KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!
...
Napisał(a)
Kto szuka ten znajdzie. :D Dzisiaj piękna pogoda wiec poleciałem potuptac w lesie. Wpadło 52min lekkiego biegania. Porozciągane i porolowane ciało, momentami mam wrazenie ze masaz mała twarda piłka to swego rodzaju tortura. Dzisiaj silowanie odpuszcze. Może potem jakiś spacer albo rower bo pogoda zacna.
...
Napisał(a)
Po ostanim treningu na silowni strasznie obolały byle. Zmieniłem sposób rozgrzewania wiec automatycznie wyszlo 5 seri zanim wszedlem na serie docelowe i odczuły to nogi i pośladki. Dodatkowo zakwasy na brzucu ale zdecydowanie lzejsze niz na dole. Na plus na pewno wqrwienie na obecna sytuacje przełożyło sie na energie na treningu ktora sie przydala bo postanowilem sprawdzic swoje maxy w plaskiej i OHP.
klatka barki triceps
lawka plaska
110 x 6
120 x 6
130 x 2
140 x 2
150 x 1
110 x 6 x 3 serie
OHP
50 x 10
60 x 6
70 x 5
80 x 2
90 x 1
100 x 1
Lawka skos ujemny
110 x 6 x 4 serie
wznosy do przodu talerzem z dokrecaniem ( kierownica )
20 x 21 x 4 serie
rozpietki brama
6 sztabek x 12 x 4 serie
wznosy w bok
11 x 21
13 x 15 x 4 serie
podciąganie drążka wzdłuż tułowia
50 x 12 x 4 serie
prostowanie ramion wyciag gorny
10sztabek + 15kg x 8 x 4 serie
wyciskanie francuskie siedzac gryf lamany
37 x 12
42 x 8
47 x 8 x 2 serie
2 serie tabaty na worku na jakies 80% mocy
Co moge powiedziec mimo ze trening w samotnosci i na obolalym ciele to jestem z niego mega zadowolony. 150 na plaskiej poszlo dosc gladko wiecej balem sie zakladac bo w lawce nie ma pinow. W OHP 100kg mega mnie zaskoczylo i ucieszylo. Przetestuje sobie jeszcze maxy w martwym i siadze i pomysle nad jakims planem treningowym, bo znudzil mi sie obecny. I bede szedl raczej w strone progresji ciezaru co seria i piramidalnym spadku liczby powtórzeń do 4.
Jutro wzywa mnie las. Obiecałem ojcu pomoc w wycince drzew a jak zostanie energia to jeszcze pobiegam. pozdro
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-03-25 20:55:38
klatka barki triceps
lawka plaska
110 x 6
120 x 6
130 x 2
140 x 2
150 x 1
110 x 6 x 3 serie
OHP
50 x 10
60 x 6
70 x 5
80 x 2
90 x 1
100 x 1
Lawka skos ujemny
110 x 6 x 4 serie
wznosy do przodu talerzem z dokrecaniem ( kierownica )
20 x 21 x 4 serie
rozpietki brama
6 sztabek x 12 x 4 serie
wznosy w bok
11 x 21
13 x 15 x 4 serie
podciąganie drążka wzdłuż tułowia
50 x 12 x 4 serie
prostowanie ramion wyciag gorny
10sztabek + 15kg x 8 x 4 serie
wyciskanie francuskie siedzac gryf lamany
37 x 12
42 x 8
47 x 8 x 2 serie
2 serie tabaty na worku na jakies 80% mocy
Co moge powiedziec mimo ze trening w samotnosci i na obolalym ciele to jestem z niego mega zadowolony. 150 na plaskiej poszlo dosc gladko wiecej balem sie zakladac bo w lawce nie ma pinow. W OHP 100kg mega mnie zaskoczylo i ucieszylo. Przetestuje sobie jeszcze maxy w martwym i siadze i pomysle nad jakims planem treningowym, bo znudzil mi sie obecny. I bede szedl raczej w strone progresji ciezaru co seria i piramidalnym spadku liczby powtórzeń do 4.
Jutro wzywa mnie las. Obiecałem ojcu pomoc w wycince drzew a jak zostanie energia to jeszcze pobiegam. pozdro
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-03-25 20:55:38
KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!
...
Napisał(a)
Niespełna 2h sie zeszło. Troche poprzerzucałem chojaków i trochę się spociłem ale dobra forma jest w porównaniu do tego jak było ostatnim razem jak to robiłem. :D
KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!
...
Napisał(a)
Lodzianin1 przepowiedziałeś. Wczoraj poszedlem na drzemke jak wstałem było już ciemno i odpuściłem. Dzisiaj nadrobiłem 52 min trasa co ostatnio ale jakoś miałem duzo energii i pogoda jest super to ubrałem szorty i poszedłem na rower. Zrobilem z kilkanascie kilometrow. Fajne naladowalem energie sloneczkiem. :)
1
KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!
