SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- pociążowa redukcja :)- podsumowanie str. 17 i 43

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 111912

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Jak dla mnie mega fajny trening. Sama bym z checia podkradla troche mam ten problem ze duzo roznych cwiczen lubie i lubie sobie dokladac i ciezko mi sie zdecydowac i trzymac jednego planu. A ten jest super- krotkie konkretne treningi i ewentualnie zawsze cos moznaby wcisnac A jesli o kolejnosc chodzi to chyba Tobie musi pasowac
1

Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679863
paula.cw

Poklocilismy sie bo oboje jestesmy najbardziejsi



się uśmiałem

To gdzie się umieści dane ćwiczenie ma znaczenie - ale jak ktoś ma już cokolwiek stażu i doświadczenia - to ja osobiście uważam, że nie ma żadnych reguł których n ei mógłby okresowo złamać choćby dlatego żeby sprawdzić jak zareaguje na to organizm.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Przynajmniej mam świadomość własnych przywar :D

Maria, fajnie że się podoba. Ja teraz tęskniłam właśnie za taką klasyką. Wypisałam sobie wszystkie ćwiczenia na jakie mam ochotę i tak układałam plan :P Jakby wyszło bardzo krótko to coś zawsze mogę dołożyć, ale myślę że wbrew pozorom spokojnie godzinka pójdzie. A zależy mi na tym, żeby trening był dość krótki żeby był czas na porządną rozgrzewkę i na jakieś rozciąganie/mobilizacje po treningu bo czasem mi na to czasu brakuje.

Weekend całkiem udany. Trochę mi się noga podwinęła, ale nie tak bardzo :P Bywało gorzej.

Piątek

Po śniadaniu wyjazd. I tu właśnie mój błąd. Nawet jak zjem śniadanie to w drodze zawsze mi się jeść chce a nic nie przygotowałam. Najpierw wpadły 7daysy dwa a potem mąż mnie zabrał na przerwę na wc do McDonald. Już byłam głodna i stwierdziłam, że tragedia się nie stanie jak coś zjem. Stwierdziłam, że Mcwrap będzie nie najgorszym wyborem.

1. Owsianka
2. 7days, mc wrap
3. Pierś z kurczaka, ryż, warzywa na patelnię
4. Jajecznica, chleb żytni

Sobota

Generalnie to był leniwy weekend. Żeby nie spędzać dużo czasu w kuchni zaplanowałam po prostu takie same posiłki na cały weekend.

1. Owsianka z wpc
2. Pierś z kurczaka, surówka z marchwi
3. Jabłko, wpc, banan
4. Chleb żytni, jajecznica

Mąż mi rano owsianki pożałował- nie chciał wierzyć, że zjem tyle co on :P I, że tyle jem na redukcji. I potem byłam głodna :D :D

Zrobiłam trening przy teściowej :P Pilates core na dywanie :)

Niedziela

Tu się przygotowałam i zrobiłam bułki na drogę.

1. Owsianka + placki owsiane
2. Bułka wieloziarnista z piersią z kurczaka
3. Tagiatelle z mięsem mielonym, sosem pomidorowym i mozarella
4. Jajecznica z chlebem żytnim

Z makaronem trochę poszalałam. Kupiłam pierwszy raz taki świeży makaron. Był pyszny ale jakoś ilość wyglądała niepozornie. Nałożyłam na oko i się okazało, że to ok. 150 gram :D :D :D

Więc dobiłam już do kaloryki jak w DT a w poniedziałek będzie trening siłowy z kaloryką jak w DT.

Trening: wytrzymka- 25 minut z cc

Strasznie ciężko robi mi się wszelkie dynamiczne ćwiczenia. Ostatnio robiłam podskoki z kolanami do klatki. Tutaj były przeskoki w podporze przodem- kolana blisko brzucha. No tragedia Ciężko podnieść 4 litery i kondycja słaba.

