SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- pociążowa redukcja :)- podsumowanie str. 17 i 43

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 111733

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Hehe i cały czas na siłowni ćwiczyłam :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kumulacja najcięższych ćwiczeń w tym treningu, wyglada męcząco
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Tsubame33
Kumulacja najcięższych ćwiczeń w tym treningu, wyglada męcząco


Moje zakwasy na plecach, tyłach, brzuchu! i przedramionach też mówią, że jest dość męcząco :P Ale w trakcie tego tak nie czułam. Te mocne zakwasy na brzuchu troszkę mnie jednak zaskoczyły. Ale to namacalny dowód tego jak brzuch pracuje przy wielostawowych ćwiczeniach, bo przecież brzucha nie ćwiczyłam.


Dzisiaj podsumowanie 1 części redukcji

Co prawda dopiero co były fotki, ale wiem, że fotek nigdy za wiele :P Wrzucam więc porównanie już typowo zmian, które zaszły w te 6 tygodni. Ostatecznie dzisiaj waga wskazała 77 kg, więc kończę pierwszą fazę na wyniku -4,5 kg. Cel maksimum prawie osiągnięty, a brałam pod uwagę nawet opcję, że nie będzie chciało schodzić. Jestem z tych efektów bardzo zadowolona, bo to krótki okres czasu, a podejście było rekreacyjne :)

Dieta na początku średnio 2130 kcal z rotacją węglowodanami podzieloną na 3 różne dni po 3 tygodniach 2030 i nadal rotacja.
Trening intensywny- super serie, ale dość mały ciężar bo w większości bazował na dużej ilości powtórzeń i wolnym tempie.

Najbardziej widoczne zmiany są z tyłu i w okolicach talii. Brzuszek schodzi topornie, ale to moja pięta achillesa zawsze była, więc się nie dziwię.

Zadowolona jestem przede wszystkim:
1. Z tego, że jednak prawie 5 kg tłuszczu poszło. (no dobra nie wiem czy tylko tłuszczu :P)
2. Mam bardzo dużo energii- w ciągu dnia tańczę, skaczę czy wskakuję po schodach spontanicznie co oznacza, że organizm nie spowalnia
3. Jadłam po swojemu, z luzem.
4. Nie ważyłam aptekarsko jedzenia- niektóre rzeczy mierzę na łyżki a jak dodam jakieś warzywa to nie zawsze wstukuję- to mi daje luz.
5. Jak miałam okazję to nie odmawiałam wszystkiego
6. Jadłam tyle, że mąż czasem zdziwiony porcjami.
7. Siła na treningach wraca i mimo, że mocno ukryte i mało fotogeniczne to ja czuję, że te mięśnie gdzieś tam są :P

Dziękuję za uwagę.

Dzisiaj świętuję walentynki. Myślałam, że jak powiem mężowi, że dzisiaj rozpusta to będzie chciał pizzę :P A tu nie, będzie indyjskie żarcie, więc nie tak źle. Ale za to wpierdzielam czekoladę Milkę jogurtową z płatkami kukurydzianymi, która na mnie czekała :P

Teraz dwa tygodnie resetu, ale z liczoną kaloryką żeby było ok. 2300-2400. Będę obserwować czy waga nie idzie w górę, żeby ustalić 0. I potem wskakuję z powrotem na rotację kontynuując nowy trening, który ułożyłam :)


















Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2018-02-14 15:09:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
W tak krótkim czasie takie kilogramy to świetny wynik - a najważniejsze, że tryskasz energią i nie była to męka. Super.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Jaką Ty masz talię :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1803 Napisanych postów 2913 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73511
Paula no pięknie, kawał dobrej roboty, a tej talii zawsze ci zazdrościłam. Udanych walentynek


Zmieniony przez - nadine 21 w dniu 2/14/2018 3:40:43 PM

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Podoba mi sie podejście do redukcji na luzie, i efekt jest super
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Noo talia mega, nogi widac jak sie fajnie zarysowuja. I tak jak poprzednicy pisza- na luzie i bez katowania sie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Świetna robota Paula!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze :)

Nadine ja tylko chciałabym zauważyć, że to że mam taką talię wynika w dużej mierze z tego, że niżej i wyżej jest po prostu szeroko Ale się cieszę, że ją mam żeby nie było.


Wczoraj pisałam, że będzie indyska kuchnia. Zamówiłam krewetki w sosie migdałowym. Jejku ale to było dobre. No uwielbiam ich jedzonko. Ale od czasu do czasu. Męża od razu pogoniło On nie może jeść NIC co nie wyjdzie z mojej kuchni, bo tak się kończy :P
A na deser były lody proteinowe.

B

1. Przysiad 5x5 r.
Ccx10 20 x 6 35 35 40 45
2. Ściąganie drążka siedząc 4x10-12
25 25 26,5 26,5
3. Hip thrust 3x12 3010
32 42 42x10
4a. Uginanie hantli z supinacja 3x12
5 5 5
4b. Prostowanie łokci leżąc 3x 12
10 10 12.5

1. Bardzo fajnie. Na razie ciężar nie robi szału ale w końcu mam czas na progresję. Może uda się dojść do 65 kg :) Taki plan :) Tutaj dopiero przy 45 było ciężko. Kolejnym razem zaczynam od 40.
2. Nie szalałam, bo miałam STRASZNE zakwasy na plecach :P
3. OK. Jak widać nawet tyle nie dałam rady dokończyć. Ale w sumie dopiero co robiłam z samymi gumami. Jeszcze dojdę do swoich dawnych ciężarów :)
4a. OK ładnie weszło.
4b. Tu dość lekko, ale dopiero wyczuwam ruch :)

Chciałam dodać wznosy z opadu bo czasowo dałabym radę spokojnie. Ale jak się kładłam na ławeczce to mnie tak czwórki bolały, że odpuściłam :P
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ćwiczenia na plecy i barki nieobciążające klatki piersiowej

Następny temat

DT Sniezka, mama w walce o figure

WHEY premium