Chwilowo mi trochę ciężko i nie nadążam, ale mam nadzieję że będzie miał kto ze mną na zawody jeździć
Chwilowo mi trochę ciężko i nie nadążam, ale mam nadzieję że będzie miał kto ze mną na zawody jeździć
xxx
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
JuliettaViki, Ty i tak jesteś megaodważna, nosisz drugą energię Też bym chciała, ale się boję
Jak chcesz to działaj. Nie bój się, potem możesz żałować, że się nie odważyłaś czas leci nieubłagalnie.
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Nene87JuliettaViki, Ty i tak jesteś megaodważna, nosisz drugą energię Też bym chciała, ale się boję
Jak chcesz to działaj. Nie bój się, potem możesz żałować, że się nie odważyłaś czas leci nieubłagalnie.
Mój organizm póki co nie podoła ciąży
xxx
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
missInvincibleAha no to faktycznie, pewnych rzeczy się nie obejdzie. Ciężko się wraca po dłuższej przerwie? Ja się obawiałam pracy z domu a szczerze mówiąc okazało się, że mój komfort psychiczny i fizyczny wzrósł x100 a pracuję na 100%, bez obijania się.
ja tez się zaliczam do tych, co z domu lepiej niż z biura
teraz to już problemu nie ma, bo pracuje gdzie mi się podoba, ale jak pracowałam wbiurze, to lepiej mi było WFH
Chciałam oznajmić, że się lekko ogarnęłam w pracy i najbardziej czasochłonne projekty mam z bani.
Wyklarował mi się plan:
3x w tygodniu siłowy podziałem góra/dół,
1x off-ice (głównie skoki),
1-2x rolki/łyżwy (za 2 tygodnie otwierają lodowisko)
1-2x balet (ale tak mi sie spodobał, że kiedy coś oglądamy to ćwiczę chociaż stopy. Poza tym, bardzo się dzięki niemu wyprostowałam)
1-2x rower (albo górski albo szosowy)
randomowo ścieżka zdrowia.
PLAN A.
1a. HT 4x10
1b. przysiad goblet 4x10 (ale lekko, żeby dopracować technikę
2a. MCPN na jednej nodze 3x15 (w pozycji łyżwiarskiej arabeski/jaskółki/jak zwał tak zwał)
2b. bułgar 3x10-15
3a. uginanie podudzi z gumą 3x15
3b. odwodzenie/przywodyenie 3x20 każdy ruch.
+planki i stabilizacja
PLAN B
1a. podciąganie 4x8-10 (najpierw max sama, później opuszczanie, później z gumami)
1b. pompki 4xmax (staram sie robic te prawilne, ale nie zawsze mi sie chce)
1c. push press 4x10
2a. ściąganie gumy jednorącz (tak jak z wyciągu górnego) 3x15
2b. wyciskanie hantli stojąc w pozycji bociana 3x20 (po 10 na nogę)
2c. rozpiętki 3x15
3a. wznosy w opadzie na 1 nodze 2x20 (po 10 na noge)
3b. odwodzenie hantli od osi ciała leżąc (rotatory) 2x15-20
3c. wyciskanie kubańskie 2x15-20
PLAN C
1a. rumuński MC 3-4x15
1b. sumo przysiad z hantlą 3-4x15
2a. good morning/RDL z gumą oporową 3X15
2b. wypad w bok 3x10-15 (zależy od mojego humoru, bo ich specjalnie nie kocham)
3a. turlanie piłki pod siebie 3-4x10
3b. fire hydrant 3/4x20
Dieta od 2000-3000 kcal.
Staram sie ok. 2000, ale jestem na tym cholernie głodna. Później się spinam, denerwuje, podjadam, nie podliczam żeby się jeszcze bardziej nie denerwowac i wychodzi pi razy drzwi minus sinus cosinus kąta pochylenia Marsa....czyli nic.
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Ja jął dzieci nie miałam to też średnio mi się w domu pracowało więc rozumiem :p a teraz też mam problem żeby chociaż zadzwonić w spokoju.
Z tą dieta... Nie myślałaś żeby skorzystać z jakoś gotowych jadłospisów? Bo widzę że Ci czasu brakuje i przez to leży ta sprawa. Czy jednak głównie kwestia objętości i że się nie najadasz?
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Dalej masa? :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- ...
- 49