Sobota, 18.07.2020
II Łódzki Maraton Rolkowy (wirtualnie).
Zapisałam się, więc trzeba było pojechać. Bardzo się cieszyłam, że wybrałam dystans fitness (11 km), zamiast standardowego półmaratonu.
Drugi raz w tym roku na rolkach (shame - dzyń dzyń), kondycji zero, zapału mało, ciepło (niby lato
), znów wieje (przy stadionie standard), a dodatkowo jakaś impreza dla dzieciaków i pociągnięty hopek z kablami w poprzek trasy (zło). No cóż - skoro jestem to nie zrezygnuje. Powtarzałam to sobie już od 4 kilometra
Jak dojdzie medal, to się pochwalę
Przyznam, że mega wymagający był dla mnie ten "wyścig" w szczególności, że nie minęło jeszcze 3 tygodnie od operacji.
Zmieniony przez - PaniMaaj w dniu 7/21/2020 3:11:55 PM