Śniadanie low carb

Część czytałem że na redukcji dobrze się sprawdza śniadanie bialkowo tłuszczowe tylko zastanawia mnie jak to się ma do treningow. Przez 2 tygodnie w miesiącu ćwiczę rano na czczo co jest spowodowane pracą czy w te dni również po treningu można jeść taki posiłek czy lepiej zjeść zbilansowany albo wręcz przeciwnie i ograniczyć nawet tłuszcze w tym posiłku??

Kwestia celów oraz tego jak znosisz makroskładniki
Za duża ilość tłuszczy może zamulać np. ze wgledu na więcej cholecystokininy
Z drugiej strony za dużo węglowodanów też, najczęściej jak ktoś ma zaburzoną gospodarką cukrową
jeśli trenujesz dla siebie to zależy to tylko od Ciebie

W śniadaniach białkowo-tłuszczowych nie ma żadnej magii, czy też nic nie przemawia za tym, by miały przewagę nad tradycyjnym modelem żywienia, także jak tylko po to chciałeś zmieniać swoją rutynę - odpuść.

wszystko zależy od własnych predyspozycji, jedni wolą od rana mniej objętościowe posiłki więc BT, inni mówią że węgle z rana ich zamulają, inni że bez dawki węgli nie potrafią wejść na obroty, więc to kwestia Twoich upodobań, a jeżeli trenujesz rano na czczo to tym bardziej po treningu jedz pełnowartościowy zbilansowany posiłek

Bilans kcal ważniejszy niż rozkład posiłek czy makro ( przynajmniej na poziomie większości osób plus jak nie ma problemów zdrowotnych) ja osobiście a redukcji jem zbilansowane posiłki i super się czuje po węglach rano . Nie bawię się specjalnie w jakieś poodzialy BT tylko wszystko zbilansowane a jedynie około treningowo daje sporo więcej węgli

Ja od jakiegoś czasu zacząłem jeść śniadania bialkowo-tluszczowo, ale to przez to że rano na czczo łykam yohimbine. W samopoczuciu czy dostatku energii nie czuje różnicy, za to gorzej jest z jelitami, przez większą część dnia brzuch jest jakby nadęty i ciężej coś wydusić w WC

Nie ma to znaczenia pod kątem kształtowania sylwetki. Tutaj będzie istotna całość diety, czyli iosoc spożywanych kalorii, ilość składników odżywczych i na końcu ich jakość, a nie to czy zjeść sobie śniadanie, obiad, kolację, czy cała dieta będzie białkowo-tłuszczowa. Różnica jaką może mieć miejsce, to na pewno samopoczucie. Tutaj już indywidualnie każdy z nas może się czuć inaczej pod tym kątem. Druga kwestia, to smakowitość posiłków. Osobiście wolę pod tym kątem posiłki low carb. Nie widzę innych powodów, aby je wprowadzać.

driver94

Ja od jakiegoś czasu zacząłem jeść śniadania bialkowo-tluszczowo, ale to przez to że rano na czczo łykam yohimbine. W samopoczuciu czy dostatku energii nie czuje różnicy, za to gorzej jest z jelitami, przez większą część dnia brzuch jest jakby nadęty i ciężej coś wydusić w WC

Z ta johimbiną to zgłębic temat musisz bo już wielokrotnie na róznych grupach czytałem że według nowych badań wegle nie mają aż takiego wpływu na działanie johy jak sądzono

jeden posiłek białkowo tłuszczowy za wiele nie zmieni.

To bez znaczenia generalnie jakie śniadanie zjesz pod kątem sylwetkowym. Znaczenie będą miały kcal. Celem takich sniadan jest niepodwyższanie insuliny poprzez brak węglowodanów, a więc kortyzol rano będziesz miał spory, bo on działa antagonistycznie z insuliną. Drugim plusem (ale mowa o sniadaniach BT z jajkami) jest to, że dostarczamy w nich choliny, która bierze udział w syntezie acetylocholiny - czyli lepsze myślenie. Sam zjedz i sprawdź czy lepiej sie czujesz, jeśli bez różnicy, to jedz tak jak ci wygodniej pamietajac, zeby było tam w pierwszym posiłku min. 30g białka na cały posilek.

Nie każdy też potrafi funkcjonować bez węgli z rana. Kiedyś na siłę próbowałem jeść na śniadanie posiłki białkowo-tłuszczowe i raz, że mój mózg nie odpalał , to i tak czułem ciągły głód, dopóki nie zjadłem kolejnego posiłku, gdzie były już węgle. Szczególnie, że śniadanie jesz po treningu, to tym bardziej bym nie kombinował.

tutaj moim zdaniem zdecydowanie nie ma co kombinować tylko celować w węgle, szczególnie tak jak Bzyku zauważył - cwiczysz w porach porannych i jest to Twoj posiłek potreningowy, więc zdecydowanie węglowodany powinny być w tym przypadku podstawą oczywiście zawsze możesz spróbować rozwiązania z posiłkiem "low carb", ale moim zdaniem nie sprawdzi się on zbyt dobrze