Leon_eeTo ja chyba inny mecz oglądałem...,
Może pierwsza połowa była całkiem niezła, ale jak się już wybiegaliśmy hmm...,
robisz 55 km na rowerze to pewnie masz lepszą kondyche od nich..,
więc jak się już wybiegaliśmy to do karnych jakaś podwórkowa kopanina z przepychaniną..,
w niektórych momentach to myślałem, że rugby zaczną pogrywać..,
ale to tylko moje zdanie..
Parę piwek kondycji nie zaszkodzi.. pozd.
a Fabiańskiemu brawa się należą to fakt...
Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2016-06-26 20:26:49
zwycięzców się nie rozlicza
treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]