deklaruje "Kosa".
Ostatnio pomocnika reprezentacji Polski trenerowi Strachanowi polecał Maciej Żurawski. - "Żuraw" to świetny gość. Miło, że mnie polecił, ale z drugiej strony kogo miał polecić z Polski jak nie mnie
? - śmieje się "Kosa", szybko jednak dodając, że nie robi sobie nadziei na transfer do Szkocji.
Dobrze że Kosiarka wraca do Niemiec ,wreszcie ten wielki talent polskiej piłki będzie mógł się rozwinąć
Frankowski: Lis przymiera z głodu
Tomasz Frankowski od 16 spotkań nie zdobył gola dla Wolverhampton. Czy w sobotnim spotkaniu z Brighton & Hove (1:0) nie miał okazji, aby przerwać tę strzelecką niemoc?
- Okazja była, ale tradycyjnie znowu nie udało mi się jej wykorzystać. Moja forma strzelecka jest fatalna. Do linii pola karnego wszystko wygląda znakomicie, ale im bliżej jestem bramki, tym bardziej zawodzę. Nie mogę się przełamać – powiedział Frankowski „Życiu Warszawy”.
- W Polsce nazywano mnie lisem pola karnego. Niestety teraz lis przymiera z głodu. Moja dyspozycja fizyczna jest dobra. Gram przecież w każdym meczu. Gorzej jest z formą psychiczną. Ta runda jest już dla mnie stracona. Straciliśmy szanse na awans do Premiership, a ja nie strzeliłem nawet jednego gola – dodaje.
- Gramy jeszcze z Norwich, ale nie wierzę jednak, abym w ostatnim meczu sezonu zdobył gola. Bo skoro w szesnastu spotkaniach nie strzeliłem, to dlaczego teraz ma się udać? Liczę jednak, że zdołam się szybko psychicznie odbudować podczas urlopu, na który wybieram się po zakończeniu rozgrywek ligowych. Nie planuję żadnych szalonych wakacji. Chcę odpocząć od piłki. Urlop spędzę spokojnie z rodziną w Polsce – zakończył napastnik reprezentacji Polski.
Nie wywołuj Wilka z lasu
Poprzedni temat
Pilka Nike Tiempo Legend
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- ...
- 152
Następny temat
hymn ligi mistrzow (gdzie?)
Polecane artykuły