Jeden cykl kreatyny

No cześć. Mam takie jedno pytanie odnośnie cyklu kreatynowego. A właściwie tego co dodać do niej. Zależy mi na schudnięciu. A chciałbym spróbować Carbo i białko. Nie wiem w jakich proporcjach to brć i jakie białko najlepsze. Brać razem po treningu razem z Kreatyną?
Mam tylko możliwość 3 razy w tygodniu siłować się z żelazem.
Mialem już jeden cykl- samo mono i nie jestem pikielnie zadowolony. Tylko trochę poszło w górę z siłą. Może zły trening??? Właściwie robie tylko małe modyfikacje w nim. Bo trzy razy to nie ma za bardzo czasu aby "partiami" ćwiczyć.
Pytanie więc - Kreatyna, Carbo i białko kiedy? jakie proporcje? I jak łączyć???

podaj wiecej informacji o osbie[dieta, wymiary, staz itp.].
Pozatym w jakim celu dodajesz kreatyne do cyku na rzezbe?

no właśnie problem jestv taki ,że nie jestem tam jakimś zapalonym kulturystą. Ćwiczyłem kiedy mogłem z przerwami np. 4 miechy ćwiczenia- przerwa 2 miechy. Poźniej znowu ćwiczyłem . Trochę tak szarpane to było. Jakieś 5 lat i zawsze się wkurzałem ,że małe rezultaty to mi daje. Całe te ćwiczenie.
Chcę tylko trochę siły i mięśnia nabyć.
188cm 95-100kg.
żadnych zatłuszczeń nie liczyłem bo nie mam potrzeby.
Chcę tylko wiedzieć czy to Carbo nie będzie miało takiego wpływu ,że będę jakiś taki napompowany. Nie chcę tego !
Jakie jeszcze info?
Jem na wyczucie. Staram się unikać ww prostych i tłuszczy.
Nie wiem co napisać jescze.

Owszem jeżeli masz do tego tendencje to na cyklu krea jak też krótko po jego zakończeniu możesz być lekko zalny jak to ujołeś napompowany. Carbo raczej na to nie wpłynie jeżeli już to problemy takie można mieć na skutek diety wysokoweglowodanowej wówczas iluzje zalania może stwrzać zmagazynowany w mięsniach glikogen- są to jednak skrajne przypadki.
Jeżeli zdecydujesz się brać kreatyne to zdecydowanie bardziej poleciłbym ją w okresie nabierania masy niż rzezbienia.

Jedyna sensowna rzecz jaka mi przychodzi do głowy w twoim wypadku to zamienienie carbo na tauryne, bo w sumie carbo to ww :D, a przy twojej wadze i stwierdzeniu, że chcesz schudnąć, to nie wskazane.

skoro chcesz schudnac to Carbo odpada
zamiast tego jak ktos napisal kup Tauryne ktora jest swietnym transporterem
Bialko jak najbardziej- sp80 chocby na przyklad- kiedy sie rzezbisz musisz zwiekszyc podaz bialka a odciac ww oraz niezdrowe tluszcze- natomiast nie zapominaj o zdrowych tluszczach- olej lniany i oliwa z oliwek beda najlepszym wyjsciem
co do kreatyny to sie jednak jeszcze zastanow bo nie odczujesz jej dzialania jesli chcesz sie odchudzac a nie nabierac mase

Kreatyna może w tym wypadku działać antykatabolicznie.

owszem w pewien sposob moze ale jesli ktos sie odchudza to glutamina czy tauryna beda lepszym rozwiazaniem- po kreatynie zawsze pewien wzrost masy nastapi

Jeśli nie wiesz co było nie tak z tym cyklem kreatynowym - daj nam wiecej info
jak wyglądała dieta, trening i regeneracja
opisz dokładnie

Na cyklu redukcyjnym mozesz brac kreatyne... ale
dieta jest konieczna, podczas redukcji jest to najwazniejszy czynnik. Na masie mozesz jesc na oko zgodnie z apetytem, czesto wychodzi dobrze, ale na redukcji juz nie jest tak kolorowo. Proponuje poczytac troche podwieszonych postow w dziale odzywianie, a nabedziesz wiedzy, ktora pozwoli Ci dobrze zestaiwac posiłki i da ogolna wiedze o odzywianiu.


Co do suplementacji to ja przede wszystkim radze zainwestowac w białko...

wszystko pięknie tylko ja się nie chcę rzeźbić tylko.
Chodzi mi o nie nabieranie zbędnej masy tłuszczowej che che. Nie wiem czy coś się tu nie zgadza ale ja chcę nabrać siły (kreatyna?), masy mięśniowej(carbo?) i nie nabierać tłuszczu ani nie nawadniać się.( właśnie czym to jest spowodowane?).
Nie będę podawał diety bo nie mam takowej. Staram się jesć mało trłuszczy i węglowodanów prostych.
Wcześniej czytałem to forum i doszedłem do wniosku ,że Kreatyna z Carbo byłoby dobrym rozwiązaniem , no i plus białko.
Nie chodzi on rzeźbienie bo muszę jeszcze jakiś mięsień większy mieć. Nie wiem czy się opłaca wziąć np. Na (moją masę) np. 40g. carbo po tych treningach ( to nie nabiorę "niepotrzebnej" mi masy.
Trening? Hmm. 2-3 razy w tyg. 60-90min. Podstawowe ćwiczenia "bez kombinacji"