Po chwili odpoczynku w ostatni weekend września, w kolejny weekend, 5-6 października, czeka nas następna duża impreza z kalendarza IFBB: Puchar Skandynawii w fińskiej miejscowości Lahti. W tym roku impreza została rozbita na dwa rodzaje zawodów: Nordic Cup - konkurencje męskie oraz Jan Tana Classic -konkurencje żeńskie, ale ta zmiana wiąże się jedynie ze sponsorami.
Całość składa się z następujących konkurencji:
- Kulturystyka mężczyzn (80 kg, 90 kg, +90 kg)
- Fitness plażowe mężczyzn (173 cm, 179 cm, +179 cm)
- Classic physique mężczyzn (180 cm, +180 cm)
- Bikini fitness kobiet (160 cm, 164 cm, 169 cm, 172 cm, +172 cm)
- Fitness sylwetkowe kobiet (163 cm, 168 cm, +168 cm)
- Wellness fitness kobiet (163 cm, +163 cm)
Zwycięzcy kategorii overall w każdej z konkurencji otrzymają prawo przejścia na zawodowstwo Elite Pro, a pierwsze piątki z każdej kategorii otrzymają punkty do Rankingu IFBB 2019. To jest ważna informacja, gdyż do końca Rankingów, którymi są Mistrzostwa Świata w Kulturystyce (konkurencje męskie) oraz Mistrzostwa Świata w Fitness (konkurencje kobiece) pozostało już niewiele czasu i walka w czołówce bardzo się nasila.
Ogółem, na zawody zapisało się nieco ponad 200 zawodników i zawodniczek, ale połowę (102 zgłoszonych) stanowią lokalni uczestnicy z Finlandii. Jest więc to struktura prawie identyczna jak na naszym Diamond Cup FIWE w Warszawie, ale jest mniej kategorii, a szczególnie dziwi brak kategorii weteranów, które w zeszłym roku były licznie obsadzone. Nie ma też kulturystyki klasycznej (w ubiegłym roku startowało w niej 5 zawodników) oraz fitness plażowego atletycznego (2 zawodników).
A teraz gwiazdy
W bikini fitness przyjeżdża pierwsza trójka Rankingu: Lina Bejarano, Lorena Martinez i Agne Kiviselg, a także piąta zawodniczka: Paula Barbosa, siódma: Lina Kudricke, dziesiąta: Jekatierina Rykowa oraz dwunasta: Brigitta German. Bejarano wydaje się niezagrożona (62 punkty), ale dalej 5 zawodniczek mieści się w przedziale 38-41 punktów, więc wszystko jest jeszcze możliwe. Ale dochodzi jeszcze Magdalena Stawisiński, która dopiero co zaczęła startować, wygrywając już na FIWE i ACE. To daje jej 14 punktów i 30 miejsce, jednak gdyby wygrała to zrównuje się punktami (21) z Natalią Czajkowską na 10 miejscu. Na ACE Stawisiński łatwo wygrała z Martinez i Barbosą oraz zremisowała z Kudricke (w overall). A więc zwycięstwo leży w jej zasięgu.
Fitness sylwetkowe: nie przyjeżdża liderka Rankingu: Rocio Araujo, ale widzimy drugą i trzecią zawodniczkę: Olgę Upelniece i Hannę Saario. Gdyby Upelniece wygrała, to może powrócić na prowadzenie.
Wellness fitness: czołówka się nie stawia (di Gennaro, Sularz i Dominiczak wydają się być niezagrożone). Dopiero zawodniczki z 7 i 8 miejsca: Lisa Meiswinkel i Caroline Aspenskog. Ale też znajdująca się obecnie na 24 miejscu Viktoriia Shcherbakova, która jeśli by wygrała, wskoczy do pierwszej dziesiątki.
Kulturystyka: aż czterech Hiszpanów z pierwszej dziesiątki Rankingu przylatuje, aby walczyć o punkty: prowadzący Alexis Hernandez oraz Maximiliano Rodriguez, Sergio Dufort i Jorge Fernandez. Na ich drodze stanie polski olbrzym, zwycięzca Arnold Classic Europe Maciej Kiełtyka. Czy dadzą mu radę?
Fitness plażowe: przyjeżdża wicelider Pierre Murcia, który walczy o zwycięstwo z Hiszpanem Sidy Pouye oraz David Tornay z końca pierwszej dziesiątki. Obaj nie wypadli rewelacyjnie na ACE, zajmując 3 i 4 miejsca. Może teraz coś nadrobią. Raczej nie przeszkodzą im Markus Reiter i Alexandr Polyakov, którzy ACE byli na 8 i 9 pozycji.
Classic Physique: w tej nowej konkurencji Ranking nie jest jeszcze prowadzony, ale przyjeżdża kilku zawodników, którzy plasowali się wysoko na ACE 2 tygodnie temu. W kategorii do 180 cm: Alexander Espaillat (2 miejsce), Egert Oiov (4 miejsce 175 cm) i Marian Grolmus (4 miejsce 180 cm). W kategorii +180 cm; Marko Pitkanen (6 miejsce).
Program jest następujący:
Sobota
- 10:00 - bikini fitness i fit model
- 14:00 - fitness plażowe i classic physique
- 17:00 - IFBB Elite Pro show (bilety po 30 EUR)
Niedziela
- 11:00 - fitness sylwetkowe i wellness fitness
- 14:30 - kulturystyka
Bilety na zawody amatorskie po 15 EUR każdego dnia.
rok temu nie miałem okazji tam startować, ale w tym roku już tak i naprawdę organizacja pierwsza klasa ;)