SFD Team - Łukasz Modzelewski - przygotowania do sezonu 2018

słyszałem,że ludzie na tym płaczą ale dla mnie to było jak przyjemny masaż,nawet dupa co robiła była zdziwiona,że się nawet nie skrzywiłem ale miałem 10 zabiegów bo jak ktoś zrobi 3 czy 4 to nie ma co się dziwić,że efektu nie ma

Nie będę ściemnial, jak mi podkrecili udar, to jakaś tam łezka poleciała . Ja miałem 5 zabiegów i nic. Potem 10 manualnej i jak ręką odjął. Ale co z tego, jak wróciło mi i tak... Czwarty raz

Mi kilka lat wstecz po zerwaniu klatki fala bardzo pomogła, ale tak jak Luki - zabiegów miałem z 10 czy więcej. I też bólu nie czułem, po prostu takie dziwne uczucie

Pull

-ciągi
260x12

-podciąganie
szeroki nachwyt 18,13
neutralnie 12,9

-ściągnie z góry nachwytem hamer
180x7+4+3 -restpause

-ściąganie nachwytem na maszynie(imitacja ściągania do karku)
stos x12,12,12

-ściąganie drążka na prostych rękach
30x20
40x10

-wiosłowanie hamer nachwytem oburącz
125x12,10

-wiosłowanie na maszynie oburącz
130x8
100x10

-odwodzenie jednorącz z linką wyciągu na tył barku
7,5x19
10x10

-wznosy boczne z hantlami w opadzie
14x15,15,14

-uginanie jednorącz w bramie
10x25
15x15

-spięcia brzucha z liną+unoszenie nóg w zwisie
2x20-8

-skłony boczne
2x50


Zmieniony przez - luki77 w dniu 2017-12-20 23:46:26

cardio z ciagami :D

Dziś nogi - dwugłowe

-uginanie nóg leżąc
stos x18
stos+10kg x10

-martwy na prostych nogach
225x11

-żurawie
8,7,6

-uginanie jednonóż stojąc "21"
20kg x3 serie

-przywodziciel
stos+20kg x10
stos+10kg x15
stos x15

-odwodziciel
stos+10kg x35,35,35

-wypychanie nogi w tył na hamerze
80x20,20,20

-suwnica pozioma
140x25
190x20+140x18+90x20

-prostowanie jednonóż
20x100(10x10)

-prostowanie nóg siedząc
70x15,15

-spięcia brzucha na ławce skośnej
2x18-9

-unoszenie nóg w zwisie
2x12-10

Dziś mija 3 tydzień redukcji waga między 124-125 jeszcze prawdopodobnie jakieś 4-5 tygodni to potrwa lub do czasu kiedy nie uznam,że forma jest już odpowiednia na masowanie.

Dziś push

-wyciskanie na barki z przodu smith
160x7
140x14

-wznosy boczne leżąc z linkami wyciągu
30x15
40x5
20x18

-wznosy przednie z hantlami z oparciem pleców
16x12
20x8

-odwrotne rozpiętki na maszynie
134x15
100x20

-podciąganie sztangi szeroko bo brody
60x12,11

-szrugsy sztangą
220x15

-uginanie łamanym modlitewnik
50x13
40x13

-młotki stojąc
40x9
30x9

-prostowanie nachwytem
20x50
30x20
40x20
50x20

No i po świętach.U mnie nie można powiedzieć,że deficyt jeszcze większy bo wigilię na pewno mi wyszło mniej kcal niż jem normalnie na co dzień w dzień nietreningowy,a mimo to i tak wigilijne żarcie spowodowało rewolucje w żołądku na wieczór i dłuższe posiedzeniedruga sprawa,że chyba już wyrosłem z obżarstwa i dla mnie święta to okres w którym mogę spędzić więcej czasu z najbliższymi,a nie zapychać kałdun 40k kcal

w poniedziałek poszły nogi,a wczoraj push ale już nie będę robił wpisu z pamięci,dziś za to pull

-wiosłowanie sztangą w opadzie nachwytem
220x7
180x12

-podciąganie neutralnie z obciążeniem
+10x8,8

-wiosłowanie podchwytem przy wyciągu siedząc
130x10,10

-wiosłowanie jednorącz hamer low-row
83,75x9
63,75x13

-ściąganie drążka na prostych rękach
30x15,15,15

-odwodzenie ramienia z linką wyciągu na tył barku
12,5x8
10x9
7,5x17

-odwrotne rozpiętki leżąc na ławce
12x14,12,10

-uginanie ramion z drążkiem wyciągu oburącz
20x15
30x12
40x6

-unoszenie nóg w zwisie+spięcia brzucha na ławce skośnej
2x15-6

-skłony boczne
2x50

forma lepsza z z dnia na dzień,myślę,że jeszcze w sumie 2,5 tygodnia pociągnę tę wycinkę i ruszę ponownie z masą

i jeszcze jakiś filmik co by nie było goło

Dziś poszły nogi ale zauważalny spadek siły chociaż nie ma się czemu dziwić jak dziś rano na wadze pokazało mi 121,8 takim płaskim naleśnikiem dawno nie byłem ale to już końcówka,najprawdopodobniej jeszcze tylko następny tydzień przetrzymam deficyt


-prostowanie nóg siedząc jednonóż
20x100(10x10)

-przysiady
212,5x3 -tutaj właśnie poczułem wyraźnie brak mocy
140x12

-suwnica skośna stopy nisko+wysoko i szeroko
220x20+20
300x12+12

-przysiady z ciężarem między nogami na pasie stojąc na podwyższeniu
+20x20
+40x20
+60x20

-prostowanie jednonóż z pauzą 2s.na górze
15x15,15,15

-uginanie jednonóż leżąc
50x7
35x16

-żurawie
10,6,5

-przywodziciel
stos+20x12
stos+10x17
stos x17

-odwodziciel
stos+20x35
stos+30x23
stos x40

-spięcia brzucha z liną+unoszenie nóg w zwisie
2x25-8

-skłony boczne
2x50

czyli chyba w sumie szybciej jak planowałeś? bo mówa była o minimum 6tyg a ile wyjdzie ?