Płonące lędźwie, szalejące jezyki..młode wilki i stare pryki.

<img src="https://static1.sfd.pl/1/images2005/20050811203431.JPG"><br><br>A i cos dla Boogie'go się znajdzie..
Pani w skórze z maską która podpalała sobie sztuczne ognie przymocowane do piersi i krocza

EDIT:
Łe tam pierwsze z netu mam nacykane 150 fotek chyba ..
Wszystko live prosto z klubu..
Byłem tylko tydzień niestety, wyjazd kosztował mnie koło 1500 wybrałem najtańszą ofertę a kasę przeznaczyłem na zabawę..
BTW: niestety na miejscu jest cholernie drogo a wjazd do klubu to koszt 20e

Zmieniony przez - Ripper14 w dniu 2005-08-11 20:37:19

fajne wakacje... hehe ja moje sprzedze w domu w poznaniu i w toruniu

Zgubiło zdjęcie dla Boogieg'o

ale 1500 z zabawą ? czy sam wyjaz , pobyt, jedzenie etc?

Mieszkanie, przelot samolotem w obie strony (nie brałem z wwy tylko z Krakowa bo taniej było- dojazd na własny koszt), posiłki dwa razy dziennie.. Koszt był 1566 chyba.. (do tego należy doliczyć dojazd do krakowa i powrót z katowic..)
Resztę odłożonej/zapracowanej kasy mogłem już wydać na zabawę a było gdzie..
Aha żeby pojechac na dwa tygodnie wystarczyło dorzucić 300 zeta ale czasowo i finansowo bym nie wydolił..
Teraz jestem spłukany ale szczęśliwy

ty mi napisz ile lacznie Cie to wynioslo mniej wiecej..bo to mnie interesuje

poki co zastanawiam sie nad jakims wypade "po sezonie" np.we wrzesniu do grecji czy cos

Zabawa dodatkowo ok. 2/3 ceny wyjazdu..
Transport w obie strony PKSami jakies 50 zł...
Wjazd do dobrych klubów stoi po 20 euro ale jest tzw. open bar czyli pijesz ile chcesz, do tego dają jakieś prezenty typu koszuli, czpeczki, materace, ręczniki itp. badziewie..
Tam impreza to show tańca, muzyki, oświetlenia
Szkoda, że nie ma takich miejsc w Polsce ...
Na dzisiaj się wylogowywuję, gdybyc coś chciał się dowiedziec możesz pytać na prv

cora a lubisz jak facet tak fajnie śpiewa na motorze ?
lub ma tak fajnie owłosioną klate ?

ok, fajne foty..z.arzucaj pozniej wiecej

"cora a lubisz jak facet tak fajnie śpiewa na motorze :?"

-Szoho- To a propos Dejwida? Ja wiem tylko, że zwykł z samochodem dłuższe dialogi prowadzić (Knight Rider), ale może cos mnie umknęło..?

A co do szczeciny na szkatule meskiej to- pewka że taaa
Myśle, że jest w tym jakaś metoda, skoro sam słodki D. lansuje taką.


pozdrawiam