Dzisiaj ostatni trening z starego planu, w środę cheat. Deloadu nie planuję bo nie ma z czego a w zeszłym tygodniu byłam na jednym treningu na siłce tylko, więc wystarczy zwłaszcza, że na początku planu ciężary będą raczej delikatne :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
niedobry ten mąż
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Został odpowiednio pouczony, że to ja jestem od układania diety w tej rodzinie :P
Jemu też układam, więc musi mi zaufać a nie dołki kopać :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
12.02 DT

Dieta:
1. Placki z mąki z ciecierzycy i banana, serek wiejski, miód
2. Makaron z fasoli, mielone z sosem pomidorowym i mozarellą
3. Zupa pomidorowa, parówki, jajko na miękko, chleb
+ podjadłam dziecku trochę królika przy gotowaniu i zjadłam jakiegoś podroba co był w środku, chyba wątróbka :P

Kaloryczność jak w DNT 1890

Potrzebuję chwili przerwy już bo zaczynam podjadać, bo jestem głodna plus mam problemy z planowaniem. Tzn. nie chce mi się planować wcześniej i potem na szybko sklejam i wychodzi niedokładnie. Tzn. odstępstwa od makro są w granicach błędu, ale dobrze mi zrobi przerwa.


Trening:

Spontanicznie stwierdziłam, że nie ma sensu robić tego ostatniego treningu ze starego planu. No dobra nie chciałam robić wykroków x20 :P
Generalnie czułam, że ten trening nie jest dla mnie a teraz z nowym tygodniem idealnie mi było zacząć nowy.

I to był dobry krok. Jejku jak mi dobrze po tym treningu :D :D


1. Mc 5x5
( r20x8 20x8) 40 50 50 50 50
2. Chin up/opuszczanie 4xmax
4 4 3 3
3. Przysiad 3x12
20 25 25
4. Hip thrust 4x8
32 37 37 37
5. Wyciskanie sztangi stojąc4x10-12

12x12 17x10 17x 12 17x 10

1. O dziwo ciało całkiem nieźle pamięta tor ruchu i z techniką jest całkiem nieźle. A bałam się. Tęskniłam
2. hmm mam z czym progresować. Pierwsza seria opuszczanie a potem już podciąganie z zieloną gumą. Ale przynajmniej ładny zakres ruchu :P
3. Bardzo dobry zakres powtórzeń- wydawało mi się dużo bardzo w trakcie :P
4. Tu pomieszałam. Nałożyłam ciężar nierówno- z jednej 15 a z drugiej 10 kg :P Nie poczułam haha. Potencjał na dokładanie jest spory. Musiałam przywyknąć do sztangi na biodrach.
5. Oj ciężko. Tak strzelam, że sztanga waży min. 12 kg i tyle zapisałam ale może nawet więcej. Czuję barki


Muszę tylko się zdecydować jaka progresja będzie w tych ćwiczeniach 5x5.
Ale już się nie mogę doczekać kolejnego treningu.

Rozgrzewka + trening idealnie godzinkę i jeszcze czas na rozciąganie był na spokojnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
Super, że wracasz do treningu siłowego :) Pewnie radocha po takiej przerwie jest ogromna :) I odpocznij od diety jak zaczynasz podjadać, wszystkie wiemy jak to się kończy :D:D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679863
Mój ulubiony sposób progresji to od ostatniej serii roboczej. jak się uda to na następnym dokładam też w przedostatniej. Jak się uda to na następnym treningu w kolejnej wcześniejszej i tak dalej. Ale to jest fajna przy zaplanowanym długim okresie na danym treningu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Halo, halo ja tu siłowo ćwiczę już od września :P W końcu trening na siłowni - z ciężarami to trening siłowy :P :P Ale wiadomo o co chodzi.

Night ja też kiedyś testowałam i mi to fajnie naturalnie wychodziło. Chciałabym ten plan długo pociągnąć właśnie z ew. małymi zmianami jak się będzie coś nudzić, więc to dobry pomysł :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ćwiczenia na plecy i barki nieobciążające klatki piersiowej

Następny temat

DT Sniezka, mama w walce o figure

WHEY premium