KRATA NA lato 2021 wg 6ripley

Viki ale Ty masz pod nosem przepiękna jurę krakowsko częstochowska

Przyznaj się ile razy byłaś na niej?

Viki

Nie lubię Was
Życie jest niesprawiedliwe. Co ci nie biegają mają takie tereny że aż żal. A mi lasu brakuje

No przecież biegam xD

Goldberg mam, ale to jednak trzeba już autem jechać kawałek a nie mam z kim dzieciaków zostawić, jedynie weekend ale tu znowu problem bo chcielibyśmy gdzieś razem iść i mąż nie bardzo chce żebym na pół dnia znikała Nie biegałam jeszcze po Jurze, ale na wycieczki jeździmy, w ciąży chodziłam z kijkami Może jak Mała trochę podrośnie to uda się wyrwać.

Ripley ale to takie bieganie od święta

No ja też "biegam":)
Jak Gdyńskie a nie Sopockie lasy - to ciągle moje okolice...
Ale fakt, ze Qitr ma nosa.

A ile mała ma miesięcy lub latek?

goldberg1982

A ile mała ma miesięcy lub latek?

Mała ma 5 i pół miesiąca a Młody 5 i pół roku Ale takie pytania to można u mnie w dzienniku, żeby nie robić u Ripley niepotrzebnego spamu na mój temat

Dzisiaj spotkałam kolegę z crossfitu, godzina 5:40 na siłce a chłop już kończył trening .

Objętość
4 rundy łączone:
A1. Podciąganie podchwytem
8/8/7/7
A2. Pompki pseudo-planche
po 8


4 rundy łączone:
B1. Wyciskanie dwóch 16kg kettli nad głowę
po 10
B2. Wykroki chodzone z dwoma 16kg kettlami
po 10 na nogę


3 rundy łączone:
C1. Pompki na kółkach gimnastycznych
8/7/6
C2. Wiosłowanie 20kg hantlem z podparciu
po 8 na rękę


Kondycja
2 rundy: 2x kettlebell 20kg
20cal rowerek spinningowy
64m spacer farmera z kettlami
20cal rowerek spinningowy
48m spacer z kettlami we front racku
20cal rowerek spinningowy
32m spacer z kettlami nad głową
20cal rowerek spinningowy
16m chodzenie na rękach


Akcesoria
"Kwolcore" - 3 rundy
Po 20 powtórzeń:
Brzuszki leżąc na ławce skośnej w dół
Szybkie spięcia brzucha kierując palce dłoni w kierunku palców stóp z nogami uniesionymi pionowo w górę jak świeca
Allahy z górnego wyciągu klęcząc 21,6kg



Dziwnie szybko się uwinęłam z objętościówką, która w sumie nie jest do końca objętościówką więc chyba będę wpisywać tylko dni . Ponownie udało się po jednym powtórzeniu w serii dołożyć. Z kondycją za to przesadziłam , miał być airbike ale już ktoś zdążył go popsuć więc pospinningowane jak ostatnio. Spacerki z front rackiem mnie zabiły, chodzenie na rękach na zamordowanej obręczy to bardzo ciekawa sprawa.
Na koniec przejechałam sobie brzuch z posta Mariusza w temacie konkursowym, trochę piekło .


Miłej środy!



Zmieniony przez - 6ripley w dniu 4/7/2021 9:15:31 AM

A ta siłka jest całodobowa?? To koleś przed 5 musiał zacząć... szaleńcy tam na tym cf.

Tak, jest całodobowa . Kolega jest z grupy porannej, która startowała o 6 więc też przyzwyczajony - poza tym chyba ma dość blisko, więc mniej czasu traci na dojazdy. Ja mimo wszystko w boxie czuję się jak w domu, ale niestety coś za coś - aktualnie trzeba się dostosować do godzin zajęć oraz robić treningi z grupą albo trenować w innym miejscu, które nie ma już tego klimatu i swobody ale jest dostępne.
Pozostaje chyba tylko otworzyć własny box, ale czasy lekko ujmując niezbyt sprzyjające .