ps. jeszcze jedna prośba do starych ciężarowych wyjadaczy, jeżeli macie jakieś porady co do techniki etc dotyczącej martwiaka to będę wdzięczny za cenne uwagi.
ps 2. Mój plan na plecy wygląda następująco:
-podciąganie na drążku szerokim nachwytem do klatki - 4 x max
-przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadze płaski - 2 x 10-12
-wiosłowanie sztangą w opadzie - 12<10<8<6
-martwy ciąg [przed wykonaniem martwego 2 serie rozgrzewkowe unoszenia tułowia z opadu] (do tej pory robiłem progresję 15<12<10<8
-szrugsy - 3 x 15 (od niedawna czworoboczny robię z plecami bo wcześniej na sesji treningowej barków ćwiczyłem kaptury :) )
Z góry dziękuje za cenne porady i uwagi, ciężarowych noobów proszę o nie zaśmiecanie tematu swoimi marnymi wypocinami :) Pozdrawiam
wuder