DT Asiorajda part 2

no to może jakaś wzajemna motywacja w dziennikach będzie dodatkowym bodźcem żeby nie odpuszczać.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-01-03 09:53:44

Środowy trening zrobił swoje i chodzę obolała na całym ciele-i dobrze

Wczoraj nie było jakiejś większej aktywności fizycznej tylko marsz w pracy. Chcę z tygodnia na tydzień do siłowni wplatać rower do pracy plus coś innego-jakieś klasy czy coś


Dziś wskoczył Trening 3 bo w starym roku częściej go opuszczałam. Ciekawe jest to, że pomimo przerwy prawie miesięcznej nie ma tragedii w sile..

rozgrzewka a'la orbi 10 minut

1. Prostowanie nóg na maszynie
15x12,5/15x17,5/12x22,5/8x30 nie najgorzej, dobrze czułam czwórki
15x15kg/12x17,5/10x22,5/10x30kg ostatnie już ciężko
r 15x15/12x17,5/10x22,5/10x27,5 ciężkawo ostatnie powtórzenia


2. MC (nagrać tak dla przypomnienia)
15x30/12x40/10x45/6+2x50 (rękawiczki!!)
r 15x30/12x35/12x40/8x45/6x50 dziś było ciężko dość
r 15x25/12x30/12x35/10x40/6x50 chciałam jeszcze więcej dorzucić, ale to już następnym razem


3a Wiosło
r 15x7/12x8/10x10 te ostatnie chyba już lekko szarpane były
r 15x7,5/12x8/10x10kg zastanawiałam się czy dam rade 10 kg, następnym razem spróbuję więcej i może nagram do oceny
r 15x7/12x8/10x10 w ostatniej muszę się przyjrzeć czy na pewno dobrze

3b Arnoldki
r 15x5/12x6/5?x7
r 15x5/10+2x6/5x7,5 ufff
r 15x4/12x5/10x6


4. Pompki damskie 3xmax (zwykłe)
10d/9d/7d
4 zwykłe+7 damskich+2 zwykłe +4 damskie ręce już zmęczone
18/1,5 normalnej +6 damskich/4

Na koniec 10 minut na a'la orbim


Miska: wczoraj ok 130b/60t/170ww
dziś 130b/60t/200ww Nie czułam się dziś głodna, bardziej nie dojedzona ale co się dziwić po świątecznej rozpuście

Asia, powodzenia w zrealizowaniu celów w nowym roku

missInvincible

Asia, powodzenia w zrealizowaniu celów w nowym roku

Dzìekuję i Tobie rownież

Asia powodzenia w Nowym Roku, zdrowia a z reszta sobie sama poradzisz :* oby byl lepszy niz 2018!

Dla Ciebie Asiu również wszystkiego co najlepsze - aby realizacja obranych celów sprawiała, że będziesz szczęśliwsza i spełniona - a ponad wszystko, aby zdrowie Cię nie opuszczało
Ps. Zaglądam i kibicuję

Dzieki kochane dziewczyny :-*

Weekendowo bardzo grzecznie,jak widać można i bez alko i bez słodyczy a za to z trzymaniem michy. Kurde chyba pierwszy taki weekend od?...Nie pamiętam

Człowiek na każdym kroku jest kuszony, wczoraj odwiedził nas znajomy-odmówiłam czekolady, dziś urodziny koleżanki z pracy-odmówiłam ciasta czekoladowego i nie żałuję! Zjadłam za to banana, a w domu trzy daktyle Dla niektórych to nic ale dla mnie to mały kroczek do przodu-Brawo ja

Na siłowni było widać, że ludzie obudzili się ze swoimi postanowieniami noworocznymi-tłoczno dziś było, ale ja tam swoje zrobiłam

Ogólnie dzień bardzo fajny


DT 07.01.19 Poniedziałek

Trening 2

rozgrzewka orbi

1.Leg curl
r 15x15/12x22,5/10x27,5/10x32,5 ciężkawo
r 15x15/12x22,5/10x27,5/8x32,5+4x30kg ok
r 15x12,5/12x22,5/12x27,5/8x30kg


2. Zakroki zamienne
15xcc/15xcc/12xcc/8xcc w pierwszej zrobiłam nie zamiennie i mnie stopa bolała, później było ok


3.Ściąganie drążka do klaty dziś przyciąganie drążka do brzucha
r 15x13,5/12x22/10x22,5 jakoś nie czułam łopatek
r 15x14/12x22/10x27,5
r 15x13,5/12x19/10x22,5 ok


4. Rozpiętki ze sztangielkami leżąc
r 15x5/12x5/5x7,5 ojoj słabiutko
r 15x5/12x7,5/10x7,5
r 15x4/12x5/10x7,5


5.Plank
30/23/20 ok
ominęłam
32/35/20

Kardio: 16 minut orbiego

Miski weekendowe 130b/60t/170ww i dzisiejsza 130b/60t/200ww przekroczona przez banana

Wklejam zdjęcie pysznej kolacji, po siłowni wszystko smakuje bardziej
















Zmieniony przez - Asiorajda12 w dniu 2019-01-07 23:52:28

Widać konsekwencję - to i efekty będą murowane.

Szama mniam
Takie odmawianie to duzy sukces Chociaz ja np. czesto sie spotykam z brakiem zrozumienia. Odmawiam ciagle w pracy napojow gazowanych, ciastek, lodow (w sumie to nie ze wzgledu na kcal, tylko dlatego ze zmienil mi sie smak i jestem mocno wybredna, ze sklepowych slodyczy malo co mi smakuje i szkoda mi jesc albo marnowac kcal na cos co mnie nie satysfakcjonuje) i troche nieraz wychodze na dziwadlo chyba. No ale to w sumie nie moj problem. Fajnie sie czyta takie pozytywne wpisy