[BLOG] KEBUL Cork OPEN 22

siad 22/100
4x5 0
5x 20,25.....105
4x 110 115
3x 120 125
2x 130 135
1x 140 145
150 rolka
10x1 110

martwy
10x 20
5x 70 90 110
3x 130
2x 150
1x 170 180
190 nie dzisiaj
1x 180



190 i znowu sie tylko odkleiło


Zmieniony przez - KEBUL74 w dniu 2019-06-02 12:48:11

Forma na zdjęciu całkiem fajna A co do dnia dziecka to jak na co dzień się je czysto to słodycze czy inne przetworzone potrafią zrobić niezły bałagan. Słodycze jem rzadko właśnie przez zgagę albo zamułe po nich, albo jogurty owocowe wydają mi się mega słodkie.

rion10

Forma na zdjęciu całkiem fajna A co do dnia dziecka to jak na co dzień się je czysto to słodycze czy inne przetworzone potrafią zrobić niezły bałagan. Słodycze jem rzadko właśnie przez zgagę albo zamułe po nich, albo jogurty owocowe wydają mi się mega słodkie.

Najlepiej ulozyc tak jedzenie, zeby nie bylo ciagat na slodkie, albo by slodkie byly "zasluzone".

siad 22/100
4x5 0
10x 20
5x 55 70
3x 85
5x 95 105 115
5x 125 ( taki bonus )



5x5 90
jedziemy na płasko , 2cm niżej i już problem żeby z racka ściągnąć




lawka hantle
10x 5 10 15 20 25
irytujące jest to ,ze mimo iz nie jest ciężko prawy lokiec ucieka pod jakims dziwnym kontem , a wtedy naramienny tak napierdziela ze nic nie idzie z tym zrobic ,
skupiam sie na prowadzeniu łokcia a nie na wyciskaniu hantla

bonusowo mobilizacja barkow , i rolka ze sztanga
.... mam kilka wolnych dni wiec chyba polecę po bandzie

FighterX

rion10

Forma na zdjęciu całkiem fajna A co do dnia dziecka to jak na co dzień się je czysto to słodycze czy inne przetworzone potrafią zrobić niezły bałagan. Słodycze jem rzadko właśnie przez zgagę albo zamułe po nich, albo jogurty owocowe wydają mi się mega słodkie.

Najlepiej ulozyc tak jedzenie, zeby nie bylo ciagat na slodkie, albo by slodkie byly "zasluzone".

Prawda jest taka, że ja nie tniesz solidnie i jesz sensownie to u mnie słodycze mogą nie istnieć ale jak gdzieś mam dzień za bardzo zajęty i nie dojem to mnie ciągnie do głupot np do skitelsów

Tak jest najgorzej

No niestety to jest kicha ale pracuję nad sobą i trenuję wolną wolę i co raz rzadziej ulegam pokusom świata słodyczy %^-)

trzeba mieć ze soba zawsze Gymbara - taka zdrowsza wersja krówki

W życiu nie można iść na półśrodki albo wcale i silna wola albo się leci po bandzie

wieczorek
siad
4x5 0 20
5x 50 70 90
20x1 100 co 30 sek
10x1 120 co 1min
10x1 130 co 1min
1x 140

sztanga rolka 5x 10
pauzowane 3sec na dole
2x 110 100 90
3x 70
....
kango squat kilka

barki mobilka gumka pcv MAsakra
a to mnie doprowadza do placzu
aaa






Zmieniony przez - KEBUL74 w dniu 2019-06-04 01:39:06