Kebula w remoncie part 2

Ja piernicze... 60kg w przysiadach i bardzo ladnych:)

u Mnie każda dziewczyna zadziera głowę. chłopaki również, przecież muszą się oglądać w lustrze, a jeden jest taki jak robi wyciskanie skos to się przegląda w lustrze albo ma takie skurcze że głowy nie może oprzeć na ławce

Langrafia, merci
bo każdy myśli, że to pozycja neutralna, nawet tak niektórzy trenerzy "óczą"


Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-05-13 15:45:37

ładny przysiad

też mam takiego mądrego co uczy głowę zadzierac.....

ja dopiero dziś mogłam obejrzeć film, w weekend coś się zacinało, czytając spam widzę, że u większości. 60kg to bardzo dużo, gratuluję! U mnie trener przypomina żeby głowy nie zadzierać ale oczywiście nie mogę się powstrzymać i czasem się przeglądam w lustrze ;)

dziękuje Kaka . wiesz, mnie też się czasem zdarza,ale staram się tego pilnować
niedziela: DNT
poszłam na łyżwy. jak obiecałam, pokaże co umiem - Anchy, nie śmiej się . to ma być trójka skakana ale przypominam, że to moj pierwszy powazny sezon, a łyżwy już sa tępe i niestety, "złamały" się, bo nie są ze skóry. dobrze, że zaakceptowali reklamację i będe mogła wymienić na lepszy model.



matko boga, ale to niezgrabnie jeszcze wygląda


jedzenie:
1. miruna, mascarpone
2. miruna, masło, szpinak, ogórki kiszone
3. wołowe mielone, bakłażan, jakies inne warzywa
ŁYŻWY
4. jw
poniedziałek: DT
ale dziś totalnie nie miałam mocy . wszędzie regres,ale cóż, bywają i takie dni i trzeba się z tym ppogodzić


TRENING B
1. Podciąganie 5x5
5/5/4+1guma/3+2guma/3+guma-->tu największy regres
2. OHP 5x5
25kg
3. Wznosy bokiem leżąc 3x20
2kg
4. MC romanian 3x15
35kg/40kg/40kg--> ale nie czułam jak trzeba
5. Uginanie z piłką3x15
6. Reverse hip extensions 3x20
z piłką

i tyle, nawet rozciągać mi się nie chciało

jedzenie:
1. Bulletproof
2. mielone wołowe, kapusta kiszona, pieczari
3. kurczak, sezam, maslo, cukinia
TRENING
wpi
4. kurczak, kasza gryczana, marchew, sezam, kakao, śliwki

ło kurde kiedy ostatni raz na łyżwach jeździłem, chyba w podstawówce, jeszcze wodę się wylewało na boisku szkolnym.

No na łyżwy to bym poszedł nawet i dziś. Niestety w małych mieścinach takich rarytasów jak sztuczny lód nie uświadczysz.

Keb ja nie mogę odtworzyć filmiku Otwiera się ale zaraz po sekundzie zatrzymuje

Co do łyżew to skórzane też się łamią. To normalny proces zużywania i dopasowywania do stopy. Zależy oczywiście od intensywności treningu jak szybko to nastąpi. Moje zazwyczaj po miesiącu były złamane (a cały sezon w jednych jeździłam).

u mnie jest lodowisko ale w sezonie zimowym tylko, jakby nie mogli juz projekcie mysleć o zabudowanym