DT Asiorajda part 2

Zeszły tydzień był masakryczny jeśli chodzi o prace ale i miły bo odwiedziła nas siostra mojego, więc było dużo zwiedzania i chodzenia po okolicy ale jeden trening siłowy wpadł.

Miskowo mogło być lepiej ale mogło by być i gorzej

Przez ostatni miesiąc się mierzyłam co sobotę i tak na prawdę jedyne co mi zeszło to motywacja . Sama już nie wiem jakich założeń mam się trzymać i ile razy w tygodniu ćwiczyć bo póki co wygląda to jak trzymanie wagi.Prawda jest taka, że miska nie zawsze była idealna przy weekendach więc może tu pies pogrzebany tylko, że bardziej to wygląda na normalne jedzenie niż obżarstwo kilkudniowe.
Skupię się teraz na misce by była na prawdę czysta i zobaczymy.

Dziś już wróciłam do liczenia i do aktywności. Aqua aerobik zaliczony ale trochę słabo był prowadzony-taki jeden wielki chaos i ćwiczenia nie bardzo adekwatne do warunków











































Zmieniony przez - Asiorajda12 w dniu 2018-06-12 00:22:50

DT 12.06.18 Wtorek

Trening A założenia 10-12


rozgrzewka : bieżnia

1.Przysiad ze sztangą
r 15xcc/15x20/15x25/12x30/12x32,5/9x35 jakąś siłę dziś miałam myślę, że spokojnie mogłam i z 50 kg wziąć no ale technika najpierw
r 15x20/14x25/12x27,5/12x30/10x32,5 dwie ostatnie na spokojnie
r 15x20/15x20/ 12x25/13x27,5/12x30 dobrze poszło
r 15xcc/12x20/12x22,5 15x25/13x27,5/11x30kg na początku czułam te 20 kg później poszło ok
r. 15xcc z trx/15x20/15x22,5/12x25/12x30/10x30


2a. Przyciąganie drążka do brzucha
15x13,5/15x13,5/12x18 dwie pierwsze ok ostatnia już ciężko
15x13,5/15x13,5/15x18 ostatnia dziś jakoś ciężko, starałam się skupić na pracy łopatek nie bicków
15x9/15x13,5(ściąganie drążka)15x18,5 (ściąganie drążka) poszło dobrze w ściąganiu, maszyna do przyciągania do brzucha była zajęta
15x9/15x13,5/12x18,5 ciężko w ostatniej
15x9/15x13,5/15x18,5 ok


2b. Wyciskanie sztangielek leżąc na skosie
15x6/15x6/9x7 już od pierwszej serii klata paliła jak nigdy
15x6/15x6/10x7 jak się pilnuje łokci to już ciężko
15x5/12x7/12x7 pytanie: leżąc na ławeczce powinnam mieć sztangielki skierowane do środka pionowo czy poziomo jakoś miałam wrażenie, że miałam dziś zapas
15x5/15x6/10x7 pilnowałam łokci by były do środka
15x5/15x7/11x7

3a+b. Superman+Plank tu zaczęłam zaczęłam odczuwać mięsień nad kolanem nie bolało jakoś strasznie, ale dekoncentrowało
10xcc+25s/10xcc+25s/10xcc+25s
10xcc+30s/10xcc+25s/10xcc+20s ciężko z tym plankiem coś idzie
20s/20s/25s ledwo
10xcc/10xcc/10xcc+30s/25s/30s
12xcc/15xcc+3x30-35s

4. Prostowanie nóg na maszynie
15x7,5/15x10/12x12,5/12x15 mięsień nadal dokuczał
15x7,5/15x10/15x15 ok
15x7,5/12x10/12x12,5/12x15 tu też dołożę następnym razem
15x5/15x7,5/15x10/12x12,5/10x15
15x7,5/15x10/11x15 ostatnia ciężko

Miałam dorzucić aeroby no ale nie wiem co z tym mięśniem mnie się tam zrobiło


Miska dzisiejsza, tłuszcze się lekko rozjechały...








Zmieniony przez - Asiorajda12 w dniu 2018-06-12 21:59:18

Ale widoczki ladne uwielbiam takie dlugie spacery po ladnych miejscach

Z własnego doświadczenia wiem, że trzymanie idealnej miski od poniedziałku do piątku i nawet delikatne popuszczanie w weekend sprawia że waga stoi w miejscu. Przetrwam weekend i od raz waga spada a motywacja wzrasta

Maria i do tego piękna pogoda była, to
Szkoda było nie wykorzystać Nogi już wchodziły w cztery litery ale warto było

kaka21

Z własnego doświadczenia wiem, że trzymanie idealnej miski od poniedziałku do piątku i nawet delikatne popuszczanie w weekend sprawia że waga stoi w miejscu. Przetrwam weekend i od raz waga spada a motywacja wzrasta

Zacznę też wliczac kalorie za alkohol bo ostatnio chyba to trochę za dużo jest i wtedy może się okazać, że tu jest winowajca

Wczoraj właśnie byłam u znajomej fryzjerki i przy plotach wpadly dwa drinki. Włosy zrobione i od razu człowiek lepiej się czuje

Miska wczorajsza








Zmieniony przez - Asiorajda12 w dniu 2018-06-14 09:03:07

.

