Co do przysiadow, to kiedys mialem spore problemy z kolanami, nawet wieksza ilosc chodzenia powodowala bol i dopiero
trening na silowni, wzmacnianie sciegien i stawow, a przede wszystkim miesni, mi pomogl. Odkad cwicze problemy z kolanami minely. Wiec dla moich to raczej zdrowe.
Dluga przerwa pozwala mi za kazdym razem przyjac odpowiednia pozycje, sppiac core i jazda. Nigdy nie robilem siadow jeden za drugim, zawsze pelna kontrola nad ruchem.
Natomiast odbicie stanowi tylko pomoc we wstaniu, czesto robie siady z pauza na dole i potrafie sobie poradzic bez odbicia.
Co do spamowania, kazdy moze, gdybym chcial dziennik na wylacznosc, spisalbym go w zeszycie i schowal w szufladzie. Po prostu kto chce niech pisze, kto nie chce niech nie pisze i tyle. Ja sie za bardzo wymadrzalem swego czasu i zostalem sprowadzony na ziemie, dlatego teraz nie wlocze sie po innych dziennikach i nie doradzam. Albo inaczej- wlocze sie, ale nie zostawiam sladow :).
Pisze jedynie o tym co sam stosuje i co na mnie dziala. Nikomu nic nie narzucam. A zmiana owszem byla, ale o tym moze pozniej, bo to dluzszy temat.