KRATA NA lato 2021 wg 6ripley

6ripley

Spałam tak beznadziejnie, że zegarek rano powiedział mi że musiałabym spać przynajmniej 4h bez przerwy żeby zebrał dane .

Może to znak, że trzeba zmienić zegarek

Aj, dopiero co kupiłam i już trzeba zmieniać... W sumie całkiem dobra wymówka

Będę tak co kilka dni minutę urywała to na igrzyska mnie wyślą za rok

Ale dzisiaj weszłam na czerwone.

Mi tam wszyscy klarowali aby najpierw dreptać w 2-3 strefie coby coś tam tlenowego zbudować :)

Paatik taka niby jest zasada, ale po przeczytaniu kilku książek i ostatnio różnych artykułów stwierdzam, że to zależy od wielu rzeczy, m.in systemu treningowego, celu, poziomu zaawansowania, ilości czasu na bieganie, a nawet wieku (np. u Friela). Ostatnio nawet przeczytałam dość ciekawy artykuł z zupełnie odmiennym podjęciem niż polska szkoła biegowa.


Ripley ładny czas na 5 km

Ja się nie bieganiu nie znam i nie umiem, ale szkół jest pewnie dużo, podobnie jak w podnoszeniu ciężarów. Dla mnie to jest akurat uzupełnienie, jak nogi niosą to przycisnę, jak nie ma siły to sobie człapię i myślę że różne zakresy, dystanse i tempa są całkiem spoko na plan bez planu i takie wypady z doskoku. Jakieś znośne to bieganie muszę mieć bo dystanse do 5km zdarzają się na zawodach - sama biegłam raz 3 a raz 5km jako jeden z WODów a chyba wczoraj czy przedwczoraj na eliminacjach do CF Games też było sporo biegania. Jednak samym bieganiem zawodów CF się nie wygra, ale przegrać już można .
Co innego jak bieganie jest priorytetem, tutaj już trzeba faktycznie do Viki uderzać z pytaniami .

Mam znajomą, która nigdy nie bawiła się w spokojne bieganie, długie wybiegania w tlenie itp. Jak idzie biegać to leci szybko Bez problemu robi 10km poniżej 45 minut. Sama mówiła, że dzięki szybkim treningom nauczyła się szybko biegać.
Myślę że jak ktoś biega 5-6x w tygodniu i skupia się tylko na bieganiu to może sobie truchtać spokojnie, ale jak ma się czas 1-3x w tygodniu to więcej chyba da polecieć żywo niż człapać. Zresztą nawet w kwestii tych wolnych biegów zdania są podzielone wśród autorów - głównie w kwestii tego co znaczy "powoli"
Z doświadczenia mogę napisać, że jak skupiłam się na tym wolnym bieganiu to wbrew temu co obiecywał autor wcale nie zaczęłam biegać szybciej. Wręcz przeciwnie, tak się przyzwyczaiłam do spokojnego truchtu że miałam ogromne problemy żeby biegać szybciej.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-05-31 22:24:48

Zasada z bieganiem powoli jest taka, ze 80% biegania powinno byc powoli, a 20% do odciecia

Spoko to mam dokładnie odwrotnie

FighterX

Zasada z bieganiem powoli jest taka, ze 80% biegania powinno byc powoli, a 20% do odciecia

Zależy od autora, celu i wielu innych czynników. Nie każdy trener ma takie podejście. Dla przykładu Friel starszym sportowcom proponuje mniej jednostek treningowych, ale za to mocne jednostki. Wg badań przynosi to więcej korzyści niż spokojne bieganie.
Naprawdę jest mnóstwo różnych systemów treningowych i każdy działa. Czasem podejścia są bardzo skrajne, choćby to, że jedni proponując zaczynać od długich spokojnych odcinków a im bliżej zawodów tym biega się krótsze i coraz szybciej. A inni zupełnie na odwrót - zaczyna się od bardzo krótkich ale szybkich a później stopniowo coraz dłuższe i wolniejsze.