- pompki 4 serie koło 10 powtórzeń ( na tym etapie i tak więcej nie dam rady zrobić)
- przysiady niestety tylko z masą własnego ciała do oporu 4 serie + wykroki
- drążek.. do tej pory tylko się opuszczam na drążku bo siła jest mizerna też z 5 serii po 8-10 opuszczeń.
Niebawem wykupię karnet na siłownię. Chcę 2-3 treningi w tygodniu i te podstawowe ćwiczenia z powolną progresją ciężaru.
Chce zacząć to wszystko od ćwiczeń głownie ze sztangielkami żeby jako tako wyrobić technikę... przysiady ze sztangielką.. ( nigdy nie próbowałem ze sztangą.. i mam wrażenie, że na początku nie wyczuję ciężaru i mam obawy czy ja z tą sztanga wstanę czy mnie nie przechyli itp.. sami wiecie) i klatka ze sztangielkami w razie jakbym nie wyczuł ciężaru na sztandze.. też mam obawy o bezpieczeństwo bez asekuracji.drążek ściąganie do klatki 4 serie po około 10 powtórzeń i wszystko powoli progersowac. czy taki plan jest w porządku? zaznaczam,że problemy z postawą... i rotacją biodra i lekka przepuklina ls. dlatego nie próbuję narazie żadnych martwych ciągów ani wiosłowania.. co sądzicie? co robić? czy od początku wprowadzić jakieś ciągi albo wiosłowanie w opadzie z niewielkim ciężarem? Na początek nastawiam się na to aby głównie progresować siłołwo w tym ćwiczeniach wielostawowych i na spadkach w obwodach głównie brzucha.
Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2019-08-27 21:47:49
Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2019-08-27 21:55:49