z drugiej strony dzięki kulturystyce jestem szczęśliwym człowiekiem, przynosi mi to wiele radości i nie mam zamiaru z tego rezygnować, aczkolwiek nie jest to tanie hobby, tym bardziej jeśli właśnie planujemy starty w zawodach
chociaż dochodzi też kwestia podejścia, większość Naszych rówieśników przebaluje co weekend po pare stówek i jakoś nie mają z tym problemu, więc niech każdy żyje swoim życiem i robi to co uważa za słuszne