Mam na imie Michal, trenuje ok 1,5 roku.
Postanowilem bezczelnie otworzyc swoj blog na nowo w dziale 35+. Dlaczego? Bo juz prawie 33 na karku, oczywiscie w zaden sposob nie obliguje mnie to do obecnosci tutaj, jednak atmosfera w tym dziale jest jedyna i niepowtarzalna i czuc, ze wlasnie tutaj ludziom sie chce i robia to co kochaja.
W dziale dla poczatkujacych ciagle tylko pytania o plan i cwiczenia na klate...
Tu link do moich dotychczasowych zmagan:
http://m.sfd.pl/[BLOG]_xtras2001,_100x100,_czyli_osiagnac_niemozliwe-t1145713-s25.html#post-18385571
Jak nazwa wskazuje robie nogi . I tak nie rosna - nie wazne. Zawsze lubilem ta partie i od poczatku na silowni chcialem miec wielkie kopyta. Czy to sie kiedykolwiek uda? Nie wiem, ale wiem, ze beda silne.
Oczywiscie gore tez cwicze, ale priorytet to zawsze nogi.
Aktualnie z przyczyn osobistych cwicze 3x w tygodniu. Jeden dzien to FBW - fronty, mc klasyk, ohp i lawka stricte silowo, kolejne dwa trening gora/dol z nastawieniem na hipertrofie bardziej.
Duzo podciagania na drazku i mam nadzieje wrocic do dipow.
Niestety idealem nie jestem i lubie posiedziec do pozna (jak dzis) albo napic sie alko (jak dzis .
Bede tu wpisywal swoj progress, ale tez jakies luzne przemyslenia. Mam nadzieje, od czasu do czasu ktos tu zajrzy.
Pozdrawiam i ide spac, jutro trening... nog :S.