Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
R.o.o.b
Odpuściłem 2 treningi... plusem jest to ze plecy mi się lepiej zregenerowały
Czyli tak na prawdę bardzo mało, ja jak czuję gdzieś przemęczenie to albo odpuszczam właśnie 1-2 treningi albo robię je po prostu lżej żeby dać czas na regenerację.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Nogi
Przysid 5x5 77
Goblet 4x8 27,5
Sownica 4x10 160
Uginanie podudzi 4x8 70
Martwy na prostych 4x10 67
Łydki 4x15 7,5 na stronę
Ostatnio z dietą na bakier, nie mam czasu gotować.... musze chyba usiąść i pomyśleć czy jednak nie wejść na lekka masę, przynajmniej coś zbuduje... i na pewno masa lepiej mi wyjdzie będę miał więcej siły, której niestety potrzebuje w pracy....
Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-05-19 12:30:34
Szacuny
65
Napisanych postów
665
Wiek
36 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
29140
Mam wrazenie ze samo gotowanie to chyba najgorszy proces wycinki....reszta jakoś pójdzie nawet te ciężkie treningi, brak siły.... ale jak mam wstać po nocce i stanąć do garów to mi się wszystkiego odechciewa.... i wtedy idzie droga na skróty czyli śmieci....
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777696
Nie jesteś jedyny bo często tak się kończy. Ja czasem też zjem śmiecia choć dietę mam urozmaiconą ale jak się ma rodzinę i obowiązków więcej to czasem czasu brakuje.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
65
Napisanych postów
665
Wiek
36 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
29140
Dzisiaj było całkiem nieźle ale obstawiam że to sprawa przedtreningówki i coffeiny w tabsach:)
WL 5x5 80 (progres o 2,5 kg i na razie tutaj zostaje)
Hantel poziom 3x5 30
Negatywy 4xmax
Wiosło hantla 3x5 40
Ohp 3x5 40
Wyciskanie siłowe + wyciskanie wąsko 3x6 30 ,60
Allachy 4x15 70
Generalnie dzisiaj był lekki progres, na niektórych ćwiczeniach już pewnie zostanę z ciężarem powyższym , cieszę się z WL bo dążyłem żeby dobić do tej 80....
Wracam na tą redukcję nieszczęsną i w końcu czas dociąć dość mocno....
Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-05-22 13:17:09