...
Napisał(a)
Wieczorkiem wjechał trening plecy i biceps
martwy ciąg sumo
110 x 3
130 x 3
140 x 3
150 x 1
160 x 1
170 x 1
130 x 3
podciaganie na drazku
MC x 3 1 seria
z guma x 5 x 4 serie
sciaganie wyciagu gornego
85 x 8
80 x 8 x 3serie
wiosłowanie hantlem
41 x 8 kazda reka x 2 serie
45 x 8 kazda reka x 2 serie
wiosłowanie sztanga podchwytem
70 x 12
90 x 8 x 2 serie
100 x 8 x 2 serie
facepull
5 sztabek x 15 x 5 serii
uginanie sztanga prosta
40 x 12 x 2 serie
45 x 12 x 2 serie
uginanie na modlitewniku jednorącz
13 x 12 x 4 serie każda ręka
Dosc aktywny dzień myślałem ze będzie mniej siły ale było ok. Co prawda lewy biceps nadwyrężony w lesie. sporo noszenia na skurczu odbiło się na nim, ale po za tym wszystko okej. Testy jedynek w martwym sumo stanely na 170kg. Jak na tyle co trenuje i ze max do tej pory dzwigalem 135 to ok. Testowalem tez podciaganie i udalo mi sie podciagnac na drazku 3 razy. Ten trzeci to taki wymeczony ale zaliczam sobie. :D Teraz uloze jakis plan pod te wyniki i nastepne testy nie wczesniej jak za 6-7tyg.
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-03-27 20:28:42
martwy ciąg sumo
110 x 3
130 x 3
140 x 3
150 x 1
160 x 1
170 x 1
130 x 3
podciaganie na drazku
MC x 3 1 seria
z guma x 5 x 4 serie
sciaganie wyciagu gornego
85 x 8
80 x 8 x 3serie
wiosłowanie hantlem
41 x 8 kazda reka x 2 serie
45 x 8 kazda reka x 2 serie
wiosłowanie sztanga podchwytem
70 x 12
90 x 8 x 2 serie
100 x 8 x 2 serie
facepull
5 sztabek x 15 x 5 serii
uginanie sztanga prosta
40 x 12 x 2 serie
45 x 12 x 2 serie
uginanie na modlitewniku jednorącz
13 x 12 x 4 serie każda ręka
Dosc aktywny dzień myślałem ze będzie mniej siły ale było ok. Co prawda lewy biceps nadwyrężony w lesie. sporo noszenia na skurczu odbiło się na nim, ale po za tym wszystko okej. Testy jedynek w martwym sumo stanely na 170kg. Jak na tyle co trenuje i ze max do tej pory dzwigalem 135 to ok. Testowalem tez podciaganie i udalo mi sie podciagnac na drazku 3 razy. Ten trzeci to taki wymeczony ale zaliczam sobie. :D Teraz uloze jakis plan pod te wyniki i nastepne testy nie wczesniej jak za 6-7tyg.
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-03-27 20:28:42
1
KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!
...
Napisał(a)
Poszedlem na rower. Po 8km zlapalem gume i z 3-4km wracalem piechota. :D
KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!
...
Napisał(a)
espe123Poszedlem na rower. Po 8km zlapalem gume i z 3-4km wracalem piechota. :D
Dobry trening wiem bo sam kiedyś prowadziłem parę km rower %
treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]
...
Napisał(a)
Cieszy progres bo to dopiero 5ty miesiąc na siłowni. Jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia. A muszę powiedzieć ze moje cele siłowe trochę mnie przerażają i podniecają jednocześnie. Teraz zmienię trochę trening. Zmniejszę ciężary i postawie na progresje długofalową. Bo po nowym roku trochę się zapędziłem z ciężarami i przyszło w pewnym momencie znużenie. Pandemia o dziwo odbija się na razie na plus na moich treningach bo siłownię mam dostępna. A cala energia mentalna i wku@wienie jest upychane w sport. :D
Dzisiaj tylko lekki spacer 6km. Odwiedziłem rodziców i doładowałem trochę węgli z pierogów. Mam nadzieje ze dodadzą mi mocy jutrzejszym treningu nóg.:)
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-03-29 18:12:22
Dzisiaj tylko lekki spacer 6km. Odwiedziłem rodziców i doładowałem trochę węgli z pierogów. Mam nadzieje ze dodadzą mi mocy jutrzejszym treningu nóg.:)
Zmieniony przez - espe123 w dniu 2020-03-29 18:12:22
1
KiedyCiebieNiemaCzujeWSercu pustkeJestesMojaWodaBezCiebieUschne!
Poprzedni temat
IF w sezonie startowym
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- ...
- 83
Następny temat
Czy to osiągalne z mojego poziomu?
Polecane artykuły