Przewlekłe zapalenie prostaty

Ja uważam, że pijawki pomagają, ale rzeczywiście nie wyleczą do końca. Natomiast przede wszystkim witamina D. Ale nie te poziomy co pseudo lekarze proponują. Te poziomy co prawdziwi lekarze stosują. Czyli wysoki poziom 80-100. Znikają z czasem wszystkie stany zapalne.
Piję alkohol, mogę się kochać codziennie i to po dwa razy i sprzęt w pełnej gotowości jak za młodu. I nawet bez kalesonów mogę w zimie chodzić. A przedtem na jesień już ubierałem.



Zmieniony przez - kalikali w dniu 2022-02-21 09:11:20

Zmieniony przez - kalikali w dniu 2022-02-21 09:12:21

Zbierałem się chyba z miesiąc, żeby napisać, ale zawsze brakowało czasu. U mnie w sumie jest spora poprawa, nie ma żadnych zaburzeń w oddawaniu moczu, ale niska temperatura w dalszym ciągu powoduje zaostrzenie. Mam kontrolę u urologa w tym tygodniu, powiem żeby zlecił mi oznaczenie poziomu wit. D, bo w sumie od sylwestra przyjmuję spore dawki (przez długi czas 12k j, teraz 8k), ale nie wiem do jakiego poziomu udało się podbić. Do tego wierzbownica i Himalaya Himplasia 2x dziennie i w sumie tyle. Alkoholu staram się unikać, ale jak popiłem ostatnio trochę więcej, to 3 dni później miałem z kalendarza wyjęte, z powodu prostaty oczywiście. Widać rzeczywiście alkohol mocno ją podrażnia - z kawą nie mam tego problemu. Ogólnie jak na ponad 2 miesiące leczenia nie jest źle, da się żyć. Mam nadzieję, że cieplejsze miesiące pozwolą to dziadostwo niemal całkowicie wyeliminować.

Moży wydawać się, że kawa nie podrażania, ale wedle wielu badań naukowych jest ona największym czynnikiem drażniącym prostate, alkohol jest na drugim miejscu. Herbatę można pić ale ona zawiera te same substancje drażniące co kawa tylko w mniejszej ilości, więc jak ktoś chce walczyć na całej linii frontu, powinien unikać wszystkiego co drażni prostatę. Uwielbiam kawę i herbatę, ciężko mi było z nich zrezygnować, ale było warto.

Sam też stosuje D3+K2 - 4000 jednostek. Ciężko przedawkować D3, jak opalajac się dostarczamy >20 000 jednostek.

Nie znalazłem ani jednego artykułu naukowego w języku angielskim, który potwierdziłby, że pijawki pomagają (wystarczy się zapoznać z leczniczym działaniem pijawek, żeby wydedukować, że nie pomogą na prostatę). Są natomiast artykuły potwierdzające skuteczność akupunktury, tylko one opisują terapie 10 tygodniu, 2 zabiegi w tygodniu, w szpitalu przez profesjonalistów, a nie przez fizjoterapute po weekendowym kursie w Sosnowcu. Osobiście nie polecam w Polsce.

Wypróbuje tą Himalaye. Stosowałem jeszcze Jarrow Prostate Optimizer z Cerntin'em 2 miesiące ostatnio. Kwertycyna też ponoc niektórym przynosi ulgę.



Zmieniony przez - astronom12 w dniu 2022-02-21 11:10:18

Zmieniony przez - astronom12 w dniu 2022-02-21 11:10:43

astronom12

Sam też stosuje D3+K2 - 4000 jednostek. Ciężko przedawkować D3, jak opalajac się dostarczamy >20 000 jednostek.

Taką dawkę daje córce. Bierzesz tyle ile ważysz jeśli już masz wysoki poziom, żeby go utrzymać.
Jeśli ważysz 80kg, to bierzesz 8,000 dziennie. Ale tak jak mówię, jeśli już masz wysoki poziom, a pewnie masz niski.
Więc, żeby dojść do wysokiego, to musisz brać dobrze ponad 10,000 nawet 20,000 przez jakieś 3 miesiące. Najlepiej zacząć od mocnej dawki, czyli 3 dni po 50,000. Warto sprawdzić poziom żeby wiedzieć od czego się zaczyna.

Obejrzycie filmik pt "Witamina D - pamiętaj o tym" na kanale lekarzy Bracia Rodzeń.

Jeszcze nie byłem u lekarza ale parcie na pęcherz duże kilka razy w nocy sikaniem w dzień też kilka razy Męczące to jest

Cycek2021

Jeszcze nie byłem u lekarza ale parcie na pęcherz duże kilka razy w nocy sikaniem w dzień też kilka razy Męczące to jest

Szybko lecz
HIMPLASIA
ADEK
Kwas Kaprylowy
I do lekarza miedzy czasie zapewne nic nie pomoże ale przynajmniej popatrzy czy nie co innego
Palec w pupce to lajcik USG to syf z żelem ale baja Nie wstydź się on z 50 jajek dziennie innych widzi więc dla niego to więcej niż norma

Ogólnie aby było jak najkrócej, te same objawy co u was,

Parcie na pęcherz, częstomocz, ból i dyskomfort w cewce, bóle w miednicy h** wie gdzie dokładnie. Krew, mocz, posiew moczu wszystko w normie. Rodzinny przepisał antybiotyk, mówię w ciemno nie biorę , prywatnie u urologa, badanie palcem, niby prostata powiększona, ale pewności czy to zapalenie nie ma, znów przepisany antybiotyk w ciemno,znów nie biorę. Zrobiłem prywatnie posiew nasienia, i cyk : klebsiella pneumoniae 5x10^3. Do tego antybiogram na co bakteria jest wrażliwa i wychodzi na to co w pierwszej kolejności przepisał mi rodzinny w ciemno także startuje na 2 tygodnie z cipronexem. Wyszła komuś tutaj Ta bakteria i sobie z nią poradził? Rodzinny ogólnie wie o tym mniej ode mnie, do urologa odległe terminy nawet prywatnie , stąd mam kilka pytań do was fachowców z doświadczenia.

Czy przy antybiotyku mogę siplementowac wit d3 cynk + selen oraz wierzbownice? Zauważyłem po takim zestawie poprawę zanim otrzymałem wyniki.
Czy takie zakażenie bakteryjne prostaty jest przeweskazaniem do seksu? Żona bez jakichkolwiek objawów do tej pory a już długo się x tym zmagam

Pozdro

Pisałem jakieś czas temu, we wrześniu 2021. Trochę się u mnie zmieniło z choroba - zapalaniem prostaty. W listopadzie miałem bardzo nagły i mega bolący powrót zapalenia. Nie było urologa, do którego chodzę, więc pojechałem na odział ratunkowy - szpital Orłowskiego w Warszawie na Powiślu. Jest tam odział Urologi. Dostałem bardzo dobry antybiotyk Cetix 0,4mg. Doktor powiedział że to bardzo nowoczesny lek. Stosowałem przez 2 tyg. Poprawa była po 4-5 dniach. Ból był taki że tarzałem się po podłodze, aż jakbym siedział na ogniu … nie mogłem usiąść nic. Brałem 50 mg Tramalu, wiec pomagał. Na ta chwile nie boli.
Proszę sprawdzić ten lek i ewentualnie spróbować.

Marcin

Ja dostałem ten lek od urologa, ale w moim przypadku, przynajmniej wg antybiotykogramu jest nieskuteczny, także zacząłem dziś owiany złą sławą cipronex ...

Czy ktoś może polecić miejsce w Warszawie na zrobienie posiewu nasienia? Jakie macie doświadczenia z tym badaniem?