DT 14.06.18 Czwartek

A. Mc
15x20/15x25/12x30/12x35/10x37,5 w ostatniej już mi chwyt puścił a szkoda
15x20/15x20/15x30/10x35/7x37,5
15x20kg z ketllami( 10xna rękę) wsio zajęte było to sobie myślę po improwizujemy ale na szczęście po tym się zwolniło
15x20kg/15x25/12x30/12x35 bardzo czułam dziś plecy ale nie lędźwie a prostowniki
15x20/15x25/12x30/12x35/10x35kg dziś nie miałam podstawionych stepów tylko ustawione na najniższym poziomie racka i tak nie do końca byłam pewna tego czucia a i ciężko dziś mi było pilnować brzucha


B1. Ściąganie do klatki
15x13,5/15x18/12x22 ostatniej nie jestem za bardzo pewna czy szło łopatkami
15x13,5/13x13,5/12x18
15x13,5/15x13,5/15x18 ok
15x9/15x13,5/10x18,5 dziś w pierwszych dwóch poczułam że nie ciągnę bicepsem w ostatniej już ciężko było
15x9kg/15x13,5/10x18,5kg ostatnia już ciężkawo

B2. Wyciskanie stojąc
15x5/11x6/8x7 nie zapisałam sobie ile było ostatnio i się dziwiłam co mi tak słabo idzie a przecież jeszcze nie jestem na 7
15x4/13x5/10x6
15x4/15x5/11x6 ok
15x5/12x5/10x6 ok
12x5/12x5/12x6 nie znalazłam nigdzie 4 taki był dziś bałagan

C. Bułgar + uginanie nóg z piłką + pompki taki mix sobie wymyśliłam
prawa wystawna 10xcc+12xcc+13 damskich pompek/lewa wystawna (czułam mega prawe udo)10xcc+11xcc+3 normalne pompki+3 damskie/pr w 10xcc+11xcc+1nd+6damskich
12xcc + 12xcc + 13 damskich pompek/12xcc + 12xcc + 11 pomek damskich/12xcc + 11xcc + pompki damskie
10xcc/10xcc/8xcc piekło
10xcc/8xcc/8xcc gdyby nie skurcze w stopach byłoby mi o niebo lepiej. Czułam dziś mega poślad- zaczynam lubić to ćwiczenie
10xcc na stronę/8xcc/6xcc

C2. Uginanie nóg leżąc - z piłką
12xcc/12xcc/10xcc ostatnio miałam mniejszą piłkę i chyba lepiej czułam niż tą dzisiejszą większą
12xcc/12xcc/10xcc dziś paliło i to bardzo
15xcc/12xcc/8xcc w połaczeniu z bułgarem było ciężko

D. Pompki (damskie)
14/5/6 chciałam więcej ale już się nie podniosłam
16/7/4 zmachałam się
13/11/7


Dzisiejsza miska: ładnie i czysto - białko ucięte za wczorajszą nadwyżkę








Zmieniony przez - Asiorajda12 w dniu 2018-06-14 23:05:29

Mi w oko ostatnio fajna infografika wpadla odnosnie alko. W sumie teraz rzadko mi wpada, ale moze sie przydac, pozwole sobie wkleic linka https://www.instagram.com/p/Bj7zovDBda8/?taken-by=mjackowiak_nutrition 

maria1209

Mi w oko ostatnio fajna infografika wpadla odnosnie alko. W sumie teraz rzadko mi wpada, ale moze sie przydac, pozwole sobie wkleic linka https://www.instagram.com/p/Bj7zovDBda8/?taken-by=mjackowiak_nutrition

Dzięki Maria , teraz już będę sobie wliczała w makro.

Wczorajsza miska trochę mnie się z tłuszczem rozjechała i mało białka więc dziś postaram się jakoś to zbilansowac mimo wyjścia na urodziny do znajomych.

Pomierzyłam się dziś i w końcu coś ruszyło










Zmieniony przez - Asiorajda12 w dniu 2018-06-16 14:01:31

-3 cm w pasie to dobry znak. Tłuszczyk topnieje :)
Oby tak dalej. Mi zrzucanie z
85 kg do 65 zajęło ponad rok w sumie. Z małą przerwą na ciążę. :D Także życzę wytrwałości i dużo samozaparcia. Napewno warto :)